dangol napisał(a):.
Osobiście dziękuję za to, że udało mi się z Wami "zabrać" na kolejny rejs do Korculi
. I za nieznaną mi Starą Podacę, z której też by mi się nie chciało odchodzić. A piękny Trogir też znów z wielką przyjemnością sobie obejrzałam
Chorwacja piękna jest i nawet bardzo krótki pobyt w niej - bardzo cieszy
Poznaliśmy miejsca , do których mamy zamiar powrócić , a dzięki cro.pl - takie , które chcemy odwiedzić w następnych wyjazdach
Dlatego nie rozpatrujemy tego wyjazdu ( raczej przyspieszonego powrotu ) w kategorii " katastrofa "
.
Chociaż bardzo chętnie zostalibyśmy tam znacznie dłużej , to odwiedzenie tych wszystkich pięknych miejsc dało nam wiele radości
Skrzypu napisał(a): Jest też knajpka "Capo" ze stojącym przed drzwiami właścicielem przypominającym mi do złudzenia Sean'a Connery
.
myślałem , że tylko mnie się z Connerym skojarzył
Szkoda , że brakło czasu na Ciovo . . .
AndrzejJ. napisał(a):Trogir jest piękny.Ciovo jest do dupy jeśli chodzi o wypoczynek w Chorwacji na dłuższy pobyt.Kto nie wierzy ten jedzie na Ciovo.
Na temat Ciovo się nie wypowiem na "nie" , po tym co zobaczyłem w relacjach - na pewno warte jest odwiedzenia
mariusz-w napisał(a):.. trzeba było ten telefon do morza..... " dziada"...
. . . trzeba było
. . . wymieniłem na nowszy model
Muliness napisał(a):
Jak ten Trogir ? myślę nad wycieczką do tego miasta doradź coś;)
Jest to piękne miasto , pełne wąskich uliczek i zabytków . Założone w III wieku p.n.e. przez greckich kolonistów - całe stare miasto jest zabytkiem i o brak frekwencji Trogiru bym raczej nie posądził
Jeżeli ma to być wycieczka , radziłbym przygotować się na kłopoty z parkowaniem
Pałac Stafileo , Katedra św. Wawrzyńca , Pałac Čipiko , baszta św. Marka i późnorenesansową bramę miejską polecam każdemu , a spacer pod palmami
można zakończyć pod masywną twierdzą Kamerlengo z XV w .
JacYamaha napisał(a):
A wszystko przez Agnieszkę...
. . . i HVALA jej za to
woka napisał(a):Piotrf ...... ralacja dobra, foty dobre ale mam wrażenie ( i chyba się nie mylę), że to były "wczasy" na zaliczenie, odfajkowanie że tutaj byłem.
Jeżeli tak było ... to moim zdaniem, marny to był pomysł.
Byłeś, to fakt ale nic ponadto. Ja takich "zaliczeniowych wczasów" nie pochwalam. Trasy, miejsca które opisujesz, dla mnie potrzeba na to z ... 5 lat (minimum).
Po przeczytaniu Twojej
Relacji z podróży jakoś się nie dziwię
woka napisał(a):
Ja np. nigdy nie napisze że byłem w danej miejscowości (jeżeli byłem tylko kilka godzin). Mogę co najwyżej napisać "przejeżdzałem".
Znać a "znać" - jest jednak różnica.
I w tym miejscu się bardzo różnimy , bo jeżeli
byłem gdzieś kilka godzin , to ja , w przeciwieństwie do Ciebie - napiszę że
byłemIdąc Twoim schematem :
"nie ukradłem , bo wziąłem tylko część"
"nie zabiłem , bo ten , do którego strzeliłem kiedyś i tak by umarł"
. . . adwokat ?? . . . polityk ??
Pozdrawiam
weldon napisał(a):I tak, patrząc po zdjęciach i opisach, miałeś świetną przygodę ...
PS Zmieniłbym ten tytuł, w końcu, co dziewczyna winna ...?
Też miała zje... chane wakacje.
Ale to Agnieszce zawdzięczam
, że odwiedziliśmy te piękne miejsca
Następne wyjazdy będą
MWN napisał(a):Gratuluję, miło popatrzeć na znane miejsca. Doskonała i ciekawa relacja; tylko z tym Pelješacem tak dziwnie...
Dziękuję
Z Pelješacem . . . tylko Duba
Najważniejsze , że jest w planach
cała reszta . Może z namiotem ??