Po niedługim czasie dojeżdżamy do Końskich. Naszym celem jest zespół pałacowo-parkowy obecnie Park Miejski im. Tarnowskich. Po jednej stronie ulicy park, po drugiej bloki i taka oto rzeźba/pomnik:
Po drugiej stronie ulicy widzimy bramę prowadzącą do parku (taka symboliczna ta brama bo ogrodzenia nie ma):
Park położony jest w centralnej części miasta między ulicami Partyzantów a Mieszka I-go, które wyznaczają jego granice w kierunku północ-południe. Od zachodu znajduje się ul. Zamkowa a od wschodu ul. Sportowa. Zarząd nad parkiem sprawuje Rada Miasta i Gminy Końskie. Budowę zespołu pałacowego składającego się z obiektów architektury i dużego parku zwanego ogrodem rozpoczął w latach czterdziestych XVIII-go wieku Jan Małachowski. Do dzisiejszych czasów przetrwała większość budowli wzniesionych na terenie tego obszaru pochodzących z XVIII i XIX w. Zachował się dawny zespół pałacowo-dworski, na który składa się wiele obiektów klasycystycznych i neoklasycystycznych. Pozostały również zabudowania folwarczno-gospodarcze. Budynki pałacowe zostały zaadoptowane na potrzeby Urzędu Miasta i Gminy.
W południowo-zachodniej stronie parku znajduje się przedszkole, plac zabaw dla dzieci oraz Gimnazjum nr 2. W centralnym miejscu obiektu między skrzydłami pałacowymi jest fontanna, a wokoło rosną kwiaty.
Na początku XIX wieku dokonano wielu zmian w wyglądzie zespołu pałacowego jak również w charakterze parku. Polegały one między innymi na przekształceniu całości na styl angielski. Powiększeniu uległa powierzchnia parku,wybudowano nowe obiekty: oranżerię egipską, świątynię grecką, domek "wnuczętów", ogrodzenia z basztami w południowo - zachodnim narożniku.
W 1885 roku otwarto linię kolejową Koluszki - Ostrowiec co wpłynęło znacznie na zmniejszenie się powierzchni parku.
Około roku 1885 dokonano pewnych zmian w kompozycji parku: wzbogacono układ wodny w sztuczną sadzawkę i strumień, usypano kopiec widokowy. Park został również ogrodzony.
Wzdłuż terenów stykających się z parkiem od strony południowej założono sady i ogródki warzywne, które również ogrodzono. Obok linii kolejowej biegnącej równolegle do ulicy Sportowej zaczęła się rozwijać zabudowa miejska i przemysłowa. Z tego okresu pochodzi kilka domów parterowych przy dzisiejszych ulicach: Sportowej i ulicy Partyzantów (dawniej Tarnowskich). W takiej postaci park i pałac przetrwał do lat 40-tych XX wieku. Do dewastacji parku przyczynili się Niemcy w II wojnie światowej, między innymi przez zniszczenie posągów.
Po zakończeniu II wojny światowej park został upaństwowiony. Udostępniono go mieszkańcom miasta, a zabudowania pałacowe przejęły różne instytucje. Rozpoczęła się dewastacja obiektu. Ograniczono jego powierzchnię, bowiem w części południowo - wschodniej wybudowano Szkołę Podstawową nr 3 (obecnie Gimnazjum nr 2), przedszkole, ogródek jordanowski, bazę remontowo - budowlaną. Lokalizacja na trasie centrum - dworzec kolejowy, spowodowała wiele niekorzystnych przekształceń w układzie przestrzennym parku. Zniszczono istniejące na tym obszarze za czasów Tarnowskich szkółki roślin ozdobnych i drzewek owocowych, a także kapliczkę z XVIII wieku nakrytą czterospadowym daszkiem, wewnątrz której była rzeźba św. Jana Nepomucena. Zlikwidowano jedną z altan i kort tenisowy znajdujący się jeszcze w okresie międzywojennym w sąsiedztwie świątyni greckiej. Prowadzono wycinkę pięknych, sędziwych drzew. Kanał biegnący wzdłuż południowej elewacji oranżerii egipskiej został zasypany i zlikwidowano ciągi wodne. Zalano asfaltem dziedziniec pałacu oraz drogę przy skrzydłach pałacowych. Brakuje również pięknych rzeźb kamiennych, które były umieszczone przed wejściem do parku. Zniknęły one po wojnie. Rozpoczęto również masowe, chaotyczne nasadzenia drzew i krzaków. Stare drzewa rosnące w parku nie były konserwowane, nie prowadzono chirurgii drzew, dlatego też wiele z nich uległo chorobom wywoływanym przez grzyby, inne zaś poddały się niszczącej sile wiatru. Wiele jednak przetrwało w niemalże niezmienionej formie do naszych czasów.
Obszar parku jest bardzo cenny i objęto go w całości opieką Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. W 1972 roku został wpisany w rejestr zabytków województwa.
Drzewostan parku jest jego najważniejszym elementem. Prawdopodobnie obszar ten w dawnych czasach porastała dąbrowa. Pozostałością po niej są bardzo stare dęby szypułkowe, z których najstarsze liczą sobie ponad 250 lat. Cztery najbardziej okazałe zarejestrowane są jako pomniki przyrody. Dwadzieścia siedem odpowiada klasyfikacji drzew pomnikowych. Drzewa te ustawicznie atakują grzyby wywołujące choroby i przez to poddawane są licznym zabiegom pielęgnacyjnym. Urządzając park posadzono wiele gatunków drzew w tym lipy drobnolistne. Utworzono aleję lipową biegnącą w kierunku od ulicy Zamkowej do dworca PKP (ul. Sportowej). Została ona uznana za pomnik przyrody. Oprócz dębów i lip drobnolistnych dominują na terenie parku graby, klony, brzozy i jesiony, a więc głównie drzewa liściaste.
Ze względu na okazałość, na niewątpliwą uwagę zasługują: modrzew europejski (przy głównej bramie od ulicy Partyzantów), jesion wyniosły, buk zwyczajny, topola biała. Zachwyt budzą także tuje rosnące po obu stronach alei biegnącej w kierunku glorietty. Poprzez karczowanie samosiewów
pozyskuje się przestrzeń dla najcenniejszych gatunków.
W parku brakuje roślin podszytu z wyjątkiem nasadzeń żywopłotowych z cisa pospolitego, irgi błyszczącej, jałowca sabińskiego i bukszpanu. Na terenie parku prowadzono analizę wieku drzewostanu. Wynika z niej, że na jego terenie rosną 22 drzewa liczące około lub ponad 250 lat (w tym 9 dębów szypułkowych, 11 lip drobnolistnych, 1 jesion wyniosły, 1 buk zwyczajny). 67 sztuk drzew liczy sobie od 160 do 250 lat.
Oranżeria egipska jest w kiepskim stanie. Do tego jak na mój gust strasznie kiczowata. Być może gdy doczeka się odnowienia będzie wyglądać lepiej.
Świątynia egipska - to kolejny element zabudowy parku, jest odnowiona i prezentuje się bardzo dobrze. Tutaj znajduje się restauracja, w której zjemy obiad (tradycyjnie w czasie naszych szybkich wyjazdów jest to pizza - bardzo skraca czas wyboru dania, w innym wypadku młody nie może się zdecydować i trwa to wieki).
Najedzeni smacznym daniem udajemy się parkowymi alejkami gdzie spotykamy:
Kierujemy się do bramy, przez którą tu weszliśmy.
W parku trwa przebudowa i odnawianie niektórych części. Nie udaje się wszędzie zajrzeć Ale będzie powód, żeby tu przyjechać jeszcze kiedyś.
Rzut oka w kierunku naszego kolejnego celu:
Kolegiata św. Mikołaja - kościół późnogotycki wybudowany w latach 1492-1520 na miejscu kościoła romańskiego ufundowanego przez Iwo Odrowąża. W 1749 roku na rozkaz Jana Małachowskiego wzniesione zostało prezbiterium o gwieździstym kształcie, kamienny późnobarokowym ołtarz z kolumnami oraz baldachimem. W latach 1902-1903 kościół został rozbudowany od strony zachodniej, a projektantem był architekt Wacław Popławski. W 1913 roku została wzniesiona wieżą z zegarem i trzema dzwonami. Od 1993 siedziba Koneckiej Kapituły Kolegiackiej.
Tak więc idziemy w kierunku placu Kościuszki, na którym oczywiście spotykamy naszego bohatera narodowego.
Posiedzieliśmy chwilę na ławce i wracamy w kierunku kolegiaty:
Do środka nie wchodzimy. Trwa nabożeństwo, nie będziemy przeszkadzać.
Wracamy do auta i obieramy nasz kolejny cel, Sielpię Wielką.
Po drodze zatrzymujemy się na chwilę przy sklepie, młody potrzebuje czegoś do picia. Naprzeciw parkingu cmentarz oraz kościół św. Anny.
W dzielnicy Końskich zwanej dawniej Kościółki, Kościeliska, obecnie zaś Browary, zbudowano około 1770 r. kościół pw. św. Jana Chrzciciela, z fundacji Jana Fajgla, burgrabiego krakowskiego. Poświęcono go w 1778 r. Był on kaplicą dworską, a nabożeństwa były celebrowane dla rodziny Małachowskich, następnie Tarnowskich. Około 1820 r. władze carskie przeznaczyły kościół na arsenał, skład broni i amunicji dla miejscowego garnizonu wojskowego. Po ośmiu latach ks. Antoni Zwoleński, proboszcz konecki, odzyskał świątynię nazywaną kościołem cmentarnym, bo w jego sąsiedztwie od 1777 r. był urządzony cmentarz grzebalny. W 1913 r. kościół uległ częściowemu zniszczeniu na skutek pożaru, odbudowano go w 1918 r. staraniem hr. Anny z Branickich Tarnowskiej. Od tej też pory zaczęto używać drugiego tytułu: św. Anny. W czasie odbudowy umieszczono w głównym ołtarzu kopię obrazu Matki Bożej Dzikowskiej, ofiarowaną przez hr. Zdzisława Tarnowskiego. Po II wojnie światowej kościołem św. Anny i św. Jana zaopiekowała się parafia. Dla wygody okolicznych mieszkańców od 1970 r. sprawowano w nim Msze Święte w niedziele, a potem w dni powszednie, a także wszelkie nabożeństwa okresowe. Parafia erygowana została 5 listopada 1986 r. przez bp. Edwarda Matersldego. W latach 1994-1996, staraniem ks. Czesława Bieńka, dokonano zmian w celu zwiększenia powierzchni użytkowej kościoła. Kościół jest jednonawowy, murowany z kamienia.