Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ahoj Dalmacjo - trochę lądu, trochę wysp sierpień 2022

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18833
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 15.03.2023 18:15

Zachód słońca piękny , kolory świetne , ciekawe czy tak piękny zachód słońca oglądał Tewje w carskiej Anatewce , :oczko_usmiech: :papa:


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2786
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 15.03.2023 18:43

Kapitańska Baba napisał(a):Wiolu :hearts: :hearts: :hearts:
Trafiłaś ze Skrzypkiem - właśnie się go uczę bo w piątek jedyna próba i sobota i niedziela spektakle :smo: (o ile znajdzie się dla mnie jakiś kostium)

Trafiłam, bo wspomniałaś, że się go uczysz, a ja go bardzo lubię :D .
Kapitańska Baba napisał(a):Praca jest absolutnie cudowna :hearts: Właśnie wczoraj dotarło do mnie, że od niedzieli nie byłam w pracy i strasznie za nią tęsknię 8O - to chyba nie jest normalne :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

To jak najbardziej jest normalne, tak być powinno, ale niestety przeważnie nie jest. Zazdroszczę Ci :oops:

pavlo napisał(a):Patrząc z przodu to : pierwsza biała dama po prawej to TY :D bardzo ładnie :D

Ładnie to trochę skromnie powiedziane, wg mnie pięknie :D .
piotrf napisał(a):Zachód słońca piękny , kolory świetne , ciekawe czy tak piękny zachód słońca oglądał Tewje w carskiej Anatewce , :oczko_usmiech: :papa:
Pozdrawiam
Piotr

Pewnie podobny biorąc pod uwagę, że część zdjęć kręcono w dzisiejszej Chorwacji, ale czy doceniał to piękno :wink: ?.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.03.2023 08:54

pavlo napisał(a):
Patrząc z przodu to : pierwsza biała dama po prawej to TY :D bardzo ładnie :D


Jak Ty mnie tam wypatrzyłeś 8O 8O 8O
Dziękuję :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.03.2023 08:55

Epepa napisał(a):Ale piękny zachód słońca! Oglądając takie zdjęcia, jeszcze bardziej tęsknię za Chorwacją. Korczula faktycznie bardzo zielona, ale z tego co widać, brzegi raczej nieprzystępne.

PS: Ja również gratuluję nowej pracy i życzę, żeby zawsze sprawiała Ci tyle radości i satysfakcji.


Dziękuję :hearts:
Również odnieśliśmy wrażenie, że brzegi wyspy są mocno niedostępne.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.03.2023 08:57

piotrf napisał(a):Zachód słońca piękny , kolory świetne , ciekawe czy tak piękny zachód słońca oglądał Tewje w carskiej Anatewce , :oczko_usmiech: :papa:


Pozdrawiam
Piotr


Hmmm...myślę,że wyrazistość słońca w Anatewce w dużej mierze będzie zależała od oświetleniowców :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: A Ci potrafią zdziałać cuda :wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.03.2023 09:00

"wiola2012"]
Trafiłam, bo wspomniałaś, że się go uczysz, a ja go bardzo lubię :D .


Rzeczywiście :oops: Zapomniałam :oops:

To jak najbardziej jest normalne, tak być powinno, ale niestety przeważnie nie jest. Zazdroszczę Ci :oops:


Na rozmowie o pracę usłyszałam: tylko uważaj bo zakochasz się w teatrze. No i wpadłam po uszy :roll: :mrgreen:
Ładnie to trochę skromnie powiedziane, wg mnie pięknie :D .


Wiolu :hearts: :hearts: :hearts:

Pewnie podobny biorąc pod uwagę, że część zdjęć kręcono w dzisiejszej Chorwacji, ale czy doceniał to piękno :wink: ?.


Chorwackie zachody potrafią zauroczyć więc liczę po cichu na to, że docenił :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.03.2023 09:34

Było już dawno po zachodzie słońca gdy wpłynęliśmy do Prigradicy z myślą o noclegu.

To obce dla nas miejsce, nigdy w nim nie byliśmy.

Nabrzeża dla jachtów z muringami czy choćby polerami nie ma – przy betonie stoją tylko jakieś małe miejscowe krypy.

Widzimy jeden jacht na środku na bojce.

Obok jest druga wolna ale stanowczo za blisko – nie da się z niej skorzystać.

Za plecami mamy nabrzeże promowe gdzie niby można by stanąć bo promu pewnie w nocy nie będzie ale o której pojawi się rano?

Nie bardzo mamy ochotę ryzykować.

Nie wiemy co robić.

I w tym momencie na pokładzie łodzi na bojce pojawia się jej skiper i proponuje złapanie nas longside i jedną wspólną bojkę.

W zatoce nie wieje za mocno, fala też do zniesienia – to co?

Takiej okazji się nie odmawia!

Przyklejamy do sympatycznych Francuzów na środku zatoki.

20220825_200344.jpg


Mamy miejscówkę z takim widokiem.

20220825_200346.jpg


20220825_200357.jpg


20220825_200413.jpg


20220825_200948.jpg


Szybko po zacumowaniu zrzuciliśmy ponton bo przecież trzeba w końcu wypuścić naszego pasażera na gapę – bąka z zatoki na Hvarze.

Ewa z Anią wskakują do pontonu, zabierają bąka w pudełku oraz śmieci i płyną na brzeg.

Poszukały ładnego krzaka i zostawiły na nim bączka.

Podobno był zły i wcale nie miał ochoty opuszczać pudełka – no ale przecież nie może z nami dłużej żeglować.

Wyrzuciły śmieci i wróciły stwierdzając, że ta Prigradica to straszna dziura.

No to my z Kapitanem też popłyniemy zobaczyć.

I rzeczywiście – nic tu nie ma, pusto, jakoś tak przygnębiająco.

Zerkamy na wodę przy brzegu – na dnie straszny bałagan, masa lin, łańcuchów, opon.

Straszne śmietnisko nie pozwalające na kotwiczenie.

Przy nabrzeżu nie ma szans zacumować.

Przy miejscu promowym – dałoby radę burtą.

Na bojce chyba jednak będzie najwygodniej.

Idziemy jeszcze na niby miejscową plażę – skały i tyle i szybko wracamy do siebie bo w tej dziurze nawet nie bardzo jest gdzie pochodzić.

Zdejmujemy silnik z pontonu ale on sam zostaje na noc na wodzie.

Jeszcze jakaś kolacja, wino, chwila rozmowy (po cichutku, żeby nie przeszkadzać miłym Francuzom) i idziemy spać bo jutro trzeba dość wcześnie wstać.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 17.03.2023 10:37

Poranek w Prigradicy.

Szybko wstajemy żeby skoczyć na chwilę na brzeg i zaraz odpłynąć.

Nie możemy długo tu zostać żeby nie blokować Francuzów.

Za dnia wiocha prezentuje się ciut pozytywniej.

20220826_075022.jpg


20220826_075040.jpg


Kapitan montuje silnik.

20220826_075109_01.jpg


Wskakuję do pontonu i spływamy na brzeg.

20220826_075540.jpg


20220826_075124.jpg


20220826_075553.jpg


20220826_075613.jpg


Osada jeszcze śpi.

20220826_075840.jpg


Tam nasze dwie łodzie przyklejone do siebie.

20220826_075844.jpg


20220826_080318.jpg


20220826_080329.jpg


20220826_080425.jpg


Tu widać niezłą skałę.

20220826_080519.jpg


Te drzwi – piękne!

20220826_080559.jpg


Dość, płyńmy już na pokład.

Nasze dziewczyny już powstawały.

Szybko odczepiamy się od sąsiadów, wołamy im do widzenia i żegnamy się z Prigradicą.

Wypływamy poza portową zatokę a tam cisza.

Nic.

Zero wiatru.

Robimy śniadanie i jemy w skwarze i bezruchu powietrza.

Potem jakaś kawa – Kasia zawsze przygotowuje ją w kawiarce robiąc śniadanie aby po nim była na szybko gotowa.

Gorąco.

Za gorąco.

Ale przed dziobem całkiem niedaleko widać jakąś zatoczkę.

Odpalamy silnik i podpływamy kawałeczek.

O tam:

20220826_094135.jpg

pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1545
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 17.03.2023 18:36

Kapitańska Baba napisał(a):Trafiłaś ze Skrzypkiem - właśnie się go uczę bo w piątek jedyna próba i sobota i niedziela spektakle :smo: (o ile znajdzie się dla mnie jakiś kostium)


Ooo. Jak byłam w chórze w liceum to śpiewaliśmy ten najsłynniejszy utwór ze "Skrzypka" :D
I w Teatrze Muzycznym w Gdyni oglądałam.


Kapitańska Baba napisał(a):I rzeczywiście – nic tu nie ma, pusto, jakoś tak przygnębiająco.

Zerkamy na wodę przy brzegu – na dnie straszny bałagan, masa lin, łańcuchów, opon.

Straszne śmietnisko nie pozwalające na kotwiczenie.


Chyba i tak mieliście najlepszą możliwą miejscówkę przy tych Francuzach :wink: .


[/quote]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 20.03.2023 09:21

"pomorzanka zachodnia"]
Ooo. Jak byłam w chórze w liceum to śpiewaliśmy ten najsłynniejszy utwór ze "Skrzypka" :D


Brawo! :D

I w Teatrze Muzycznym w Gdyni oglądałam.


Mam nadzieję, że się podobał :wink:

To pozdrowionka od żydowskiej matki z Anatewki :smo:

23cff55f-5fe3-4518-aca3-48506b5d3eab.jpg



Chyba i tak mieliście najlepszą możliwą miejscówkę przy tych Francuzach :wink: .


Zdecydowanie tak :idea: Przynajmniej nie widzieliśmy od siebie śmietniska na dnie i towarzystwo było bardzo sympatyczne :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 20.03.2023 09:45

Zatoczka wygląda sympatycznie więc rzucamy kotwicę.

20220826_094106.jpg


20220826_094111.jpg


I od razu do wody!

DSC_6224.JPG


DSC_6225.JPG


DSC_6226.JPG


DSC_6229.JPG


DSC_6231.JPG


Od razu człowiekowi lepiej jak się delikatnie schłodzi.

Ewa z Anią w maskach szukają muszlowych zdobyczy.

DSC_6234.JPG


DSC_6238.JPG


Podpłynęły bliżej brzegu – na płytszej wodzie łatwiej będzie wyciągnąć ewentualną zdobycz.

DSC_6242.JPG


Zatoczka jest bardzo urokliwa, mały domek i palma moim zdaniem nadają jej klimatu.

DSC_6243.JPG


DSC_6244.JPG


DSC_6245.JPG


DSC_6246.JPG


DSC_6247.JPG


DSC_6248.JPG


DSC_6249.JPG


DSC_6250.JPG


Nasze obie córy ciągle szaleją w wodzie.

DSC_6252.JPG


DSC_6255.JPG


W pewnej chwili Ania będąca bliżej brzegu zaczęła krzyczeć: Ewa!!! Ewa!!!! Chodź tu szybko!!!!!

Ewa podpłynęła, zanurkowała dość głęboko (Ania nie miała płetw – okazało się, że ze swoich wyrosła a my o tym nie wiedzieliśmy więc nie dawała rady nurkować głębiej) i wyciągnęła znaleziony przez Anię okaz.

O taki:

20220826_100925.jpg


20220826_100931.jpg


Piękna, ogromna muszla.

Brawo dziewczyny!
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13079
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 20.03.2023 12:51

Kapitańska Baba napisał(a):
Na rozmowie o pracę usłyszałam: tylko uważaj bo zakochasz się w teatrze. No i wpadłam po uszy :roll: :mrgreen:

W pracy, którą wykonuje się z przyjemnością i pasją, można się zakochać :) . Mnie się to wprawdzie nie udało :oczko_usmiech: , ale z Twojego "podwórka"mam świetny przykład :wink: :arrow: szwagier mojej koleżanki od ponad 30 lat śpiewa ("kracze" :wink: ) właśnie w lubelskim teatrze muzycznym.

A muszla wyłowiona przez Twoje Dziewczyny przepiękna 8) !
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 20.03.2023 19:56

Obrazek
No i tak właśnie drażni się gościa co uwielbia się pławić w tych wodach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
michał1234
Croentuzjasta
Posty: 377
Dołączył(a): 07.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) michał1234 » 20.03.2023 20:15

Kapitańska Baba napisał(a):Hej Noe Noe..... chłopaku.....

Wypływasz jutro! Mandżur pakuj!!!


Cześć. Wracając do pierwszej strony: znowu super motyw muzyczny. Świetny kawałek i cała płyta.
I potem taka sama Wasza cała wyprawa. Pozdrawiam
„ Płyń, płyń Noe płyń i żyj, a utop to kim byłeś
Tatatatata popatrz ile ludzi
Płyń, płyń Noe płyń i żyj, jak nawet nie śniłeś”
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13019
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.03.2023 09:48

"dangol"] Mnie się to wprawdzie nie udało :oczko_usmiech: , ale z Twojego "podwórka"mam świetny przykład :wink: :arrow: szwagier mojej koleżanki od ponad 30 lat śpiewa ("kracze" :wink: ) właśnie w lubelskim teatrze muzycznym.


Danusiu 8O 8O 8O Całkiem niedawno opowiadał mi, że ma siostrę (moją imienniczkę) właśnie we Wrocławiu. Świat jest strasznie mały 8O :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
A muszla wyłowiona przez Twoje Dziewczyny przepiękna 8) !


Oj tak :idea: To był udany połów :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Ahoj Dalmacjo - trochę lądu, trochę wysp sierpień 2022 - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone