Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

A1 do Dubrownika ?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 18.10.2011 13:47

No dobra, biję się w piersi... W Chorwacji autostrady nie są tańsze - wychodzi miej więcej równo. Moje wyobrażenie wzięło się stąd, że na wakacjach staram się nie liczyć pieniędzy :wink: Ale tam przynajmniej wiem za co płacę...
ruwado
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1026
Dołączył(a): 06.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruwado » 19.10.2011 14:57

Ja też zawsze uważałem, ze autocesty sa tańsze niż w Polsce autostrady. Ale faktycznie tak nie jest.

To pewnie taki wakacyjny syndrom - płacimy raz w roku i jesteśmy szybko i komfortowo na miejscu. Nie musimy tak jak w Pl jechać sztukowaną drogą - zwykła - ekspresówka - zwykła autostrada - zwykła. Nie tylko ważna jest całkowita długość, ale rozmieszczenie sieci autostrad. Co z tego, że w PL mamy trochę tych autostradowych kilometrów, jak nie można przedostać się z jednego końca na drugi.

Ale jak byśmy mieli płacić za autocesty na co dzień.... to tanio by nie było.
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 19.10.2011 20:18

bahrij napisał(a): Mówiło sie tez o budowie mostu na Peljesac, aby ominąć BiH, ale podobno za droga to sprawa. Widziałem ostatnio na mapach przebieg A1 przez terytorium BiH dosyc daleko od Jadranu. Czy może ktoś coś słyszał o jakimś porozumieniu BiH i Cro, bo ten przebieg A1 przez BiH byłby najkrótszy i chyba najszybciej do wykonania.


Trasa autostrady przez BiH to stary temat, egzystuje nawet na nowych mapach i stronie HAK. Peljeski most w budowie więc sprawa jest przesądzona.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 19.10.2011 20:49

ruwado napisał(a):Ale jak byśmy mieli płacić za autocesty na co dzień.... to tanio by nie było.

No nie byłoby... Ale jest coś jeszcze. W Chorwacji każda droga, nawet ta podrzędna ma nawierzchnię jak nasza autostrada w dzień po oddaniu do ruchu. Jak wyglądają nasze drogi, nawet te krajowe każdy widzi.
Jeśli chodzi o mnie, to różnica polega na tym, że w Polsce stresuję się gdy wyjeżdżam na drogę a w Chorwacji odwrotnie- relaksuję się jeżdżąc a przeżywam stres gdy muszę znaleźć miejsce do parkowania, szczególnie w niektórych miejscowościach w Dalmacji :wink:
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 20.10.2011 01:09

Bez przesady z tym stresem. Ostatnie trzy lata co roku Dubrovnik, wpadamy dopiero około 10-11 i zawsze trafiamy miejsce na Zagrebackiej vis a vis baszty. Na lokalnych drogach lokalnych, czy takich jak 414 wiadomo że należy bardziej uważać, zresztą jak zawsze. Bo co innego można robić za kółkiem , no może oprócz fotek ?. Ale w Cro nie spotkałem nieoświetlonego ciągnika o północy na drodze wojewódzkiej, co w centralnej RP rzadkością nie jest. Że nie wspomnę o rowerach, które podpierają pijanych rowerzystów czy śpiących na asfalcie - normalka u nas. Cóż ideologia jest prosta - "nie ustrzel i nie daj się ustrzelić".
biurs
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 03.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) biurs » 20.10.2011 08:33

greenrs napisał(a):
ruwado napisał(a):Ale jak byśmy mieli płacić za autocesty na co dzień.... to tanio by nie było.

No nie byłoby... Ale jest coś jeszcze. W Chorwacji każda droga, nawet ta podrzędna ma nawierzchnię jak nasza autostrada w dzień po oddaniu do ruchu. Jak wyglądają nasze drogi, nawet te krajowe każdy widzi.
Jeśli chodzi o mnie, to różnica polega na tym, że w Polsce stresuję się gdy wyjeżdżam na drogę a w Chorwacji odwrotnie- relaksuję się jeżdżąc a przeżywam stres gdy muszę znaleźć miejsce do parkowania, szczególnie w niektórych miejscowościach w Dalmacji :wink:


Kolego, a powiedz mi taką rzecz: czy w Chorwacji (przynajmniej nadmorskiej) jest konieczność zimowego utrzymania drogi. Nie mówię oczywiscie o Wschodniej Slawonii, gdzie zimy są że hej.

Przejedź się w Słowenii objazdem autostrady, to poczujesz się jak w Polsce.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 20.10.2011 09:04

ruwado napisał(a):Ale jak byśmy mieli płacić za autocesty na co dzień.... to tanio by nie było.


Marzenia się spełniają. Już od nowego roku. :lool:

Co do jakości dróg.

Jakbyśmy mieli taki klimat jak w Chorwacji albo w Szwecji i takie natężenie ruchu jak w powyższych krajach to nasze drogi też pewnie wyglądałyby znacznie lepiej.

Ewentualnie byli tak bogaci i solidni jak Niemcy.
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 20.10.2011 09:11

Porozmawiaj z mieszkańcami Orebica. W mieście śnieg jest rzadkością, ale na 414 i inszych lokalnych bywa rożnie, oj różnie. Sv.Ilja w białym ubranku to normalka. Zresztą w tak wilgotnym klimacie to najgroźniejszy jest chyba black ice, mniej rzuca się w oczy, a wyższych partiach naciąć się można.
Zaskoczenie może być np. takie:
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 20.10.2011 14:36

Kiepura napisał(a):Jakbyśmy mieli taki klimat jak w Chorwacji albo w Szwecji i takie natężenie ruchu jak w powyższych krajach to nasze drogi też pewnie wyglądałyby znacznie lepiej.

Czy sugerujesz, że Szwecja ma tak ciepły klimat jak Chorwacja? Właśnie tak się składa, że kilka lat temu podróżowałem po Szwecji i Norwegii, które mają o wiele ostrzejsze zimy niż my (no chyba, że się mylę) a dziury na drodze nie uświadczyłem.
Co do natężenia ruchu... W lipcu i sierpniu autostradą czy jadranką przejeżdża tyle aut ile u nas przez co najmniej pół roku :)
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 20.10.2011 15:38

greenrs napisał(a):
Kiepura napisał(a):Jakbyśmy mieli taki klimat jak w Chorwacji albo w Szwecji i takie natężenie ruchu jak w powyższych krajach to nasze drogi też pewnie wyglądałyby znacznie lepiej.

Czy sugerujesz, że Szwecja ma tak ciepły klimat jak Chorwacja? Właśnie tak się składa, że kilka lat temu podróżowałem po Szwecji i Norwegii, które mają o wiele ostrzejsze zimy niż my (no chyba, że się mylę) a dziury na drodze nie uświadczyłem.
Co do natężenia ruchu... W lipcu i sierpniu autostradą czy jadranką przejeżdża tyle aut ile u nas przez co najmniej pół roku :)


Niczego nie sugeruje. Dla dróg ani śnieg ani mróz nie jest specjalnie szkodliwy. Szkodliwe są przejścia przez temperaturę zero. Innymi słowy. Woda w dzień wnika w szczeliny w asfalcie. W nocy zamarza i go rozsadza. W Szwecji klimat jest zimniejszy i zwykle temperatura utrzymuje sie długotrwale poniżej zera.

Ruch samochodowy w Chorwacji. W wakacje tak. Ale...
Chorwacje odwiedza 11 mln turystów. Ich jest 4,5 mln. Gospodarka jest w porównaniu z Polską szczątkowa. Tranzyt żaden. Nie chce mi się szukać, ale wątpie by natężenie ruchu było w ogóle porównywalne do polskiego. I oczywiście brak tirów i ciężarówek (brak przemysłu i tranzytu).

Dla porównania. Liczba turystów odwiedzających Kraków - 8 mln. Liczba ludzi żyjących w promieniu 30 km od Krakowa około 2 mln (połowa Chorwacji). Oni codziennie dojeżdzają do pracy, a nie tylko w dwa tygodnie w wakacje.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 20.10.2011 16:05

Jak ktoś mądrze napisze, to i poczytać warto.
Brawo.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 20.10.2011 17:06

Ano warto... Ale jakoś ani trochę nie czuję się przekonany. Może wróćmy zatem do tematu: A1 do Dubrownika :)
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 20.10.2011 18:32

Proponuje sobie poczytać m.in o natężeniu ruchu na A1.
http://en.wikipedia.org/wiki/A1_%28Croa ... fic_volume
i http://www.hrvatske-ceste.hr/WEB%20-%20 ... ig2010.pdf (str 36)
Średniodobowe natężenie ruchu w okresie letnim wynosi ok 50 tys poj./dobę (odcinek Zabrzeb-Karlowac) by spaść do ok 30 ty poj./dobę po rozwidleniu z A6 (na Rijekę)
Więc jest takie samo jak na A4 na odcinku Gliwice-Katowice.
Tylko u nas jest takie przez cały rok.
Nie wspomnę np o odc. na S86 między Katowicami a Sosnowcem gdzie mamy 100 tys poj.dobę.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 20.10.2011 19:01

Wiem jedno... Na pewno nie jesteśmy krajem o najgorszych warunkach klimatycznych i największym natężeniu ruchu w Europie. Natomiast niewątpliwie mamy najgorsze drogi w Europie. Nie biorę tu oczywiście pod uwagę Ukrainy czy Białorusi bo dróg litewskich to już możemy pozazdrościć. Widzę, że jesteś z Zabrza, więc przykład z Twojego podwórka. Powiedz szczerze - czy gdzieś za granicą jechałeś taką drogą jak ul. 3 Maja? Ja sobie nie przypominam.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 20.10.2011 19:06

Z racji zjechania kilku krajów Europy, mogę stwierdzić, że do czołówki Europy, w jakości+, nie należymy... :roll:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone