Witam serdecznie MarDomi i szrek27
09-07-2011 - Półwysep DingleRanek powitał nas piękną pogodą. W tym dniu mieliśmy zaplanowaną wycieczkę na półwysep Dingle, najdalej na zachód wysunięty kawałek Irlandii. Poniżej przedstawiam mapkę z zaznaczoną trasą, którą w tym dniu pokonaliśmy.
1) punkt widokowy przed przełęczą Conor Pass
2) punkt widokowy na szczycie przełęczy Conor Pass
3) Prehistoric Beehive Huts
4) Plaża Slea Head
5) Dingle
6) Plaża samochodowa Inch
Przełęcz Conor PassWyruszyliśmy z Tralee drogą N86, ale nie pojechaliśmy nią do samego Dingle, lecz odbiliśmy na drogę R560, gdyż postanowiliśmy przejechać przez najwyższą przełęcz w Irlandii - Conor Pass (618 m n.p.m), która przecina półwysep Dingle z południa na północ (kolor czerwony na mapce).
Droga ta nie jest łatwa dla kierującego, początkowo jest dwupasmowa (do miejsca oznaczonego na mapce Nr 1), lecz później zmienia się w jeden pas, na którym z trudem mijają się dwa samochody osobowe i przejazd nią to prawdziwe wyzwanie. Wjechać tu można tylko samochodem osobowym lub motorem, autokary turystyczne tędy nie mogą przejechać, ponieważ droga jest zbyt wąska.
Ale trudy podróży zostały zrekompensowane wspaniałymi widokami, których się nie spodziewaliśmy. Na trasie znajdują się dwa punkty widokowe i na obydwóch się zatrzymaliśmy. Oczywiście turystów chcących podziwiać panoramę jest tutaj wielu i powstaje problem z zaparkowaniem samochodu, bo parkingi są malutkie.
Na pierwszym parkingu po wyjściu z samochodu podążamy w górę w kierunku znajdującego się tam jeziorka. Mnie ono skojarzyło się z naszym Morskim Okiem, tyle że w miniaturze. Stamtąd rozciąga się wspaniały widok w kierunku zachodnim.
Potem ruszamy w górę przełęczy. Przed nami najbardziej niebezpieczny odcinek tej drogi, która w tym momencie jest już jednopasmowa a samochody, które mogą jechać z naprzeciwka są dla nas niewidoczne, bo ukryte za zakrętami. Dodatkowym niebezpieczeństwem jest możliwość posypania się z góry odłamków skalnych.
W ten sposób dojechaliśmy na sam szczyt przełęczy, gdzie usytuowany jest kolejny punkt widokowy. Z samej góry widać obie strony półwyspu Dingle. Patrząc na południe widzimy w tle Góry na półwyspie Kerry oraz położone nad zatoką miasteczko Dingle, w kierunku którego będziemy stąd jechać. Patrząc na północ podziwiamy Ocean Atlantycki i wszechobecną zieleń pokrywającą zbocza gór. Na lewo od nas widoczny jest najwyższy szczyt Półwyspu Dingle Mount Brandon. Pogoda jest cudowna, słoneczko świeci, przejrzystość idealna, więc widoczność jest wspaniała.