Tu, z daleka od cywilizacji, z daleka od ludzi miałam możliwość delektować się niebem roziskrzonym milionem gwiazd.
Patrzyłam i marzyłam o kolejnych rejsach dalszych i bliższych, o nocach na płynącym jachcie pod żaglami i gwiazdami...........
Chris_M napisał(a):Jeśli pamiętasz, to napisz jeszcze ile Was skasowali za te bojki oraz czy skasowali Was również za wstęp do Parku Narodowego (a jeśli tak, to ile).
"wiola2012"]
Ładnie to napisałaś .
Rozświetlone gwiazdkami niebo, odbijający się w wodzie księżyc, wakacje i relaks... idealne warunki do marzeń
piotrf napisał(a):Ewa dobrze wie co dobre sen pod gołym ( nie takim gołym , bo ugwieżdżonym ) niebem to sama przyjemność - muzyka nocy relaksuje , do tego bezpieczeństwo - woda dookoła , więc można pobyć ze sobą samym i wszystkimi myślami
Pozdrawiam
Piotr
pomorzanka zachodnia napisał(a):A mnie ten brak fal, całkowita cisza i romantyczna sceneria skojarzyły się z biwakoem. Tylko że na wodzie.
Poranne słońce gdzieś całkiem się schowało – i dobrze, można sobie darować filtry na skórze.
wiola2012 napisał(a):My też czasami cieszymy się, że słoneczko daje trochę odpocząć . Eksperci twierdzą, że filtr jest potrzebny nawet wtedy gdy jest pochmurno, ale ja też nie stosuję
dangol napisał(a):W Zaklopaticy spędziliśmy jedną noc na muringu przy konobie, ale nie był to Triton widoczny na Twojej fotce. Stamtąd kolejnego dnia poszliśmy na spacer do uroczego "kominowego" Lastova. Jednakże nie chciało nam się wspinać na wzgórze z budynkiem, o który pytałaś. To Kasztel z pozostałościami francuskiej twierdzy zbudowanej w miejscu, w którym wcześniej była iliryjska osada.