aktualizacja stanu węgierskiej drogi nr 86

TJL napisał(a):Dids,
Proponowaną przez Ciebie trasę znam dobrze. Drogą w rejonie Felbach jedzie się dość dobrze, ale niezbyt szybko. Połowa trasy od zjazdu z autobahn w kierunku SLO jest mocno kręta przez pagórki. Ponadto moim zdanie w SLO lepiej jechać prze Gorna Radgona na Ljutomer i Ormoż, gdzie na granicy nigdy nie ma żadnych aut w kolejce w przeciwieństwie do przejścia granicznego w wariancie Macelj. W Chorwacji na Varażdin i zaraz wjazd na A4. Jedzie się dobrze, lecz nocą uwaga na zakręty w Austrii i zwierzaki.
Pozdrawiam,
Tomek

też tak jechałem tylko z Ormoż wróciłem na a2 i objechałem lucko, w wakacje droga przez felbach miała dla mnie jeszcze jeden plus pomijając czas jaki zyskałem nie stojąc korkach cena pb95 była około 1zł tańsza niż na autostradzie:) a więc tankując po 50 litrów w tą i spowrotem zyskałem ze 100zł na paliwie:) niż gdybym zatankował na autostradzie bo gdzieś w tych rejonach i tak musiałbym tankować:)

Witam,
Przepraszam z góry jak już była odpowiedź na to pytanie. Jak przekroczę przejście graniczne w Rajcę to gdzie mam kupić węgierską winietę skoro zaraz za granicą rozpoczyna się płatna autostrada?

bartpajak napisał(a):Witam,
Przepraszam z góry jak już była odpowiedź na to pytanie. Jak przekroczę przejście graniczne w Rajcę to gdzie mam kupić węgierską winietę skoro zaraz za granicą rozpoczyna się płatna autostrada?

Proszę

Raul73 napisał(a):Jeśli chodzi o granicę w Rajce (za Bratysławą), to są tam całodobowe budki na granicy, a potem jeszcze jest 24h stacja na autostradzie, bo odcinek do zjazdu na 86 jest bezpłatny.

Raul73 napisał(a):Jeśli chodzi o granicę w Rajce (za Bratysławą), to są tam całodobowe budki na granicy, a potem jeszcze jest 24h stacja na autostradzie, bo odcinek do zjazdu na 86 jest bezpłatny.

Ta informacja jest już niestety częściowo nieaktualna

greenrs napisał(a):

Raul73 napisał(a):Jeśli chodzi o granicę w Rajce (za Bratysławą), to są tam całodobowe budki na granicy, a potem jeszcze jest 24h stacja na autostradzie, bo odcinek do zjazdu na 86 jest bezpłatny.

Ta informacja jest już niestety częściowo nieaktualna

Czyli jedyna możliwość zakupu węgierskiej winiety po trasie to budki na granicy? To lepiej ich nie przegapić

BraveSirRobin napisał(a):Czyli jedyna możliwość zakupu węgierskiej winiety po trasie to budki na granicy? To lepiej ich nie przegapić

Kiedyś można było również przez internet:
gdzie-kupic-winiety-na-autostrady-na-wegrzech-t19832.html?hilit=jak kupić węgierską winietę

Nie wiem czy w tym temacie coś się dziś zmieniło...

A co jeśli np. tak objechać płatne odcinki związane z przejazdem 86?






Czekam na opinie, sugestie, propozycje

Dla tych przywiązanych do route 86 (jak ja ) na pewno jest to wersja godna rozpatrzenia. Nie wiem jednak jak to wygląda w praktyce - nigdy nie testowałem.

W praktyce ja znam Bratysławę
i wiem, że trzeba w wariancie bezpłatnym pojechać przez osiedla Petrzalki, a mieszka tam 100 000 ludzi,
czyli oznacza to czasem z pół godzinki dłuższą drogę niż autostradą i ekspresówką

Znam też kawałek 84 od skrzyżowania z 86 do Sarvar,
jest tam spory ruch, bo ludzie ciągną 84 na Balaton, droga dość wąska jak na mój gust

No tak z tym, że ja np. zawsze podróżuję w nocy wtedy chyba przejazd powinien być bezproblemowy?

W nocy raczej bezproblemowy

Jedynie jest pytanie, czy nie lepiej kupić węgierską winietkę i tyle samo czasu jechać wygodna autostradą

no tak, ale tu chodzi o przejazd 86 którą wszyscy jeżdżą by głównie nie płacić za winietę

Wiem, ale od tego roku Węgrzy utrudnili ten przejazd dość skutecznie

Minimum pół godziny więcej czasu zabierze trasa omijająca 2 nowe płatne odcinki.
W praktyce może zejść godzina więcej

Można za Bratysławą zjechać jeszcze przed granicą na Rusovce-Janovce (tylko potem zachować czujność, żeby do Wiednia nie zwiało) i drogą nr 2 dojechać do granicy. Jednak zawsze do pierwszego zjazdu wszystkie autostrady były bezpłatne, więc nie wiem, czy aby na pewno to się zmieniło. Wysłałem maila z pytaniem do zarządcy autostrady, ciekawość co odpiszą. Tak czy siak, jechałem kiedyś przez te Rusovce i droga jest ok. BTW miesięczna winieta kosztuje 65 złotych...

kropi napisał(a):Można za Bratysławą zjechać jeszcze przed granicą na Rusovce-Janovce (tylko potem zachować czujność, żeby do Wiednia nie zwiało) i drogą nr 2 dojechać do granicy. Jednak zawsze do pierwszego zjazdu wszystkie autostrady były bezpłatne, więc nie wiem, czy aby na pewno to się zmieniło. Tak czy siak, jechałem kiedyś przez te Rusovce i droga jest ok.

Teraz wszystkie autostrady i ekspresówki na Węgrzech są płatne od samej granicy

Można pojechać jak piszesz. Myślę, że czasowo wyjdzie to samo jak zjechać w centrum Bratysławy na starą drogę nr 2 do granicy z Węgrami,
przez Petrzalkę twoim wariantem się nie jedzie, ale nabija się więcej kilometrów

3 warianty trasy przez Bratysławę ---
--autostrada - zakup winietki węgierskiej = 41 minut
https://www.google.pl/maps/dir/Chopin+H ... 847917!3e0
--przez Petrzalkę i Rusovce- bez węgierskiej winiety = 55 minut
W praktyce będzie zawsze kilka minut dłużej, bo tam są światła i się na nich straci
https://www.google.pl/maps/dir/Chopin+H ... 847917!3e0
- ostatni wariant - tylko przez Rusovce = 58 minut
https://www.google.pl/maps/dir/Chopin+H ... 847917!3e0




Każdy robi, jak uważa za stosowne
Moim skromnym zdaniem jak ktoś zdecyduje się na trasę przez Węgry,
to warto kupić węgierską winietkę, która jest dość tania i pojechać autostradami, nie 86.
Na pewno nic się nie straci czasowo, a ten wydatek się zwróci o wiele mniejszym zmęczeniem