Taaaak pamietam jak Jola sluchala w czytawkach... i dalej niektore kawalki sa nierozgryzione
Wroce jeszcze do pytania Michaliny o -je- i -ije-. Troche poguglalem.
http://www.vreme.com/arhiva_html/456/13.html
Artykul po serbsku z dyskusja nad sensem tlumaczenia serbskiego na chorwacki (!) - podobno naprawde ktos przelozyl serbska powiesc na chorwacki
I taki kawalek: (...) "lipo, ljepo, lepo, lijepo... listići su jednoga cvijeta"? Možda jesu listići, ali jednog uvelog cveta koji već predugo truli jer ne može lako da se jednostavno raspadne.
Pytanie czy te 4(!) odmiany pisowni sa 'platkami jednego kwiatu'? Moze i sa ale jest to kwiat zasuszony(?)... dalej nie wszystko kumam... ktory juz bardzo dlugo... gnil(?)... bo nie moze sie tak latwo rozpasc(?) - troche niejasne, takie sobie rozwazania...
Czyli jak sie pisze i mowi - zalezy skad sie jest
Czyli CHYBA tak: lijepo - standardowy chorwacki, lipo - dalmatynski, lepo - serbski, ljepo - ???
W sieci mozna spotkac pisownie 'dijevojka' ale to chyba zwykly byczek ortograficzny bo gugiel wyrzuca tylko ok. 200 stron, a dla 'djevojka' 147000. Zreszta nawet ktos kogos poprawia: 'nepise se dijevojka nego djevojka!!! ' No i oczywiscie jest serbska devojka.
Tak samo sie spotyka 'cvijet' i 'cvjet' (ten drugi rzadziej), jest tez 'cvat' (np. Tifa/Bjelo Dugme - 'Lipe cvatu'). Tym razem chodzi chyba o kwiat lipy a nie o 'piekne kwiaty' bo to Bosnia a nie Dalmacja
A w tekscie ktory wrzucilem troche wyzej - jest serbski 'cvet'.
I pewnie jeszcze mnostwo innych slow ma takie warianty...
No to tyle sobie poguglalem, chyba sciemnilem zamiast rozjasnic. A przede wszystkim troche przynudzilem
Chyba czas na plonka w oslej lawce. Bo jak mowi stare przyslowie pszczol, biez plonka nie razbieriosz...