Lednice napisał(a):Czy tanio to można się kłócić, przeważnie tak, ale
czasem taniej kosztuje hotel niż łóżko w pokoju wieloosobowym
To co, kłócimy się?
W hostelach zazwyczaj są i pokoje wieloosobowe, i prywatne. Nocleg w tych pierwszych jest tańszy o kilkadziesiąt procent. Tyle że wiąże się z uciążliwościami (obecność nieznajomych w pokoju), ja na to chyba jestem za stary (serio, niektóre hostele nawet określają w regulaminach wiek maksymalny - chyba po by, by jakiś podstarzały amator młodych wdzięków nie nocował w jednym pokoju z 18-latką ).
Takie noclegi są z reguły bardzo tanie (nierzadko też położone w absolutnym centrum miasta, np. na krakowskim czy wrocławskim rynku). W ścisłym centrum Krakowa, Walencji, Pragi (1. dzielnica) czy Barcelony można się przespać za 30-35zł/os. Jeśli ktoś podróżuje w pojedynkę albo w parze, niemal nie ma szans, by znaleźć coś tak taniego w tak dobrej lokalizacji.