Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Akademia Języka Chorwackiego.

Dział dla miłośników nie tylko czystej turystyki i wypoczynku. Nauka języka chorwackiego. Tematy publicystyczne, historia, film, muzyka, literatura, sport i kuchnia chorwacka.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 09.06.2009 21:02

Kasiek2222 napisał(a):A czy nie jest tak, ze każdy powinien studiowac to chce??
Skończyłam filolgie chorwacką i wybierając drugi raz studia wybrałabym to samo, może tylko bardziej świadomie. :D
Nie uważam, ze kształci się zbyt dużo kroatystów, swiat jest tak duży, ze kazdy nzajdzie cos dla siebie chyba ze ktos obawia się konkurencji......
Pozdrawiam


Jak najbardziej, każdy powinien studiować to, co chce. Jednakże warto mieć świadomość, że studia filologiczne, zwłaszcza tak specyficzne jak slawistyka to pewnego rodzaju kapitał, który, albo należy wykorzystać w pracy naukowej, albo traktować jako uzupełnie innego rodzaju studiów. Namnożyło się ostatnimi czasy ośrodków slawistycznych w polskich uczelniach wyższych...Problem w tym, że na slawistów po prostu nie ma aż tak dużego zapotrzebowania . Ilu absolwentów może zostać na uczelni? Ilu znajdzie zatrudnienie w sektorze naukowym???
Na slawistykę bardzo wielu trafia przypadkowo (bo chcą coś studiować, albo muszą....naprawdę zainteresowanych jest nie więcej niż 10 %).
Odkąd wprowadzono system boloński to już w ogóle jest tragedia...(co tu robić z licencjatem slawistycznym????); program studiów powalił mnie na kolana ... ( przede wszystkim ilość godzin lektortu języka A). W tej chwili przypomina to bardziej produkcję (z naciskiem na ilość, nie na jakość) niż kształcenię. I pytanie: po co?

Piszesz o konkurencji... Jakiej? Miażdżący procent (stawiam na jakieś 80%) absolwentów studiów slawistycznych w życiu zawodowym nie ma zupełnie nic wspólnego z kierunkiem studiów, jaki ukończył...Większosć była zmuszona podjąć studia podyplomowe (najczęciej krańcowo różne w charakterze od pierwszego kierunku) i dawno zapomniała o slawistyce....
Poza tym, wybacz, że będę brutalna, ale slawiści wykształceni w systemie bolońskim nie stanowią żadnej konkurencji ("slawistycznej") dla tych, którzy studia ukończyli "w starym systemie".
Pozdrawiam
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 09.06.2009 23:59

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):program studiów powalił mnie na kolana ... ( przede wszystkim ilość godzin lektortu języka A)

Katarzyna,

w moim mieście jest 150 godzin w semestrze na praktyczny albański, a jeśli pierwszy język jest słowiański, to 120... przykładowy człowiek (uważa się za pasjonata) kończący pierwszy rok specjalności albańsko-chorwackiej wielce się bulwersuje, że wklejam mu fragmenty newsów z chorwackich portali i pyta mnie o podstawowe słówka - "czego chcesz, ja tylko 120 godzin na semestr mam!" - może mam ja trochę przewagi czasowej, bo chorwackiego zacząłem się uczyć w sierpniu zeszłego roku, a on w październiku, ale, kvragu, kończy pierwszy rok studiów bałkanistycznych i nie umie się w miarę składnie "wyjęzyczyć"?

To samo o testach - egzamin po pierwszym semestrze złożony chyba z sześciu czy ośmiu stron, żenada, na poziomie małego dziecka. Rozwiązałem w dziesięć minut na jakieś 90-95% - nie trzeba było znać żadnych słówek, dwa przypadki rzeczownika i czasownik w czasie teraźniejszym. Powszechne są narzekania typu "mieliśmy wstawić rzeczownik w odpowiednim przypadku, jakie to było trudne!" albo "buuu, tam były serbskie słówka, jak miałem zrobić parafrazę, to niesprawiedliwe?!" Krew mnie zalewała w takich momentach.

Zero jakiejkolwiek pracy własnej, chęci, pasji, poszerzania horyzontów, tylko ryranie w rowie coraz głębiej do dna (przepraszam za wyrażenie). Ja osobiście na kierunek slawistyczny raczej się nie wybieram (z powodu literatury i logiki), ale jakoś ucząc się chorwackiego jednocześnie (i wydawało mi się to zupełnie naturalne) przyswajałem serbskie i bośniackie słówka, czytałem o historii języków słowiańskich, porównywałem jeden z drugim, zbierałem różne artykuły na ten temat, szukałem ludzi do korespondencji żeby odkrywać codzienne zwyczaje językowe, słowa i wyrażenia charakterystyczne dla poszczególnych regionów, czytałem także tę Akademię, której również wiele ciekawostek zawdzięczam. Cóż, dziwny i ułomny ze mnie człek, ortodoks jakiś, kujon, wg mniej subtelnych - idiota.

Po tym skwierczącym steku prywaty dopiszę tylko jedno - ilość godzin jest pewnym kluczem do jakości nauczania, choć nie jedynym. Kolejnym jest zwykła pasja danego studenta. Likwidacja rozmów kwalifikacyjnych i przyjmowanie na studia na podstawie ilości punktów z języka polskiego i języka obcego nowożytnego jest idiotyzmem. I tak połowa odpadnie po pierwszym semestrze lub utrzyma się zaledwie do końca roku. Ja z polskiego jestem dość słaby (znowu względy literaturopochodne), ale np. egzamin wstępny z języka serbskiego i/lub chorwackiego bardzo chętnie bym napisał...

Z góry dziękuję za uwagę i pozdrawiam.

By uprzedzić pytanie - słoweńskiego u nas nie uczą (a zelo mi je vseč slovenščina). Macedońskiego też nie.
Ostatnio edytowano 10.06.2009 11:07 przez Slavko S., łącznie edytowano 1 raz
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 10.06.2009 06:55

slovenščina :)

Wracając do iliości godzin lektoratu... ja miałam dokladnie 2 x tyle... Dlatego szokiem dla mnie było, że obecnie slawistów kształci się w ten sposób... Studenci po po pierszym roku praktycznie nie są w stanie sklecić porządnego zdania... a absolwenci studiów magisterskich, jeśli nie pojadą gdzieś na stypendium i bazują tylko na tym, czego nauczyli się na lektoracie, ledwo sobie radzą ze swobodną komunikacją...
Slavko, masz absolutną rację, bardzo ważne jest też podejście i praca samodzielna (w końcu na tym polegają studia), ale z tym jest jeszcze gorzej (jak już sam zdążyłeś zauważyć)...
Dlatego będę obstawać przy swoim, że mimo wszystko zbyt wielu slawistów każdego roku opuszcza mury uczelni...
Pozdrawiam
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 10.06.2009 11:20

Może uruchomić tutaj kursy wyrównawcze z innych jęz. bałkańskich... ja mam w planie utworzyć w końcu temat "Język bośniacki", którego zjawisko na uczelniach jest w ogóle na cenzurowanym. Filologia bałkańska, spec. bośniacko-macedońska, to by było coś... ;-)

Pozdrawiam
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 10.06.2009 15:45

Kasiek2222
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 21.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasiek2222 » 10.06.2009 19:20

Jak najbardziej, każdy powinien studiować to, co chce. Jednakże warto mieć świadomość, że studia filologiczne, zwłaszcza tak specyficzne jak slawistyka to pewnego rodzaju kapitał, który, albo należy wykorzystać w pracy naukowej, albo traktować jako uzupełnie innego rodzaju studiów. Namnożyło się ostatnimi czasy ośrodków slawistycznych w polskich uczelniach wyższych...Problem w tym, że na slawistów po prostu nie ma aż tak dużego zapotrzebowania . Ilu absolwentów może zostać na uczelni? Ilu znajdzie zatrudnienie w sektorze naukowym???
Na slawistykę bardzo wielu trafia przypadkowo (bo chcą coś studiować, albo muszą....naprawdę zainteresowanych jest nie więcej niż 10 %).
Odkąd wprowadzono system boloński to już w ogóle jest tragedia...(co tu robić z licencjatem slawistycznym????); program studiów powalił mnie na kolana ... ( przede wszystkim ilość godzin lektortu języka A). W tej chwili przypomina to bardziej produkcję (z naciskiem na ilość, nie na jakość) niż kształcenię. I pytanie: po co?

Piszesz o konkurencji... Jakiej? Miażdżący procent (stawiam na jakieś 80%) absolwentów studiów slawistycznych w życiu zawodowym nie ma zupełnie nic wspólnego z kierunkiem studiów, jaki ukończył...Większosć była zmuszona podjąć studia podyplomowe (najczęciej krańcowo różne w charakterze od pierwszego kierunku) i dawno zapomniała o slawistyce....
Poza tym, wybacz, że będę brutalna, ale slawiści wykształceni w systemie bolońskim nie stanowią żadnej konkurencji ("slawistycznej") dla tych, którzy studia ukończyli "w starym systemie".
Pozdrawiam

Witaj
Jeżeli chodzi o przypadkowy wybór studiów - pokuszę się na stwierdzenie, ze tak jest na wszystkich albo na prawie wszystkich kierunkach. Może niektórzy poczują się dotknięci tym stwierdzeniem, ale taki wniosek nie wziął się z powietrza, ale choćby z obserwacji swoich znajomych. Przypadkowy wybór studiów to slawistyka nie jest wyjątkiem, mamy wielu przypadkowych socjologów, psychologów itd. Jest to duży problem, ale na dyskusje w innym miejscu.
Dodam na marginesie, ze ja też nie wiedziałm jakie studia mam wybrać, nie wybrałam ich moze do końca świadomie, ale jak napisałam wcześniej, nie wybrałabym nic innego. Mimo, że miałam kiepską lektorkę przez pierwsze dwa lata, nie zniechęciło mnie to. Własna praca i zapał dużo dają, zgadzam się z Tobą Slavko. Po studiach pracowałam cały czas z jezykiem, choć nie ze slawistyką (turystyka i sprzedaż) a teraz mam w planach własną firmę, (dodam, ze po skończeniu studiów nie miałam konkretnych planów) Jednak dzięki tym doświadczeniom stwierdzam, ze każdy powinien znaleźć miejsce dla siebie w tym świecie. Nawet jeżeli nie będzie dobrym slawistą, może być dobry w marketingu i sprzedaży lub w turystyce i podczas pracy z ludźmi. Uważam, ze mimo wszystko humanistyczne studia dają ogromną wiedzę, może dla niektórych ona jest nieprzydatna, ale potrzebna i ważna. :)
Lijepi pozdrav i vidimo se :)
kasq_mala
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 11.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasq_mala » 11.06.2009 15:20

Czy ktoś mógłby mi to przetłumaczyć?Z góry dziękuję.
Tko crnog ne zna vidi ga . Nista narasto nije
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 11.06.2009 15:30

kasq_mala napisał(a):Czy ktoś mógłby mi to przetłumaczyć?Z góry dziękuję.
Tko crnog ne zna vidi ga . Nista narasto nije


Wrzuć tego posta do odpowiedniego wątka :wink: tam szybciej ktoś zajrzy...
expert666
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 48
Dołączył(a): 21.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) expert666 » 13.06.2009 17:52

Zašto ne pišete ništa na hrvatskom jeziku? Mislim da bi bilo korisnije da pišete na hrvatskom, jer ovako se jezik ne vježba. Toliko stranica je napisano, a hrvatskih riječi je toliko malo da stanu na prste jedne ruke.
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 13.06.2009 18:56

Jer ovdje nema učenika ;) Svi su već naučili i otišli u široki svijet. Drago mi je, što se netko pridružio. Predstavi se malo. :)

Mjesto za svakodnevne priče nalazi se ovdje
https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=14718

Srdačan pozdrav.
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 17.06.2009 16:13

zawodowiec w wątku o tłumaczeniach napisał(a):Prijatelji, ovo dalje je prijevod pisma Soni i Lukasza. Od nas puno pusa, javicemo se uskoro.

Jako nam je zao ali nemozemo ovu godinu doci u Molunat. Vrlo smo htjeli ali nije to moguce i veoma nam je zato tuzno. Skupina ljudi koji prije htjeli ici s nama otkazala svoj izlet i zato mi isto moramo promjeniti nase planove. Oprostite na cijeloj ovoj zbrci, veliki pozdrav za Vas! Nadamo se da sljedecu godinu bice bolje.


Nudzi mi się, to spróbuję wrzucić swoja wersje. :D

Jako je nam žao, ali ne možemo doći u Molunat ove godine. Vrlo smo se na tome trudili, ali nećemo dobro proći i jako je nama zbog toga tužno. Raspala je se nama grupa za izlet, onda, moramo promjeniti planove. Ispričavamo se za zbrku i lijepo te pozdravljamo. Nadamo se, da bit će bolje sljedeće godine.

Wiem, że wersja Zawodowca jest zrozumiała, ale po prostu szukam okazji do ćwiczeń. :)
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3462
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 17.06.2009 17:55

Evo jos orginalan tekst da se zna sta je sta...

"Bardzo nam przykro, ale nie uda nam się przyjechać w tym roku do Molunatu.
Bardzo się staraliśmy, ale nie damy rady i strasznie nam z tego powodu smutno.
Rozpadła się nam grupa na wyjazd i musimy zmienić plany.
Przepraszamy za zamieszanie i mocno Cię pozdrawiamy!!!
Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej!
Kochani to jest tłumaczenie listu Soni i Łukasza, a my całujemy Was mocno i odezwiemy się wkrótce."

Bardzo dobrze że sobie poćwiczyłeś, zresztą Twoja wersja wyogonkowana i ogólnie lepsza bo się systematycznie uczysz a ja tak sobie tylko używam języka :)
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 17.06.2009 18:36

zawodowiec napisał(a):[...] a ja tak sobie tylko używam języka :)


Jakie tam "tylko"?! To bardzo dużo. Większość Polaków wyznaje zasadę "mów po polsku, to cię cały świat zrozumie"...

Pozdrawiam
mirko
Rezydent
Avatar użytkownika
Posty: 3697
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirko » 17.06.2009 19:24

Kolejna wersja:
Na našu veliku žalost, ove godine ne ćemo uspjeti doći u Molunat.
Jako smo se trudili ali nismo uspjeli i zbog toga smo žalosni. Raspala se grupa koja je trebala doći i moramo promjeniti planove.
Ispričavamo se zbog pomutnje i srdačno te pozdravljamo.
Nadamo se da će dogodine biti bolje.

:wink:
Slavko S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 08.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko S. » 01.07.2009 15:58

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kultura chorwacka


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Akademia Języka Chorwackiego. - strona 299
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone