Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

A może do Portugalii

W Portugalii znajduje się najbardziej wysunięty na zachód punkt w Europie. Historia Portugalii sięga starożytności. Portugalia jest jednym z najstarszych państw w Europie. Jej granice nie zmieniły się od pierwszej połowy XII wieku Każdego roku Portugalię odwiedza ponad 10 milionów turystów. W Porto znajduje się jedna z najpiękniejszych księgarni świata - jest to Księgarnia Lello (Livraria Lello & Irmano).
gregoma
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 63
Dołączył(a): 03.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) gregoma » 31.07.2009 21:11

Aglaia napisał(a):
gregoma napisał(a):Witam, w celu sprawdzenia cen wejdź na stronę http://www.orbitur.com


Campingi Orbituru są dość drogie, polecam raczej mniejsze albo prowadzone przez miasta - może nie zawsze tak zadbane ale kilka razy tańsze. Jak w namiocie się głównie śpi to nie robi to większej róznicy.

Nasza trasa: Lizbona-Sintra-Cabo da Roca-Obidos-Peniche-Alcobaca-Batalha-Tomar-Fatima-Praia do Tocha-Coimbra-Gumiares-Braga-dolina Coa-Piodao-Monsante-Elvas-Evora-Aglarve (Monte Gordo-Tavira-Sagres-przyl. św. Wincentego)-Lizbona.


Witam, co do cen to na przeestrzeni lat mogły si zmienić.Niemniej my nie narzekaliśmy na ceny w kempingach.Ciekaw jestem gdzie spaliście przy zwiedzaniu Sintry.My mieliśmy nocleg na kempingu przy oceanie ,nazwy miejscowoci nie pamiętam .Kwmping był nieco zaniednany jak na warunki miejscowe ale do natrysków wręczyli nam specjalne chipy.I jeszcze jedna ciekawostka wszędzie by obecny marmur nawet w pisuarach.Bardzo ciekawy był kemping koło Nazare ,w lesie gdzie na ichnich sosnach wisiały olbrzymie szyszki a wiało dwa razy dziennie rano i wieczorem-od oceanu.

pozdr
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.08.2009 02:52

shtriga napisał(a):Dorotka - Ty mi musisz opowiedzieć co wy kombinujecie!!! :lol:

Serce :wink: :D - nasza droga - jak zawsze - była nieco złożona, bo plany podróżnicze mamy zawsze skomplikowane :lol: Co do grosza, to się nie rozliczę, ale mniej więcej było tak:

1. Bielsko-Biała - Turyn autobusem (bo miałam potrzebę wyspania się w drodze, po dość ciężkim miesiącu w pracy :lol: ) - kupowałyśmy bilet tylko w jedną stronę, więc nie za tani - 270 zł

2. Dalej pociągiem Turyn - Nicea (tzn. nie tak dokładnie, bo zwiedziłyśmy sobie Turyn i okolice, a potem pociągiem Turyn-Ventimille-Antibes, trochę byczenia na Lazurowym i po tygodniu zdaje się z Nicei leciałyśmy - pewnie w sumie wyjdzie ok. +/-25 euro.

3. Nicea - Genewa - około 30 euro

4. Genewa - Lizbona - około 40 euro.

Bez tej przejażdżki pociągiem z Turynu na Lazurowe, z biletem powrotnym z Lizbony do Warszawy, wyszlo coś pi razy oko 720 zł.

A na ten tegoroczny lot z Wiednia bilety kupowałyśmy w marcu. Szukałyśmy teraz z ciekawości, ale taniej niż te 300 zł to się raczej nie da póki co.

dziękuję za szczegółowe informacje księgowe :wink: podziwiam, ale nie skorzystam, latać nie lubię a pociągi nie dla mnie, ze względu na moją próźność. Nie wyobrażam siebie przesiadającego się z milionem toreb i dzieckiem z pociągu do pociągu a jeszcze do tego autobusy taksówki itd. Dlatego podziwiam ludzi podróżujących jak za dawnych lat. Kiedyś nie było samochodów a rodziny z dziećmi jakoś podróżowały. Poprostu trzeba było zweryfikować swój konfortyzm i zabrać o pięć par butów mniej lub zamiast siedmiu zabawek dmuchanych zabrać jedną, nie wspomnę już o dvd, lodówce samochodowej, itd :roll: Reasumując świat się chyli ku upadkowi
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 01.08.2009 10:57

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Wszystko się da zrobić :lol: Choć własnych dzieci nie mam, to z tego co pamiętam sprzed trzech dziesięcioleci :wink: myślę, że one to są najmniej wymagające w czasie podróży - chodzenie w uciapranych ubraniach, odżywianie się dżdżownicami, piaskiem i niedojrzałymi jabłkami itp. :lol: :lol: :lol: Troszkę żartuję :D

A serio to nieraz sobie marzę o tym jak to się pakuję w daleką podróż do auta. Ja tam dużo nie zabieram - na miesiąc ostatnio zabrałam 12 kg plecak - łącznie z ciepłym śpiworem, namiotem i grubą karimatą :lool: Z wiekiem coraz wększy minimalizm materialny mi towarzyszy :D Nie mniej jednak nieraz mi sie marzy pakowanie się do auta w daleka podróż - NIC NIE MUSZĘ NOSIĆ NA GRZBIECIE! Jeju - ja tego sobie nie potrafię wyobrazić :D
A do tego ten komfort - być niezależnym od rozkładów jazdy i zatrzymywać się tam, gdzie człowiek chce... Ech... :D Ale z drugiej strony - cały ten autobusowy folklor, poznawanie miejscowych - jednak trudno mi z tego jeszcze zrezygnować :)

Ale się napisałam nie na temat - o matko :D Żeby choć trochę było, to na Camino Portugalskie - idziemy z Porto ok. 240 km - mam zamiar się zmieścić choćby nie wiem co w 8 kg!!! :D
gregoma
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 63
Dołączył(a): 03.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) gregoma » 01.08.2009 13:39

Witam, na koniec chciabym zaprezentowa kilka zdjć z Lisbony.

Centrum Lisbony
Obrazek

W drodze na zamkowe wzgórze

Obrazek

Na tle panoramy miasta

Obrazek

Panorama Lisbony

Obrazek

Słynna linia tramwajowa

Obrazek

Główny deptak w Lisbonie

Obrazek

Obrazek

Efektowne wyjcie na nadbrzeże

Obrazek

Na ulicach Lisbony

Obrazek

Obrazek
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1624
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 03.08.2009 08:46

gregoma napisał(a):
Aglaia napisał(a):
gregoma napisał(a):Witam, w celu sprawdzenia cen wejdź na stronę http://www.orbitur.com


Campingi Orbituru są dość drogie, polecam raczej mniejsze albo prowadzone przez miasta - może nie zawsze tak zadbane ale kilka razy tańsze. Jak w namiocie się głównie śpi to nie robi to większej róznicy.

Nasza trasa: Lizbona-Sintra-Cabo da Roca-Obidos-Peniche-Alcobaca-Batalha-Tomar-Fatima-Praia do Tocha-Coimbra-Gumiares-Braga-dolina Coa-Piodao-Monsante-Elvas-Evora-Aglarve (Monte Gordo-Tavira-Sagres-przyl. św. Wincentego)-Lizbona.


Witam, co do cen to na przeestrzeni lat mogły si zmienić.Niemniej my nie narzekaliśmy na ceny w kempingach.Ciekaw jestem gdzie spaliście przy zwiedzaniu Sintry.My mieliśmy nocleg na kempingu przy oceanie ,nazwy miejscowoci nie pamiętam .Kwmping był nieco zaniednany jak na warunki miejscowe ale do natrysków wręczyli nam specjalne chipy.I jeszcze jedna ciekawostka wszędzie by obecny marmur nawet w pisuarach.Bardzo ciekawy był kemping koło Nazare ,w lesie gdzie na ichnich sosnach wisiały olbrzymie szyszki a wiało dwa razy dziennie rano i wieczorem-od oceanu.

pozdr


Sintrę zwiedzaliśmy po drodze z Lizbony więc jeden nocleg był w Lizbonie a następny już w Peniche.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 02.10.2009 00:26

gregoma napisał(a):Witam,dzieki za odzew na forum ,może są jeszce inne osoby ktore podziela sie informacjami o swoich wojażach po Portugalii.


No kurna są, ale jak te osoby widzą ile tu tematów o wszystkich krajach Europy prawie, to dochodzą do wniosku, że kilka najbliższych lat spędzą chyba na pisaniu relacji z wypraw wakacyjnych... :lol: :lol: :lol: :wink:

Na razie w skrócie:
Byłem autem na takiej mega wyprawie.
Trwała tylko 3 tygodnie i nabiła mój licznik o okrągłe 9500km. :roll: :o
Trasa: Wiedeń- Salzburg- Innsbruck- Alpy- Val Venosta- Bormio- Passo Bernina- St. Moritz- Lago di Como- Turyn- Monte Carlo- Nicea- Montpellier- Perpignan- Andorra- Pireneje hiszpańskie- Saragossa- Madryt- Cabo de Espichel- Lizbona- Cabo Roca- Setenil- Algarve (Lagos, Albufeira)- Sevilla- Jerez- Tarifa- Gibraltar- Marbella- Ronda- Garganta El Chorro (to jest coś!)- Malaga- Almeria- Valencia- Barcelona- Andorra- potem tak samo południem Francji do Monte Carlo i Turynu- Lago di Garda- Verona- Villach- Graz- Wien i w końcu chata...

Najlepszym doznaniem podczas tej wyprawy były w Portugalii na pewno:
- wspaniałe klify i klasztor na Cabo de Espichel (to miejsce ma pewien polski akcent o którym później)
- niesamowite groty mosty i łuki skalne na wybrzeżu Lagos, na Punta di Piedade i ich zwiedzanie łodzią
- Lizbona
- Evora
- masyw nadmorskich gór Serra d' Ora.

Eeeeech, ta słoneczna Portugalia...
to było w 2000 roku, iście milenijna wyprawa.
Poprzednia strona

Powrót do Portugalia - Portugal


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
A może do Portugalii - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone