Akademia Języka Chorwackiego.

No i w mojej "dziesiątce" to było - tylko trochę niżej , bo wiadomo kto zajął całą czołówkę

drusilla napisał(a):uparcie szukam śpiewanej

http://nato.mvp.hr/?mh=46&mv=193&pcpID=63

Jak sie pisze po hr 'kazać'(komuś coś zrobić) i 'nikt ci nie każe'

VC4R napisał(a):

drusilla napisał(a):uparcie szukam śpiewanej

http://nato.mvp.hr/?mh=46&mv=193&pcpID=63

Dziękuję!!! Szkoda że tak krótko - ale cudownie było usłyszeć wersję śpiewaną

Dalmatino napisał(a):Jak sie pisze po hr 'kazać'(komuś coś zrobić) i 'nikt ci nie każe'

Dalmatino! Według mojego rječnika jest tak:

Kazać - to znaczy nakazywać (niedokonany) / nakazać (dokonany):
nalagati / naložiti
zapovijedati / zapovijediti
naređivati / narediti

Kto ci kazał to zrobić? - Tko ti je naredio da to učiniš?

Nikt ci nie każe... ??? Na čini mi se... - Nitko ti nije... ??? naredi... ???
Sama jestem ciekawa.

Michalina!!! To chyba coś dla Ciebie!!!
Chyba, żeby ktoś inny... Może Profesor Jolek?... Amelka???
A może Zawodowiec coś ciekawego wygugla???

Pozdrav
Jola

A ja na pociechę po ciężkim wieczorze wróciłam znów do "Wilków"
Hmmm na klipie jest wszystko jak się patrzy - i sidro i mrak i Dunav<chyba >i nawet kaput .No i oczywiście ...vuko
Milog večera i chyba laku noć - bo zajęć już dzisiaj chyba nie będzie ?
Chociaż ...zapominam że moja koleżanka to noćna ptica więc wątpię żeby poszła spać przed 24

drusilla napisał(a): Chociaż ...zapominam że moja koleżanka to noćna ptica więc wątpię żeby poszła spać przed 24

I słusznie, Koleżanko!

Ja jeszcze na małą chwilkę sobie wejdę. Właściwie to wcale jeszcze nie jest późno...
A słynny zegar Forumowy pokazuje, że nawet bardzo wcześnie...

Vukovi - wilki, a pojedynczy osobnik to vuk.
Vuko brzmi bardzo zdrobniale, powiedziałabym, pieszczotliwie.
Tak jak Szef - Szefo...
Nie znam się, ale może istnieje takie zdrobnienie? Może to wilczek, na przykład???

Wyguglałam przed chwilą, że Vuko to chorwackie imię oraz nazwisko.
Na przykład - Vuko Karanović i Luka Vuko.
Na upartego można by się nazywać Vuko Vuko. To już wilczek, że hej!

A po sąsiedzku... Jest serbski Vuk. Kojarzy mi się Vuk Karađić (o ile nie pokręciłam nazwiska, może Karadžić? chyba tak, nie pamiętam dokładnie) - ten gość od legend i baśni. Ten to już Wilk pełną gębą. Gdzieś kiedyś czytałam, jak to było z jego imieniem. Hmmm... Nie pamiętam dokładnie, ale coś, że był sobie mąż i żona i wszystkie dzieci wcześnie im umierały. No i ktoś, nie wiem kto, poradził, aby nazwać dziecko Vuk, to będzie silny i wytrzymały jak wilk. No i tak się stało. Imię zostało nadane, a Vuk Karađić dożył późnego wieku.
O, coś takiego.

Z tym Vuko, to sama jestem ciekawa, jak to jest.
Koleżanko, może to tylko ja jestem taka niezorientowana.
Wyjaśni mi ktoś???

Nie gaszę na razie światła. Na wszelki wypadek... Może jeszcze jakaś noćna ptica... Ale na razie wychodzę.

Laku noć!
Jola

Gaszę już światło. Jak ktoś będzie chciał wejść, to sobie najwyżej zapali...

Laku noć Klapo!
Jola

To ja otworzę Akademię
Bok Klapo !
Jolu - przypomniało mi się w ...nocy że wilk to 'vuk" przy okazji słuchania innego kawałka "...ranjeni vuk u snijegu što tiho umire"
Wiedziałam że zaraz to wychwycisz !!!!! Nie chciało mi się już poprawiać bo byłam śpiąca
Dobrze że czuwasz Koleżanko
Ale ...może być i pieszczotliwie a co mi tam
Milog dana Klapo !!!

Bok!
Ktoś zamyka... ktoś otwiera...
Pamiętam, że wcześniej nigdy się nie zamykało. Profesor Jolek potrafiła przyfrunąć w samym środku nocy. Godzina trzecia, czwarta, piąta... Przy profesor Jolek, ja to żadna noćna ptica...
Ale...
Chyba dopiekliśmy mocno (czytaj: dopiekłam) ...
Nie wiem... Profesor wzięła urlop dla poratowania zdrowia?
Wiem, że czasem zagląda przez uchylone drzwi, ale... nie wchodzi.
Profesor Jolek! Ciepło Cię wspominamy i... chyba nam Cię trochę brak...

Dru! Widać Boris "Wilkami" bardzo u ciebie zaplusował, bo ta druga - też jego... i... też z wilkiem, pojedynczym tym razem. I do tego słuchasz w... NOCY!!!

"ma ko sam bez tebe
poštar bez adrese
pilot bez stjuardese
ko djete što ga mati
ne prepoznaje

ko sam bez tebe
umorni kralj bez krune
svirac bez zlatne strune
ranjeni vuk u snijegu
što tiho umire"

Ten fragment też pewnie całkowicie rozumiesz. Tak myślę, Koleżanko.

Pociągnę temat wilków...
Wilcze powiedzenie - takie samo jak u nas.

Mi o vuku, a vuk na vrata - o wilku mowa, a wilk tu.

Zawodowiec by pewnie powiedział "o świni mowa, a świnia tu"

A wczorajszy serbski Wilk od bajek to Vuk Stefanović Karađić. Sprawdziłam.

Milog dana svima!
Jola

Dobrze myślisz Jolu No ..prawie rozumiem .Nie jestem pewna co do tego 'prepoznaje '
Taaaaak Boris bardzo u mnie zaplusował - lubię te ...wilcze klimaty a w nocy fajnie się ich słucha - w koncu wilki to nocne stworzenia Tak jak ...wampiry
Księżyc i takie tam ...

No przecież...
Ciągle zapominam z KIM mam do czynienia. Ale... może to i lepiej.

Pewnie dobrze myślisz i z tym "prepoznaje".
prepoznati - rozpoznać

Prawda?

Jednak nie było "pułapki"
Jednak smutny wers
Jolu no Tobie nic nie grozi z mojej strony - kły schowane
No to pobróbujem

"Kimże jestem bez Ciebie
pocztą bez adresu
pilotem bez stewardessy <ten kawałek bardzo mi się podoba !!>
dzieckiem ,którego matka nie rozpoznaje<czy które nie rozpoznaje matki ????>
Kim jestem bez Ciebie
zmęczonym królem bez korony<hmm a może znużonym ?>
grajkiem bez złotych <???> strun
zranionym wilkiem na śniegu
który cicho umiera

Pewnie znów się gdzieś rypłam - Koleżanko upomoć !!!!!!!

Koleżanko! Wiedziałam!

I to się nazywa słowiańska fantazja!!! Miało być w poniedziałki...
Wiatr wieje kędy chce. Vitar puše, znaczy się.

drusilla napisał(a): "Kimże jestem bez Ciebie
pocztą bez adresu
pilotem bez stewardessy <ten kawałek bardzo mi się podoba !!>
dzieckiem ,którego matka nie rozpoznaje<czy które nie rozpoznaje matki ????>
Kim jestem bez Ciebie
zmęczonym królem bez korony<hmm a może znużonym ?>
grajkiem bez złotych <???> strun
zranionym wilkiem na śniegu
który cicho umiera

To "kimże" bardzo mi się podoba!
Zmęczonym czy znużonym? Bardziej zmęczonym, ale to bardzo blisko, prawie to samo, więc... pewnie dowolnie.
Jak dziecko, którego matka nie rozpoznaje - dobrze myślałaś.
Grajek chyba bez złotej struny (jednej).

Wszystko ekstra.
Jedyna popraweczka - poštar to jest pracownik poczty, tak się potocznie mówi na listonosza - czyli listonosz bez adresu (poczta to pošta).

Koleżanko! Fantastycznie!!!
I... dobrze, że przy mnie chowasz.. kły. To pewnie dlatego zapominam z kim mam do czynienia. Tak trzymać!!!

Uffffffffffffffff no nie mogłam się powstrzymać i nie chciało mi się czekać do poniedziałku
Znaczy że w poniedziałek upiecze mi się zadanie ???
Kły nadal schowane