piotrf napisał(a):Trudno Was dogonić , bo co chwila ładne widoki do oglądania i wiosłami trudno konkurować z żaglem , ale już jestem na bieżąco
Lubię Szybenik i miło wspominam
Pozdrawiam
Piotr
Aldonka napisał(a):Miło było wpaść do Was na pokład. Tym bardziej, że miejsca znane. Nasza babska żeglarska przygoda w Chorwacji po 5 latach dobiegła końca. Zeszłoroczny był naszym ostatnim. W tym roku Grecja. Czy odkryjemy miłość nieznaną? Nie wiem. Wracamy na jacht (niestety nie udało nam się znaleźć odpowiedniego katamaranu). To będzie trudny rejs, inny. Jednaj z nas już z nami nie ma. Żegluje już w innym wymiarze. Grecja była właśnie Joli miłością żeglarską. Chciała nam ją pokazać. Płyniemy dla niej.....dla niej.
Bbee88 napisał(a):Uroczy Szybenik I te wszystkie widoczki w odcieniach niebieskiego, super
majkik75 napisał(a):Bo ten flaming to halsuje, jeśli dobrze kojarzę ?
pozdrawiam, Michał
"pavlo"]Powróciłem
Rodzina cała, wynajęty BUS też. Banany na twarzy
Wracam do śledzenia relacji.
Wetnę się tylko z tym:
Spotkałem w Zivogosce Blato gościa (polaka) co sadził tam palmy kiedy jeszcze była tam wojna i latały tam Apache US ARMY.
Był ponad 40 razy w tym miejscu i cięgle tu powraca. No to już rozumiem dlaczego żona i dzieci wciąż wołają: Dado, tylko Blato
Spotkałem tam osoby(miejscowi), z którymi znamy się kilka lat. Miłe doświadczenie. Beato wspominasz takie sytuacje w swoim pływaniu. Spotykasz kogoś z bardzo daleka, po długim czasie i wpadacie sobie w serdeczny uścisk. Fajnie,... prawda ???
wiola2012 napisał(a):Rzeczywiście pięknie , aż miło popatrzeć na te wszystkie żaglówki tańczące na falach .
Powrót do Nasze relacje z podróży