dzięki za info. widać od początku maja nic się nie zmieniło .nero napisał(a):W ostatnim tygodniu trasę 86 pokonywaliśmy dwa razy w dwie strony - niestety tylko do Szombathely więc czego można się spodziewać dalej nie wiem. Jadąc w sobotę/niedzielę jest nie najgorzej , mniejszy ruch więc jedzie się w miarę spokojnie i te cztery zwężenia które zostały zbytnio nie przeszkadzają. W tygodniu przy znacznie większym ruchu ciężarówek chwilę trwa aż się "zbiorą" więc czekanie na mijankach/światłach jest trochę bardziej denerwujące. Najbardziej jednak wkurzające są niezbyt dopracowane uskoki jakie pozostały przy zmianie nawierzchni, niektóre są dosyć duże i jadąc w nocy można ich nie zauważyć.
wiadomość z maja forum/viewtopic.php?p=716476#716476pumis napisał(a):oldGIZMO napisał(a):mimik napisał(a):Ja również wracałem w zeszłym roku 86-ką z Cro. Faktycznie poza dwoma czy trzema zwężeniami jechało się bdb. W tym roku myślę żeby jechać tamtędy w obie strony.
Se mozemy gdybać ... ale kto wie jak jest teraz. Ja ruszam 25 czerwca i mam zamiar wiedzieć a nie sprawdzać..
Masz rację, mało prawdopodobne, żeby nikt z forum jeszcze nie jechał 86-ką w tym roku. Szkoda, że nie mamy aktualnych informacji o remontach i utrudnieniach na tej trasie.
zobacz tutaj post Ela50 forum/viewtopic.php?t=31914&postdays=0&postorder=asc&start=60gemidow napisał(a):Radziki4 napisał(a):widać od początku maja nic się nie zmieniło .
Dlatego nie wiem czy jest sens się świadomie pchac w taka drogę gdzie można sobie zawieszenie albo koło uszkodzić. Są inne alternatywne drogi.
gemidow napisał(a):Dlatego ja w tym roku wybieram wariant przez Budapeszt. Wg mnie droga bardzo podobna do 86 a nie ma narażam się na jej tegoroczne niespodzianki
Radziki4 napisał(a):znając życie to i tak wszyscy pojadą 86 , lata wcześniej chciałem wypróbować inne trasy a i tak zawsze kończyło się na tym że jechaliśmy 86
zgadzam się co do 1 jadąc serpentynami zarąbiście dobrą drogą to czysta przyjemność a ten wschód słońca niezapomniane chwileWarmiak napisał(a):Radziki4 napisał(a):znając życie to i tak wszyscy pojadą 86 , lata wcześniej chciałem wypróbować inne trasy a i tak zawsze kończyło się na tym że jechaliśmy 86
Nie ma bardziej fascynującej trasy jak ta stara przez Plitwickie Jeziora i dalej serpentynami do Zadaru. Od Zadaru Jadrańską wzdłuż wybrzeża aż do Czarnogóry.
Pozdrawiam wszystkich