aktualizacja stanu węgierskiej drogi nr 86

Też mnie to interesuje są jakieś świeże wieści ktoś podrzuci jak tam ścieżka w Csornej

Sobota, południe, do Polski.

Piętnascie minut na podziwianie węgierskiej architektury małomiasteczkowej.
Bardzo zresztą ciekawej, więc czas nie stracony.

Siemka.
My jechaliśmy 86 w niedzielę 04.08. do Chorwacji. W miejscach remontów duzi koledzy w tirach bardzo uprzejmie nas poprowadzili więc także nie było żadnych sensacji, ale prawdę mówiąc ograniczenia do 30 i 40 km są bardzo irytujące...
Pozdrawiamy.

Hej!
W jedną i drugą stronę jechałem 86. Jeśli chodzi o asfalt -do Csorny droga w bardzo dobrym stanie. Później... dużo łatek na drodze, ale żądnych odkrytych dziur. Kilkanaście, może kilkadziesiąt km przed granicą z Słowenią znowu zaczyna się dobra nawierzchnia. Trasę pokonuję zawsze w nocy, najczęściej mając przed sobą tira bliżej lub dalej, ale w zasięgu wzroku - oni znają trasę bardzo dobrze i można powiedzieć przelatują przez Węgry.

Ja sie wybieram do Cro 11.09 to jest srodek tygodnia chciałem jechać 86 ale czytając posty nabrałem obaw że moge spotkać kolumny tirów i że bedzie tłok na drogach czy ktoś jechał w ostatnio w tygodniu tamtędy, i ile to spowolniło jazdę

Wiesz z ta droga bywa roznie i tego nie przewidzisz bo przecierz dziennie sie to zmienia

Jak pisalem pare postow wyzej znajomi wybrali jazde przez czechy i austrie bo mialo byc bez problemu a okazalo sie ze zle trafili i ponad 3h stali na granicy slowensko-chorwackiej bo sobie zrobili sprawdzanie papierow kazdego auta i podroz zamiast 9h wyszla im 13h

wiec nie przewidzisz tego co moze sie zdazyc tym bardziej za miesiac

slr napisał(a):no przecierz ten watek tego dotyczy hehehe droga 86 to droga darmowa

Masz mape
http://goo.gl/maps/CTsUQ

A dalej masz Slowenie tez za darmo do Cro....

"Ponizej filmik z przejazdu przez Slowenie by uniknac oplat od strony Wegier i trasy 86 do samej granicy z Chorwacja... (Mialem w aucie DVR na calej trasie z PL do Cro

"

Czy ten odcinek M1, który masz zaznaczony w okolicach Level do Mosonmagyarovaru jest bezpłatny? Czy trzeba mieć winietę?

A jak w tym roku z kontrolą przez patrole policyjne na 86? Bo w sierpniu 2012 mieli jakąś specjalną akcje wzmożonej kontroli i podobno bardzo zatrzymywali obcokrajowców za jazdę np po przejściu dla pieszych więcej niż 10km/h a przed 30km/h. Rok temu jak pokonywałem 86 to zatrzymali mnie z suszarką 3razy. Na szczęście za każdym razem ktoś migał światłami i informował o kontroli.

Wlasnie ten odcinek jest bezplatny do zjazdu na 86 pozniej juz winetka

Mario999 napisał(a):Ja sie wybieram do Cro 11.09 to jest srodek tygodnia chciałem jechać 86 ale czytając posty nabrałem obaw że moge spotkać kolumny tirów i że bedzie tłok na drogach czy ktoś jechał w ostatnio w tygodniu tamtędy, i ile to spowolniło jazdę

Myślisz, że jak ktoś jechał dzień/tydzień wcześniej i był tłok to i na następny będzie???
Albo na odwrót.
Jak dzień/tydzień wcześniej nie było tłoku to potem też nie będzie???

Nikt niczego nie zagwarantuje, a wybór należy do Ciebie.

Mario999
Chcesz jechać w dzień czy w nocy?

planuje wyjechać około 23 z Bielska białej na Bratysławę do granicy węgierskiej pewnie dotrę po 3-4 godzinach jazdy ,krótki postój i dalej w trasę , czyli na 86 bym dotarł tak koło 4 rano

Jestem w Nygakanizsa.
Jechaliśmy przez Bratysławę. O 17 w Bratysławie korek, wracają ludziki z pracy, straciliśmy z 30 minut. Należy kierować się na Petralkę w Bratysławie. Dla jadącego pierwszy raz można się łatwo zamotać.
Jechaliśmy Rajka- Csorna - Vasvar - Nygakanizsa.
Węgry - trasa pusta, jakby wymarły kraj. Żadnego TIRa, w zasadzie jedzie się non stop 70-80 km/h.
Drogi super, w okolicy Csornej żadnych remontów - jak ktoś pisał.
Madziary o 20:30 idą spać bo w miasteczkach prawie żywej duszy.
Jak macie jakieś pytania, walcie śmiało. Jestem na bieżąco.

U Madziarów zero LPG, należy zatankować się u Słowaków. Choć przez Bratysławę bardzo mało stacji.

Jesteśmy w Herkules Pansio w Nygakanizsa. Polecam, czysto, bardzo ładnie, elegancko.
Właścicielka jest Polką.
Z rana gospodarz uraczył nas pyszną kawką.
45EUR za 3 osoby.

Hmmm w Bratysławie korki.... Jechales autostrada czy jak? Bo jak autostrada to bardzo dziwne bo Bratyslawe objerzdza sie ladnie bez zajakniecia...

Jechałem D1 i z D1 kierowałem się na Pertalkę. W okolicy Petralki na moście bardzo wolno jechaliśmy. Sznur aut.

No D1 na D2 i do granicy.... dziwne ze bylo tam wolno i korki.... no ale moze taki dzien.... Ani do ani z cro jadac tamtedy nie mialem tam problemow i w sumie nikt wczesniej nie wspominal by bratyslawa stala czy cos....