Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ach! Odessa- Mama...

Ukraina to prawdziwy raj dla miłośników górskich wędrówek. Górzyste i wyżynne tereny rozciągają się niemal przez cały kraj. Tradycyjnym ubiorem Ukrainek i Ukraińców jest wyszywanka czyli koszula (zwykle biała) pokryta folkowym haftem. Na Ukrainie znajduje się jeden z geograficznych środków Europy – w niewielkiej wsi Diłowie, która położona jest w pobliżu Rachowa. Wielkanocne, kolorowe pisanki pochodzą właśnie z Ukrainy.
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013
Ach! Odessa- Mama...

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 19.11.2021 23:11

Do relacji z Grecji ciężko mi się zebrać , bo to kila tysięcy zdjęć i temat już nie tak ekscytujący. A tu temacik krótki, wycieczka bombowa to i adrenaliny więcej, więc może taki mały przewodnik komuś się przyda.

Byliśmy we czworo- rodzice i dwie dorosłe córki. Wylot Ryanairem z Poznania 10-13 listopada, czyli czwartek i piątek na zwiedzanie.


IMG_20211110_154828 (Kopiowanie).jpg




Z Poznania lecieliśmy po raz pierwszy. Takiego bałaganu jak tu, jeszcze nie spotkaliśmy nigdzie. Dla czterech zbliżających się lotów czynna była tylko jedna taśma do odprawy celnej. Jak okazało się, że kilkadziesiąt osób do Luton nie odleci, uruchomiono drugą taśmę. Przy bramce zrobiono dwie ciasne zagrody- jedną dla baranków, które wykupiły pierwszeństwo wejścia na pokład, drugą dla reszty. Potem wszystkich razem zapakowano do 2 autobusów na zasadzie- pan się przytuli to drzwi się zamkną.

Dobra strona tego zamieszania była tylko taka, że nikt nie sprawdzał stopnia wypchania naszych najmniejszych bagaży.

Ale jeżeli ktoś obawia się zarazy, zdecydowanie nie powinien się tu znaleźć ; rzeczywistość to dystans 15 cm i maska na brodzie.

Oprócz karty pokładowej sprawdzano certyfikaty covidowe i dokument ubezpieczenia na Ukrainę.

Dobrze, że lot krótki bo to też było traumatyczne doświadczenie. Leciała z nami polska wycieczka, której uczestnicy wsiedli na pokład pijani, a potem kontynuowali wesołą zabawę . Stewardesy musiały przekrzykiwać pasażerów i po kilka razy powtarzać każde polecenie; mieliśmy poważne obawy czy nie zawrócą nas do Poznania. Podobno to była wyjątkowa sytuacja na tej trasie, a nie reguła, ale wyglądało to tragicznie.


IMG_20211110_200553~2 (Kopiowanie).jpg




Z samolotu wysiadaliśmy w błyskawicznym tempie, a wokół błyskało dużo niebieskiego. Wywieziono nas kilka kilometrów od terminalu i pozostawiono w zamkniętych autobusach na dwie godziny. Nam trafiła się ta rozrywkowa grupa z dużym zapasem whisky. Pilnowała nas mocna ekipa, a pilne przypadki pogranicznik odprowadzał pojedynczo do wc. W końcu mundurowy w czapce uszatce w języku rosyjskim poinformował nas, że to była ewakuacja, ale zagrożenie (podłożony ładunek wybuchowy) minęło i wracamy na terminal. Odprawa poszła sprawnie, sprawdzali tylko paszporty.


IMG_20211110_212301 (Kopiowanie).jpg



Na nocleg wybraliśmy mieszczący się w starej kamienicy przy Bulwarze Nadmorskim hotel DeVersal.


IMG_20211110_231501~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_231638 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_231656 (Kopiowanie).jpg




Spodobał się nam bajerancki wystrój, który przynajmniej na zdjęciach, ładnie podkreślał dawną świetność miasta. Bo w rzeczywistości wyposażenie obiektu to plastic fantastic i skrzypiące podłogi, a nie kryształy i antyki. Tak to wyglądało.


255745936_1534474103584998_5608690506871799731_n (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_231943 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_231954 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232009~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232025 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232148~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232200 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232207 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232228~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232235~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232244~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232317~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232557 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232604 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_232613 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_084950~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_085000 (Kopiowanie).jpg




W recepcji zameldowaliśmy się o 23.30 (tu jest godzina do przodu), ale uznaliśmy, że jeszcze gdzieś musimy wyciszyć emocje i napić się piwa, bo nie uda nam się zasnąć.


254849631_1540285829683121_2827688229886242190_n (Kopiowanie).jpg



255757067_1057124558373396_5463418899438960995_n (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_234009 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_234623 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_015915~2 (Kopiowanie).jpg




Znalezienie czynnej knajpy o tej porze wcale nie było proste. Na ulicach pustki, dopiero trzecia zaczepiona grupka młodych ludzi wskazała nam tajny bar, do którego zadzwonili żeby nas wpuszczono. Pachniało tam tylko owocowym tytoniem, więc pomyśleliśmy, że może obowiązuje tu godzina policyjna, czego my wcześniej nie sprawdziliśmy.


IMG_20211110_235925 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211110_235930~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_012715~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_015824 (Kopiowanie).jpg



253913206_2084350775050360_4974955505519896877_n (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_015903 (Kopiowanie).jpg




Przybytek okazał się ciekawy. Krztusząc się i prychając okadziliśmy się sziszą i podciągnęliśmy zużycie browarków. Jedzenia niestety nie mieli.


IMG_20211111_000214 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_000255 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_001916 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_012400 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_012405 (Kopiowanie).jpg



253355887_718774002415356_1633907609215205239_n (Kopiowanie).jpg



255208795_1518012278574551_3421341314573964334_n (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_012410 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_012417 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_012447 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_012500 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_015838 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_020437 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_020443 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_020529 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_020924 (Kopiowanie).jpg
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.11.2021 23:33

Bardzo chętnie poczytam i pooglądam :)

Hotel na zdjęciach prezentuje się dobrze, choć jest w specyficznym stylu ;)
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 20.11.2021 00:24

Śniadanie trzeba było zamówić na konkretną godzinę i zdecydować który z czterech posiłków wybieramy. Jako, że dzień krótki przyszliśmy na najwcześniejszą możliwą, czyli na ósmą. Jedzenie było świeżo przygotowane i smaczne, ale skrupulatnie wyliczone. Trudno uznać, że takie trzy syrniczki, nawet najlepsze, to wystarczający posiłek dla dorosłej osoby. Zamówienie kolejnej porcji wiązało się z dodatkową opłatą.


IMG_20211111_081901~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_081910 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_081923 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_083608 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_084922 (Kopiowanie).jpg




Dobra była lokalizacja hotelu- przy zamkniętym dla ruchu samochodowego Bulwarze Przymorskim, tuż przy Schodach Potiomkowskich. Bez marudzenia mogliśmy rozpocząć zwiedzanie.


IMG_20211111_104055 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_085044 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_092422 (Kopiowanie).jpg




To mapka pierwszego dnia. Ponumerowałam to co widzieliśmy, zaczynając od północnego krańca.


ooo1 (2)_LI (Kopiowanie).jpg



Pałac ( 1 ) Zenona Beliny Brzozowskiego- ziemianina, szlachcica i mecenasa sztuki, który przyjaźnił się ze Słowackim i poetę tu gościł.


IMG_20211111_100307 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_100253 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_100108 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_100136 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_100322~2 (Kopiowanie).jpg



Od pałacu w stronę centrum idzie się przez Toschin Bridge (2), znany jako „most teściowej”. Podobno wybudowano go dla potrzeb miejscowego notabla, któremu tędy było bliżej na naleśniki do teściowej. Przed mostem stoi metalowe serce z kłódkami.


IMG_20211111_100712 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095639 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095916~2 (Kopiowanie).jpg




Schodząc niżej można podglądać miejscowy folklor.


IMG_20211111_100552 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_100704 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_101054~2 (Kopiowanie).jpg



Pałac Woroncowa (3 ) jest szczelnie ogrodzony metalowym płotem.
Wolny dostęp jest tylko do kolumnady- miejsca pamiątkowych zdjęć.


IMG_20211111_094959 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095105 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095153 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095231 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095304 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095342 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095532 (Kopiowanie).jpg



254120206_3128324177450151_6835500772646503387_n (Kopiowanie).jpg




Deptakiem dochodzimy do skrzyżowania Bulwaru z ulicą Katarzyny II, carycy która w 1794 roku założyła miasto. Na prawo, na placu jej imienia stoi okazały pomnik (4 ).



IMG_20211111_094640~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_095037 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_101904~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_101941 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_102300~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_102304 (Kopiowanie).jpg



Po lewej mamy pomnik księcia de Richelieu (5 ), zasłużonego gubernatora obwodu nowojorskiego.


IMG_20211111_094411 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_094433~2 (Kopiowanie).jpg




Stoimy u szczytu Schodów Potiomkinowskich (6 ), słynnego wejście do miasta od strony morza, znanego z niemego filmu Pancernik Potiomkin. Widać stąd terminal portowy (7 ).


