Fajnie poznać Twoje myślimors6 napisał(a):Dokładnie o tym myśle w tym roku bo jade 02.08 i pewnie bedzie tłoczno na koncu Słowenii i do pierwszych bramek w Cro. Powinno uniknąć się wszelkich utrudnień w zeszłym roku w tym miejscu straciłem 2 h do Cro i 5 h z CRo
piotrsaw napisał(a):Ja tak wracałem w sobote z Chorwacji i nie stałem w żadnym korku ani minuty. Wyjeżdzałem około 08.30 z Komarnej. Nie jechałem do końca autostrady, ale na przedostatnim zjeździe zjechałem i kierowałem się do Zagrzebia trasa równoległą. Potem był przejazd autostrada wokół Zagrzebuia /kierunek Varazdin/, z varzadinu juz łatwo Ptuj - Lenart - Mureck. O 19.50 byłem w Mikluovie. I nie chodziło nawet o te 30 Euro /chociaż miło jest ich nie wydać/. Unika sie praktycznie wzystkich korków związanych ze zjazdem z A1 oraz przejściem granicznym. Jest kawałek dalej, ale mysle że czasowo wychodzi co najmniej nie gorzej niż normalna trasa a ryzyko wpadnięcia w korki o wiele mniejsze. Finansowo chyba ta dłuzsza trasa nie wyjdzie drożej, bo przejazd autostrada od Zagrzebia do Varazdinu jest 20 kun tańszy niż przejazd od Zagrzebia do granicy. No a w korkach tez coś tam sie spala; nie mówiąc o nerwach.
piotrsaw napisał(a):Jechałem przez Zavrc. Ale przyznam, że nie zastanawiałem się nad tym, które przejscie wybrać. Droga z Chorwacji jakoś tak sama prowadzi do tego "dobrego" przejścia
fancroatia napisał(a):jechałem w 2008 roku przez obydwa przejścia -Zavrc do Cro, Ormoż z powrotem. Bezproblemowo i bez kolejek
piosz napisał(a):chyba już podczas jazdy będę sprawdzał informacje o korkach na granicy i jeżeli okaże się że na najpopularniejszym przejściu jest korek to odbiję na Zavrć
Wojciu napisał(a):piosz napisał(a):chyba już podczas jazdy będę sprawdzał informacje o korkach na granicy i jeżeli okaże się że na najpopularniejszym przejściu jest korek to odbiję na Zavrć
Napisz proszę, w jaki sposób można uzyskać takie informacje w trakcie podróży. Radio? Internet?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi