A może tak dzisiaj w nocy do Cro na weekend

Co prawda jesteśmy juz po urlopie w Cro, ale właśnie wpadłem na pomysł, żeby pojechać na ten weekend (dzisiaj w nocy z Wrocławia) na Istrię na taki dłuższy weekend (powrót w poniedziałek w nocy). Warunek to jakaś druga szalona para, która by z nami pojechała - są może jacyś chetni ?

Aha, wyjazd pod namiot - mamy piątkę, więc spanko spoko na te kilka nocy. Do autka moglibysmy zabrac 3 osoby.

Jak nie wyjdzie, to jedziemy do niemiec lub czech - towarzystwo także mile widziane.

Swietny pomysl Szkoda, ze caly ten lykent spedze w pracy - wlasna firma to pewna forma niewolnictwa

A ja myslalem, ze tylko ja i moja dziewczyna sa jestesmy tacy szaleni Bo my planujemy wyjazd typu "hard core". Non-stop: Warszawa-Maribor-Warszawa. Wszystko przez to, ze w Mariborze kilka razy jedlismy doskonala i tania pizze Ta pizza kojarzy nam sie z wakacjami w Cro i chcemy dokonac tego niewatpliwego wyczynu pozna jesienia lub wiosna dla podtrzymania wakacyjnego nastroju.

Plan jest opracowany. Bladym switem start, wieczor na pizzy, nocleg w drodze powrotnej na jakims parkingu w Austrii (w samochodzie), rano sniadanie w Wiedniu i nocny powrot do Warszawy. Szalone, ale realne o tyle, ze moja dziewczyna doskonale spi w samochopdzie i jak ja juz oddale sie w objecia Morfeusza to ona bedzie od dawna po spanku i gotowa do "powozenia" autem

macio odwazni jestesz ale dobrze jest ze nadal wierzysz w uczciwosc ludzi i dobra zabawe... wielu z Polakow by sie balo zaprosic cali "Swiat (internet)" do siebie w samochud i namiot...ze roznich wzglendow...
Ja w sume ten wikend jak i wielu inich spendze w Chorwacji
ale w Splicie czy w morzu gdziesz
Pozdrawiam kochani Wroclaw, padnie kiedysz na piwo na Rynek i uwielbiam wasze centrum taniej ksiazki...

macio odwazni jestesz ale dobrze jest ze nadal wierzysz w uczciwosc ludzi i dobra zabawe... wielu z Polakow by sie balo zaprosic cali "Swiat (internet)" do siebie w samochud i namiot...ze roznich wzglendow...
Ja w sume ten wikend jak i wielu inich spendze w Chorwacji
ale w Splicie czy w morzu gdziesz
Pozdrawiam kochani Wroclaw, padnie kiedysz na piwo na Rynek i uwielbiam wasze centrum taniej ksiazki...

No niestety nikt sie nie skusił. tak więc jedziemy gdzieś w góry, chyba czechy.

Leon napisał(a):macio odwazni jestesz ale dobrze jest ze nadal wierzysz w uczciwosc ludzi i dobra zabawe... wielu z Polakow by sie balo zaprosic cali "Swiat (internet)" do siebie w samochud i namiot...ze roznich wzglendow...
Ja w sume ten wikend jak i wielu inich spendze w Chorwacji
ale w Splicie czy w morzu gdziesz
Pozdrawiam kochani Wroclaw, padnie kiedysz na piwo na Rynek i uwielbiam wasze centrum taniej ksiazki...

Leon,Ty nawet nie wiesz jak ja Ci ZAZDROSZCZĘ,jak tu przeżyć do natępnego roku.Zakochałam się w Chorwacji,nawet nie wiedziałam do niedawna,że można "zakochać się w kraju"?

[quote="bafra"][quote="Leon"]macio odwazni jestesz ale dobrze jest ze nadal wierzysz w uczciwosc ludzi i dobra zabawe... wielu z Polakow by sie balo zaprosic cali "Swiat (internet)" do siebie w samochud i namiot...ze roznich wzglendow...
Ja w sume ten wikend jak i wielu inich spendze w Chorwacji
ale w Splicie czy w morzu gdziesz
Pozdrawiam kochani Wroclaw, padnie kiedysz na piwo na Rynek i uwielbiam wasze centrum taniej ksiazki...[/quote]


Leon,Ty nawet nie wiesz jak ja Ci ZAZDROSZCZĘ,jak tu przeżyć do natępnego roku.Zakochałam się w Chorwacji,nawet nie wiedziałam do niedawna,że można "zakochać się w kraju"?[/quote]

NIE TY JEDYNY.