Aglaia napisał(a): Z rady innych - raczej zapomnij, że we Francji dogadasz się w innym języku niż francuski, a jak francuski znasz to jadąc na południe nie zapominaj, że oni mają tam jakiś dziwny akcent więc też nie jest lekko .
tak wiem, słyszałam.
Ale powiem szczerze, że podbne rady słyszałam jadąc na Korsyke i jakoś przeżylam - da się porozumieć. Co prawda "to troche inna Francja" ale zawsze jednak Francja.
A jak jest z warunkami na kempingach. Te na Korsyce bywały różne... czasami nawet bardzo średnie.