A po ile w Cro jest piwo?

To może, w ostatni weekend sierpnia, zorganizujemy spotkanie Cromaniaków, przy jasnym pełnym, na Krasnostawskich Chmielakach?
http://www.krasnystaw.pl/cpg135/index.php?cat=2
Ze swojej strony - zapraszam

tomekm67 napisał(a):To może, w ostatni weekend sierpnia, zorganizujemy spotkanie Cromaniaków, przy jasnym pełnym, na Krasnostawskich Chmielakach?
http://www.krasnystaw.pl/cpg135/index.php?cat=2
Ze swojej strony - zapraszam

I weź tu człowieku się rozerwij w ostatni łikend sierpnia jest Air Show w Radomiu ... a pasowałoby być i tu i tam ...

jest Air Show w Radomiu ... a pasowałoby być i tu i tam ...

Zawsze możesz przylecieć

vazyl napisał(a):Browar w Zwierzyńcu już od jakiegoś czasu jest zawieszony w próżni, a piwo "Zwierzyniec" jest rozlewane w Lublinie. Nie miałem okazji pić wcześniej, jak i teraz ale znawcy mówią że to już nie to samo.
Ja ostatnio upajam się Perłą Export która bardzo mi przypomina EB z przed jakiś 15lat.

Z racji tego, że mam rodzinę w Zamościu, już jakiś czas temu próbowałem zarówno Perły, jak i Zwierzyńca. Ten drugi ujął mnie tylko etykietką Ogólnie jedno i drugie jakoś bez rewelacji, Perła faktycznie wchodzi jak taki EB-sikacz. W czasach globalizacji można je bez problemu kupić w Auchanie w 3mieście.

Natomiast najlepsze polskie piwo jakie ostatnio odkryłem to Żywe Niefiltrowane z browaru Amber. Zapraszam na to piwo na Pomorze, na pewno jest w Degustatorni w Gdyni i Gdańsku. Dostępne tylko z beczki. Świetne piwo.

Odnośnie piwa Żywe. Dostępne nie tylko z beczki, smiało możesz kupić w butelce - jest oczywiście niepasteryzowane, więc ma trwałośc dość krótką.

Nie urażając nikogo, ktoś kto pisze, że Perła to sikacz, oznaczać może tylko jedno: nigdy tego piwa nie pił. Pozdrowienia z Lublina, gdzie całe szczęście, jeszcze można się napic prawdziwego piwa.

Rozumiem, że Cię ubodło, że nie uważam Perły za bardzo dobre piwo, ale takie jest moje prywatne zdanie i kropka Kupuję je sporadycznie, z sentymentu.

Żywe możesz kupić w butelce, i owszem, ale w wersji Żywe Niepasteryzowane.
Natomiast Żywe Niepasteryzowane NIEFILTROWANE jest tylko i wyłącznie w kegu. Według mnie smakuje zupełnie inaczej od filtrowanego. In plus.

Piszę z Lublina więc jestem na "bieżąco "z Perłą i moim zdaniem tylko perła Export jest godna polecenia.
poz

Krzychu_72, nie ubodło mnie
Zwyczajnie, piłem najprzeróżniejsze piwa i po powrocie do perły, jednak odczuwa się że nie jest to masówka. Każdy ma inny gust więc nie mam zamiaru nikomu wciskać jakiegoś kitu, że tylko to żadne inne.

Wszyscy Anglicy i Kanadyjczycy których znam osobiście, uważają to właśnie piwo za najlepsze jasne jakie pili. Notabene, w Kanadzie kupisz je w prawie każdym sklepie. Jak wypada Perła w oczach angielskiego piwosza, poecam poczytać tu: http://hywelsbiglog.wordpress.com/2008/ ... pils-beer/

Pozdrawiam

Mia, proponuję Ci jednak spróbować prawdziwych piw naturalnych, z małych i średnich browarów. Poszukaj czegoś z etykietą Ciechan, Amber, czy Czarnków. Ja dzisiaj piję Twoje zdrowie Gościszewem Naturalnym Niefiltrowanym Może przemawia przeze mnie nadgorliwość neofity - dopiero ostatnio odkryłem "jasną stronę mocy" z dala od koncernów.

A tu możesz zobaczyć, jak Perła wypada w oczach polskiego piwosza

A tu mnie masz, Krzychu. Perła, nie Perła, wszystko to piwo produkowane na skalę masową, zgadzam się i koniec dyskusji. Po prostu, w tej masówce Perła ma jeszcze jakiś smak, nic więcej przekazać nie chciałem.

Co do piw z malutkich browarów, absolutna racja: ich smak to właśnie smak Piwa a nie jakichś piwnopodobnych wypocin. Nie wiem czy próbowałeś kiedyś wyprodukować sobie samemu własne piwo - frajda jest niesamowita, ze smakiem bywa na początku średnio, ale już za 3,4 razem daje sie zrobić naprawdę porządny wynalazek, smakiem przypominający właśnie piwo z malutkich, niekomercyjnych browarków.

Ja tymczasem wznoszę twoje zdrowie zachowanym w odmętach piwnicy Książęcym z Lwówka Śląskiego. Ale niestety tego piwa już nie ma, mają wznowić produkcję pod nazwą Lwówek Książęcy. No, pogadałem.

Bylam w Piotrze i Pawle w Poznaniu, tak jak ktos tu poradzil, i niestety nie mieli Karlovacko pivo:// a dlaczego? powiedzieli mi ze z tamtych stron piwa nie sprowadzają, bo tam wojna!!

dzisiaj kupowalam piwko po 6.79 kn.

Ceny z supermarketu Studenac:
puszka 0.3 - niecale 6 kun,
puszka 0.5 - niecale 10 kun.
a w lodowce na dolnej polce po paru dniach zobaczylismy Karlowacko w 2 litrowych butelkach i bylo rownie doskonale!
W knajpie byly tylko male i kosztowaly zdaje sie 12.

Próbowałem wiele gatunków piwa i najlepsze to moim zdaniem Karlovacko i Ozujsko.
Najpopularniejsze butelki w sklepie to litrowe plastiki. Oba piwa w podobnej cenie 11,79 - 11,99 kun (7,20zł/litr)
Znalazłem też obu tych piw 2-u litrowe plastiki po około 16-17 kun.
Jeśli chodzi o puszki to nie polecam. Zbyt wysoki koszt.
W knajpkach jest różnie, ale najcześciej 0,33l/10kun, 0,5l/12kun

witam mam pewne pytanie. Otóż chciałbym się dowiedzieć od ilu lat sprzedają w Chorwacji piwo??