Piękne i nostalgiczne to ostatnie zdjęcie.
Pozdrawiam,
Wojtek
piotrf napisał(a):Wkrótce nadejdzie dzień , że za Młodym Piratem przestaniesz nadążać
Teraz cieszy to , że dzielnie znosi trudy kolejnych abordaży i poznaje smak przygody podróżowania
Pozdrawiam
Piotr
Franz napisał(a):Piękne i nostalgiczne to ostatnie zdjęcie.
Pozdrawiam,
Wojtek
ASIULA HK napisał(a):No to ja se szczelę posta jeszcze u Ciebie
ASIULA HK napisał(a):Po tych wielkanocnych abordażach...stwierdzam, że może warto byłoby kiedyś te Węgry nawiedzić
Tylko w jakim języku się z miejscowymi dogadać
ASIULA HK napisał(a):ps. ogólnie rzecz ujmując...fajnie się z Tobą podróżuje
Vjetar napisał(a):Tak po cichu liczyłem na rozwiązanie tej tytułowej zagadki...
Vjetar napisał(a):Gdzie i kiedy kolejne abordaże?
SgwdYrEira napisał(a):Vjetar napisał(a):Tak po cichu liczyłem na rozwiązanie tej tytułowej zagadki...
W sumie rozwiązanie padło już w ... zagadkowym wątku bo nie mogłem się powstrzymać
SgwdYrEira napisał(a):Oprócz oglądania zabytków z zewnątrz weszliśmy tylko do wspomnianej Bazyliki. Co prawda trochę nielegalnie, ponieważ wejścia są tylko w odpowiednich godzinach (chyba pomiędzy 10 a 11).
SgwdYrEira napisał(a):Myślałem o uruchomieniu wątku z tegorocznych wyjazdów ale na razie za mało czasu, poza tym dwa największe wyjazdy opisuję (ten szczęśliwie już zakończyłem). Tak więc może później coś tam jeszcze z mniejszych wyskoków skrobnę.
Vjetar napisał(a):Już tam nie zaglądam - weszliście na nieosiągalny dla mnie poziom.
(jak widać z powyższego trzeba tam wrócić)
Franz napisał(a):Jeśli nie na rympał, to wszystko jest OK.
maslinka napisał(a):Miło było pospacerować po Egerze i trochę powspominać
maslinka napisał(a):SgwdYrEira napisał(a):Myślałem o uruchomieniu wątku z tegorocznych wyjazdów ale na razie za mało czasu, poza tym dwa największe wyjazdy opisuję (ten szczęśliwie już zakończyłem). Tak więc może później coś tam jeszcze z mniejszych wyskoków skrobnę.
Na to liczę
Pozdrav
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe