Kapitańska Baba napisał(a):PS - tak mi sie Chris przypomniało. Jakiś czas temu pisałam Tobie, że mam zamiar bardzo dużo pozmieniać w życiu i pamiętam, że się martwiłeś bo mówiłeś, ze nie jesteś fanem tego tymu ostrych zmian
Otóż zmiany się dokonały i uważam że było to coś więcej niż strzał w przysłowiową dziesiątkę Mogę śmiało powiedzieć, ze jestem szczęśliwa
Liczę na to, że na priva napiszesz mi na czym ta zmiana polegała, bo gdy wówczas przeczytałem o tych Twoich planach, to pierwsza ewentualność jaka mi przyszła na myśl, to był rozwód, bo obecnie rozwodów jest podobna epidemia jak wcześniej była z Covidem.
Kobiety obecnie wychodzą za mąż na zasadzie "wyszłam za mąż, zaraz wracam", a dla mojego pokolenia jest to dość trudne do zaakceptowania.
Mam głęboką nadzieję, że moje przypuszczenia były całkowicie błędne, gdyż śledząc już od dawna Twoje relacje odnosiłem wrażenie, że tworzyliście udany związek.