IMG_20211111_094218 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_093410 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_092704 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_093133 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_093150 (Kopiowanie).jpg



253767754_924580188468735_7210009826505829713_n (Kopiowanie).jpg



256218314_1186083898549631_6119290496460290380_n (Kopiowanie).jpg




Schody wybudowano w 1841. Stopni jest 192. Na górę od godziny 10.00 można wjechać wagonikiem, my byliśmy wcześniej.
Do portu nie poszliśmy. Dla chętnych są tam dwa pomniki. Pierwszy to złote dziecko


IMG_20211111_094229 (Kopiowanie).jpg




I drugi żona żeglarza (zdjęcie z sieci).


IMG_8824 (1) (Kopiowanie).jpg




Dalej po prawej stronie wzdłuż Bulwaru stoi rząd starych kamienic. Na pierwszym piętrze pod numerem 10 mieści się nasz hotel (8 ).
Nr 11 to historyczny obiekt Londonskaya Hotel (9), w którym zatrzymali się Isadora Duncan, Marcello Mastoriani, Antoni Czechow.


IMG_20211111_104442 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_104526 (Kopiowanie).jpg
Ostatnio edytowano 20.11.2021 00:42 przez margaret-ka, łącznie edytowano 1 raz
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 20.11.2021 00:30

Witam zainteresowanych tematem.



maslinka napisał(a):
Hotel na zdjęciach prezentuje się dobrze



"Na zdjęciach" to słowo klucz ;)
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 20.11.2021 07:18

Z chęcią popatrzę i poczytam o Odessie. :)
Cropidło
Croentuzjasta
Posty: 425
Dołączył(a): 05.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Cropidło » 20.11.2021 09:29

Witam.
W latach 80tych byłem w Odessie kilkanaście razy.
W pamięci pozostały mi jednak tylko Schody Rewolucji i Hotel Krasny dzisiejszy Londonskaya SPA Hotel.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 20.11.2021 09:52

margaret-ka napisał(a):Stoimy u szczytu Schodów Potiomkinowskich (6 ), słynnego wejście do miasta od strony morza, znanego z niemego filmu Pancernik Potiomkin. Widać stąd terminal portowy (7 ).

Pancernika Potiomkina chyba nie widziałam.
Mnie te schody zapadły w pamięć z filmu Deja Vu.

dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 20.11.2021 10:17

Jak zwykle u Was, ciekawa wyprawa. Kierunek w realu mi nie jest znany i zapewne nigdy tam nie dotrę, ale relację śledzę z ciekawością (na tę grecką z tysiącami zdjęć liczę :) ). Moje dzieci jakieś 9 lat temu zwiedziły Odessę i okolicę, dotarły tam "złomami" (Nysa i Żuk), fotki z wyprawy były fajne, a opowieści ciekawe. Twoje też są klimatyczne :wink: :lol:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 20.11.2021 10:56

Właśnie wstałam, więc i ja tu już jestem :D

"Ciekawa" przygoda już na tym lotnisku - wiozą nie wiadomo gdzie, na ile i czemu.....

Hotel - położenie świetne, można poczuć się jak jakaś księżniczka, ale śniadania dla mnie nie do przyjęcia...

Lwów mam stale w planie, ale in mi strasznie coś nie po drodze...

dangol napisał(a):(na tę grecką z tysiącami zdjęć liczę :) ).
I ja :mrgreen:

:papa:
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 21.11.2021 10:51

Dzień dobry wszystkim czytającym :)



piekara114 napisał(a): Lwów mam stale w planie, ale in mi strasznie coś nie po drodze...


Podróż do Lwowa odbyliśmy samochodem, tez ciekawie było ;)



megidh napisał(a): Pancernika Potiomkina chyba nie widziałam.


Ja też nie, ale obecna nazw schodów jest związana z tym filmem.



Cropidło napisał(a): W pamięci pozostały mi jednak tylko Schody Rewolucji i Hotel Krasny dzisiejszy Londonskaya SPA Hotel.


Bo prawdę mówiąc w mieście nie ma zbyt dużo obiektów charakterystycznych.



dangol napisał(a): zapewne nigdy tam nie dotrę


A może jednak? 19zł z lot Ryanairem (widziałam taki z Katowic) przy obecnych cenach paliwa wydaje się kusząca ;)



Grecki urlop kiedyś zrelacjonuję. Nowe dla mnie miejsca to były Sifnos oraz Kythnos i o nich napiszę.
anielkak
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 42
Dołączył(a): 06.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) anielkak » 21.11.2021 13:41

Witam
Ja też sobie poczytam. Cena 19zl to jak za darmo :)
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 21.11.2021 17:09

Odessa! :)
Mamy loty z GDN

Zobaczę czy się skusić
Dasz i do ile kosztowało to wymagane ubezpieczenie i gdzie je kupowaliscie?

:)
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 21.11.2021 18:15

Kontynuujemy spacer.

Na końcu Bulwaru Przymorskiego umieszczono popiersie Puszkina (10 ),


IMG_20211111_104858 (Kopiowanie).jpg




a za nim ratusz miejski ( 11 ). Budynek zdobią zegar z 1868 roku i rzymscy bogowie: Ceres- bogini urodzaju oraz Merkury- bóg kupiectwa i handlu.


IMG_20211111_105004 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_105029 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_105056 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_105141 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_105315~2 (Kopiowanie).jpg




Kierując się w stronę centrum po prawej zostawiamy budynek opery, tu przyjdziemy później.

Obok muzeum archeologicznego (12 ) skręcamy w brukowany Landsheronivsky descent.


IMG_20211111_105400~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_105738~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_105912~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_110221 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_110231~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_110243 (Kopiowanie).jpg




Na dole ruchliwe skrzyżowanie (13 ). Po lewej brama do portu (14).


IMG_20211111_110448 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_110620 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_111129 (Kopiowanie).jpg



Przedostajemy się na drugą stronę i Karantynnym deescentem maszerujemy pod górę w kierunku Parku Szewczenki.


IMG_20211111_111438 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_111727 (Kopiowanie).jpg



Wchodzimy przez bramę przy restauracji Red Lobster (15 ).


IMG_20211111_112244 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_112313 (Kopiowanie).jpg



W parku idziemy wzdłuż morza Aleją Suwarowską. Mamy stąd dobry widok na port. Oczywiście są też pomniki.


IMG_20211111_112548 (Kopiowanie).jpg



Legendarny rosyjski dowódca Aleksander Suworow w 1794 roku - rok przed założeniem miasta Odessa zbudował fort (16 ) na pozostałościach tureckiej twierdzy Hadzhibey. Budowlę odnowiono i uporządkowano w 2014 roku.

Z twierdzy pozostały dwie wieże - Wieża Prochowa (przechowywała proch strzelniczy usunięty ze statków) i Martwa (była w niej kostnica) - dziś nazywa się "Strażnik", a także część arkadowej ściany.


1446260 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_112742 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_112847 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_112926 (Kopiowanie).jpg



W miejscu, z którego zabrano ziemię pod budowę fortyfikacji obronnych, powstał dół - tutaj jest teraz stadion "Czernomorec" (17 ). Stadion warto zobaczyć. Od tyłu jest wejście do hotelu.


IMG_20211111_113123 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_113143 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_113213~2 (Kopiowanie).jpg



Jeszcze ciekawsze jest główne wejście na trybuny.


IMG_20211111_113704 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_113716 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_113722~2 (Kopiowanie).jpg




Na jednym z ocalałych ziemnych murów twierdzy znajdujących się w parku na Centralnej Alei, umieszczono Kolumnę Aleksandra (18 ).


IMG_20211111_114317~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_114337 (Kopiowanie).jpg



Park opuszczamy obok pomnika Tarasa Szewczenki (19 ).


IMG_20211111_114956 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_115006~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_115021 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_115105~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_115117 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_115125 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_115828 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_115833 (Kopiowanie).jpg



Obieramy kierunek do centrum. Żeby nie wracać dokładnie tą sama drogą, na wysokości portu skręcamy w rozkopaną ulicę Devolanivską ( 20 ). Stare budynki są w większości pozamykane, ale nawet przez płot warto zajrzeć do środka.


IMG_20211111_115840 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_121847 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_121857~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_121923~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122103 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122150 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122331~2 (Kopiowanie).jpg
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 21.11.2021 18:46

anielkak napisał(a): Ja też sobie poczytam.


...i pooglądaj ;) Dzień dobry.



tony montana napisał(a): Dasz i do ile kosztowało to wymagane ubezpieczenie i gdzie je kupowaliscie?



Oficjalna informacja w sprawie wymagań Ukrainy ze strony gov.pl jest taka

„Przy wjeździe na Ukrainę należy posiadać przy sobie polisę ubezpieczeniową pokrywającą koszty związane z leczeniem COVID-19 oraz ew. obserwacją w placówce medycznej. Ubezpieczenie musi pokrywać cały okres pobytu na Ukrainie. Strona ukraińska akceptuje ubezpieczenia wystawione przez firmy ubezpieczeniowe:
zarejestrowane na Ukrainie;
firmy ubezpieczeniowe posiadające swoje przedstawicielstwa na Ukrainie;
firmy, które mają podpisaną umowę o assistance z ukraińskim partnerem.”

Czyli w zasadzie jest to każde ubezpieczenie turystyczne na Europę/świat, które nie wyklucza określonych państw/sytuacji/chorób.

Mam takie dodane do karty kredytowej. Niestety, nie mam do tego papierowej polisy i do tej pory w całym cywilizowanym świecie nikt jej nie oczekiwał ; w razie potrzeby posługując się swoimi danymi mam dzwonić do ubezpieczyciela.

Trochę późno się za to zabrałam i zwyczajnie nie zdążyłam uzyskać z banku takiego zaświadczenia, zresztą jak znam życie, chcieliby za to 50 zł od osoby :wink:

Otworzyłam wiec przeglądarkę Rankomat.pl i dzień przed wylotem kupiłam najtańsze ubezpieczenie, które reklamowało się jako spełniające warunki, za 17zł od osoby/4 dni (Wiener Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Vienna Insurance Group).
Na polisie i tak nie było zapisu o covidzie, miało to wynikać z OWU.

Przy bramce w Poznaniu sprawdzali nazwisko wpisane na tym papierze, w Odessie nikt o to nie pytał.
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2746
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 21.11.2021 19:39

Za pierwszym wiaduktem wydostajemy się na górę i ulicą Grecką zmierzamy do knajpy, którą wybraliśmy sobie na dzisiejszy obiad.


253821026_493251938392978_8648627289771794847_n (Kopiowanie).jpg



255403268_417909109983043_1481042928553467034_n (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122701 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122809 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122815~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122838 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122851 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_122904 (Kopiowanie).jpg




Bar Molodost (21 ) z wystrojem z lat osiemdziesiątych polecamy.


253739639_336976878194613_6261421554908941976_n (Kopiowanie).jpg




Kraftowe piwo podawane w słoikach, mamin borszcz, pielmieni, kiszone warzywa- wszystko nam smakowało.


254298450_578946800053139_3549117516136090916_n (Kopiowanie).jpg



254925772_316526153273611_8897487751658366851_n (Kopiowanie).jpg



255019583_384836136768508_4868239504502141949_n (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_130009~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_130023 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_131759 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_131814~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_141911 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_141921~2 (Kopiowanie).jpg



Dobry internet też nie do pogardzenia.
Nasza sesja wypoczynkowo-obiadowa połączona z ładowaniem komórek trwała trzy zmiany klientów przy sąsiednim stoliku.

Posileni ruszyliśmy dalej. W kantorze na rogu wymieniliśmy walutę. W Polsce kupiliśmy hrywny na drobne wydatki. Na miejscu okazało się, że w hrywnach musimy zapłacić za hotel. Wymienialiśmy €€ i to jest chyba najkorzystniejszy sposób wymiany dla nas.


IMG_20211111_143435 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_142449_edit_335956822247694~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_143242 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_143304 (Kopiowanie).jpg



Idziemy w kierunku słynnego deptaku na ulicy Deribasiwskiej.


IMG_20211111_143555~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_143944 (Kopiowanie).jpg




Pod numerem 16 ( 22 ) mieszkał kiedyś Adaś. Tu podobno napisał Sonety Krymskie. Aktualnie znajduje się tu obiekt handlowy, ale jest pamiątkowa tablica.


IMG_20211111_144005~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_144024 (Kopiowanie).jpg



256639417_195855832726673_347001957020521875_n (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_144945 (Kopiowanie).jpg




Ładny zielony budynek to hotel.


IMG_20211111_145120 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_145429 (Kopiowanie).jpg



Po przeciwnej stronie ulicy park miejski (23 ) z ławeczkami, pomnikami i sceną, na której wieczorem brzdąkał ukraiński zespół muzyczny.


IMG_20211111_145222 (Kopiowanie).jpg




IMG_20211111_145350~2 (Kopiowanie).jpg



IMG_20211111_145357 (Kopiowanie).jpg



Między innymi pomnik dla upamiętnienia rosyjskich pisarzy „Dwunastu krzeseł”.


IMG_20211111_145626 (Kopiowanie).jpg



256163556_950687748863724_5921074680857201158_n (1) (Kopiowanie).jpg
Ostatnio edytowano 21.11.2021 20:39 przez margaret-ka, łącznie edytowano 1 raz
Następna strona

Powrót do Ukraina - Україна

cron
Ach! Odessa- Mama...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone