Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek - Vodice 2014

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
jolamik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 980
Dołączył(a): 25.01.2008
7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek - Vodice 2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) jolamik » 27.06.2014 21:48

DREAM TEAM- czyli Mikołaje, Majkel, Adam i nieokiełznany Zbychu z Kasią i Kondziem a potem Ślązaki w natarciu i zwierzyniec u Dario w Vodicach a na sam koniec akcija w KFC

ODCINEK 1 - Dlaczego Vodice?

Gdy zasiadałam pierwszy raz do czytania tego forum z podziwem czytałam opinie i uwagi Cromaniaków. Miałam ogromny mętlik w głowie i wybór 1 miejsca do wyjazdu do Cro nie był łatwy choć ze względu na wiek Młodszego ograniczony do północy więc wybór padł na Fazanę - relacja z pobytu 1.

1 raz w Cro

Obrazek

Drugi raz trzeba było spróbować trochę niżej - pobyt w Dramalj utwierdził nas w przekonaniu że Cro rzeczywiście wciąga jak znakomita książka a widok Plitvickich jezior pomimo upału, zmęczenia i targania Młodszego z wózkiem był jednym z tych niezapomnianych.

2 raz w Cro

Obrazek

Jednak to trzeci raz (bo przecież do 3 razy sztuka) otworzył nas na PRAWDZIWĄ CRO - pełną fantastycznych ludzi, nieznanych smaków, tradycji, historii i tego ichniego "polako". To własnie wtedy stało się coś przez co wracamy tam każdego roku - Dario szacun w tym miejscu :oczko_usmiech:

3, 4, 5, 6 i 7 RAZ W CRO - VODICE

Obrazek

W ubiegłym roku próbowaliśmy tam nie pojechać - spędziliśmy skądinąd fantastyczne chwile w naszych górach - jednak los i domingos :wink: chciał inaczej i we dwójkę - ja i małż :wink: w sierpniu 2013 polecieliśmy do Cro.

Mina Dario, który był na nas cytuję :wink: "ukurwiony" że go olaliśmy - bezcenna :mrgreen: to był największy numer jaki odwaliliśmy. Niczegoniespodziewający się Dario przyjął pod swój dach Majkela, z którym my byliśmy w zmowie, bo wynajmując apartman u Darka posiadał jeden wolny pokój :mrgreen: i tak oto w kwietniu zabookowalismy z Berlina lot do Splitu a Majkel z Gosią odbierając nas z lotniska odebrali równiez telefon od Dario z pytaniem czy nie mógłby się przekimać w ów pokoju Łukasz ... i Darek zdębiał słysząc "nie da rady a dowiesz się mniej więcej za godzinę". Mniej więcej za godzinę Dario wyglądał tak :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek

to był 2013 :D a wcześniej 2010 i 2011
oj w 2012 nie zrobiłam relacji ale mogę pobyt tam określić jako plażing&smażing :mrgreen:

w 2014 stało się jasne że kierunek może być tylko jeden i tak oto stawiamy się u Dario w Vodicach 12.06.2014 - Mundial czas zacząć :boss:

ale zanim zaczniemy :mrgreen: musimy przebrnąć przez POLSKIE DROGI :twisted: - ale to w drugim odcinku :oczko_usmiech:

i tu potencjalnych oglądaczy wątku "oszczegam" :mrgreen: ze nie wiem kiedy czas posiadac będę do zasiadania i pisania, niemniej jednak obiecuję robić to w miarę często - w miarę możliwości :D
Ostatnio edytowano 29.06.2014 16:51 przez jolamik, łącznie edytowano 1 raz
rbandula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 320
Dołączył(a): 17.03.2011
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) rbandula » 27.06.2014 22:13

oglądaczy wątku "oszczegam"


Mimo "oszczerzenia" cierpliwie czekam na dalszy ciąg relacji :D
areq
Odkrywca
Posty: 119
Dołączył(a): 05.06.2013
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) areq » 27.06.2014 22:14

Chyba się udało zasiąść w pierwszym rzędzie, zatem czekam .... :papa:
belfer
Podróżnik
Posty: 28
Dołączył(a): 06.01.2014
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) belfer » 27.06.2014 23:02

I ja się ,,przyłanczam" :oczko_usmiech:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.06.2014 23:38

Obecny :D :oczko_usmiech:
rbogi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 731
Dołączył(a): 25.07.2008
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) rbogi » 28.06.2014 01:04

No to sobie klapnę za Januszem.
A pisz szybko bo za tydzień ruszam w trasę :D :D :D
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 28.06.2014 07:18

Będę
labusm
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3364
Dołączył(a): 11.12.2007
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) labusm » 28.06.2014 08:04

Spojrzę również
-Katka-
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1012
Dołączył(a): 26.11.2011
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) -Katka- » 28.06.2014 08:08

Czytałam poprzednie relacje, zaglądam i czekam na najnowszą :)
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 28.06.2014 09:47

Vodice były, Daria nie znam , więc chętnie poznam. :)
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 28.06.2014 15:38

Jestem i ja :hut:

Kilku osobom polecałem Vodice, jestem ciekawy czy im przypadło do gustu to piękne miasto
sandomingo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 519
Dołączył(a): 25.06.2012
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) sandomingo » 29.06.2014 09:10

I ja się dołączam.
jolamik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 980
Dołączył(a): 25.01.2008
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) jolamik » 29.06.2014 14:26

Zanim zacznę kolejny odcinek chciałabym zadedykować ten post komuś kto jest baaardzo ważny, a kogo do tej pory nie opisywałam Silvija Orlović - bo za każdym silnym mężczyzną stoi jeszcze silniejsza kobieta :D wszyscy tu zawsze piszą i wychwalają - skądinąd słusznie :wink: Dario - tymczasem Silvija w zaciszu swojej kuchni zamienia się w czarodzieja :mrgreen:

Obrazek

to rękoma tej kobiety przygotowywane są specjały chorwackiej - i nie tylko - kuchni

ooo tu te własnie rączki czyszczą kalmary

Obrazek

które potem grilluje Dario

Obrazek

ośmiornica spod peki

Obrazek

sałatka z ośmiornicy

Obrazek

pączusie :mrgreen:

Obrazek

małże :oczko_usmiech:

Obrazek

które są tak pyszne że niektórzy - prawda Z ?? :oczko_usmiech: - wypijają nawet sosik w którym były robione :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek

nie wspomnę o ciastach wszelkiego rodzaju, risotto z krewetkami, blitwa w cieście, kopytka z sosem gorgonzola... to tylko niektóre z potraw które było nam dane spróbować

SILVIJA :-D :-D :-D :-D YOU ARE AWESOME - THANK YOU

Obrazek
jolamik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 980
Dołączył(a): 25.01.2008
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek

Nieprzeczytany postnapisał(a) jolamik » 29.06.2014 15:48

ODCINEK 2 - POLSKIE DROGI czyli męczący koszmar z zatłoczonych ulic :twisted: :twisted: :twisted:

po przeanalizowaniu wielu za i przeciw w tym roku postanowiliśmy wypróbować trasę przez Polskę. W ubiegłym roku spędziliśmy trochę czasu w Kotlinie Kłodzkiej i wydawało nam się, że droga była znośna a sama podróż nie trwała zbyt długo.

Jak zwykle postój zaplanowany i zabookowany odpowiednio wcześniej - wybór jak w poprzednim roku padł na Mikulov. PENSION VENUŠE- bardzo polecamy. Śniadania są tam niesamowite, różnorodność wszystkiego, świeżość. Pokoje w porządku, gospodarze bardzo gościnni i sympatyczni. Idealny i w miarę tani postój na 1 noc.
2 lata temu także tam spaliśmy - w sierpniu, było wówczas dosyć tłoczno. W tym roku ze względu na porę roku jak i na dzień tygodnia (wtorek) byliśmy tam właściwie jedynymi gośćmi, ale dzięki temu gospodarz pokazał nam swoją piwnicę :mrgreen:

ukrytą za tymi drzwiami

Obrazek

to piwniczka z winami własnej produkcji - 12 m pod ziemią - mistrzowskie wina :D

Obrazek

gospodarz (2 od prawej) był tak miły ze podarował nam jedną butelkę białego wina :oczko_usmiech:

Obrazek


Powróćmy jednak do drogi - polskiej, wąskiej, zatłoczonej drogi.

Wujek Google zasugerował że najszybsza ale i najkrótsza trasa prowadzi ze Szczecinka przez Poznań, Wrocław - tak tak BOBOSZÓW :mrgreen: - dalej Brno aż do Mikulowa

Obrazek

podstępny wujek Google nie pokazał trasy przez Niemcy - 250 km dłuższej ale szybszej :boss:

Ruszyliśmy więc o 5 rano - w Poznaniu byliśmy ok 7:30 - we wtorek 11.06 czyli mniej więcej wtedy kiedy wszyscy ruszają do pracy i szkoły :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jechaliśmy przez Poznań około 1h (słownie: godzinę) :roll: :roll: :roll: Jak to możliwe, że tak duże europejskie miasto nie ma obwodnicy? Budują widzieliśmy - i jest to budujące ale od północy i tak jest wąskie gardło w Obornikach i wcześniejszych miejscowościach, bo nie wiedzieć czemu postanowiono tam wybudować 1000 wysepek na środku jezdni które uniemożliwiają wyprzedzanie.
W drodze powrotnej znaleźliśmy rozwiązanie - ale o tym w ostatnim odcinku :wink:

W całej ten trasie Boboszów - czyli trasa z Wrocławia do Ołomuńca nie była najgorsza... Najgorsze były miejscowości na trasie Poznań- Wrocław usł(r)ane :roll: fotoradarami i tragiczna wręcz droga Wrocław - Kłodzko. Wąska z ogromną ilością TIRów. Katorga :twisted:

Niemniej jednak około 17 dotarliśmy szczęśliwie do Mikulova i raczyliśmy się zimnym Gambrinusem

tradycyjne zdjęcie z wakacji :oczko_usmiech:

Obrazek

Nazajutrz po przepysznym śniadanku w Pension Venuse wyruszyliśmy do Cro :boss:

Droga lżejsza o niebo, jedynie koło Wiednia trafiliśmy na mały korek. W sumie nie staliśmy tam a jedynie powoli przemieszczaliśmy się - mniej więcej 10 km od mostu Prater - potem już było z górki

Obrazek

Ominęliśmy oczywiście słoweńskie autostrady jadąc przez Mureck- Lenart - Ptuj i znaleźliśmy się w Cro :mrgreen:

Na autostradach takie pustki były, że nudą wiało okrutną. Mam takie marzenie - coby w Polsce też wiało taką nudą :lol:

i tak oto stawiliśmy się o 17:00 u Daria w ogrodzie :hut:

NIESPODZIANKA NR 1

Na miejscu mieliśmy się spotkać z Majkelem. Około 2 tyg przed ekipa mu się posypała i miało go nie być. Szmatka jedna wstawiła samochód do garażu - wystawiła Adama a sama sie w ap2 ukryła. :lol: :lol: :lol:

NIESPODZIANKA 2

Ponieważ wiedziałam, że Majkel ma nie przyjeżdzać zaczęłam namawiać Zbycha na wyjazd, opierał się zasłaniając Kasią, ale ziarenko zostało zasiane :mrgreen: Kasia uległa :wink: ale pojawił się problem z apartamentem. Pisałam do Dario, że jest ap3 wolny trochę a potem Zbychu, Kasia i Kondzio mogą u nas przekimać, ale Dario (w odwecie za 2013) był uparty.

Po przyjęciu na klatę niespodzianki nr 1 w bramie u Dario po niespełna godzinie od naszego przyjazdu pojawia się Kasia, Zbychu i Konrad :oczko_usmiech:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012
Re: 7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek - Vodice

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 29.06.2014 18:02

Jestem i ja. Ciekawie się zapowiada, więc czekam na więcej.
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
7 raz w Cro czyli czerwiec pełen niespodzianek - Vodice 2014
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone