5T

Parco Nazionale delle Cinque Terre

Cinque Terre

5 Terre

5T

Jak zwał tak zwał, bylim tam na przełomie maja i czerwca bieżącego roku, na szczególne życzenie mojej Pani

Za włoskimi wojażami nadal nie przepadam (nie chodzi o turystykę, bo Italia to inna liga), dla mnie nadal jedan ispravan smjer [HR], ale trza było, nawet mnie wkręciło i z rzeczami, które mnie do włoskich tripów zniechęcają, nie było aż tak źle. Dalim radę

Jeśli nie lubisz lub nie uznajesz innych kierunków na Cro.pl jak li tylko chorwackie, to zapraszam do mojej tegorocznej - bardzo lajtowej - zimowej Chorwacji:
sije-anj-u-hrvatskoj-t57491.html?hilit=Sije%C4%8Danj

Na jesień jest zaplanowany kolejny wyjazd do Dalmacji, ale choróbska zaciskają pętlę, kolejno wyszukane Appy się zamykają, więc wyjazd może nie dojść do skutku, ale co się odwlecze... Moja Pani wie gdzie moje serce, więc prędzej czy później znów zaśpiewamy przekraczając granicę Bijelo Crvena Polja Hrvatska...

Tymczasem ITALIA... Parco Nazionale delle Cinque Terre

Nie będzie to jakaś super szczegółowa relacja, więcej fot, jakieś linki do tego co już opisałem na forum, co by zebrać wszystko do qpy, a jak będzie się chciało, to dorzucę to co odwiedziliśmy po drodze, bo drogę dojazdową rozłożyliśmy na 3 dni + tripy na miejscu z Ligurii.

Może komuś coś się przyda, może Ktoś tu zajrzy, a jak nie to jak @Mysza prawi: dla potomności swojej

Fajnie że Ci się zachciało ... pisać

No to jadziem, będzie tak mniej więcej to to:























































No to tyle zajawki

mysza73 napisał(a):Fajnie że Ci się zachciało ... pisać

No Ktoś mnie wyjątkowo zmotywował

Ale się odzwyczaiłem pisać relacyje Ile to roboty

Dużo mnie już na cropli nie trzyma, ale tu zaglądać będę na pewno .
Zacieram rączki na widoki, a i praktyczne info chętnie przytulę.

5T było u mnie mocnym kandydatem na wrześniowy wyjazd samochodowy, ale jednak poległo w konkurencji z Dolomitami .
Kiedyś do zrobienia na pewno, ale raczej nie autem. Lot do Pizy, a potem pociągi.

marze_na napisał(a):Dużo mnie już na cropli nie trzyma, ale tu zaglądać będę na pewno .
Zacieram rączki na widoki, a i praktyczne info chętnie przytulę.

Cześć. Jak coś Ci/Wam się przyda to dla mnie będzie to zaszczyt

marze_na napisał(a):5T było u mnie mocnym kandydatem na wrześniowy wyjazd samochodowy, ale jednak poległo w konkurencji z Dolomitami .
Kiedyś do zrobienia na pewno, ale raczej nie autem. Lot do Pizy, a potem pociągi.

Ja/my jesteśmy raczej wyjazdowo samochodowi, bo po drodze tez jest urlop i sporo do zobaczenia.
Ale jednak w 5T jak pisał Tony i sugerowałaś Ty, pociąg to podstawa.

.

Piza jak pisałem już gdzieś też była, ale o tym może kiedyś w jakim suplemencie do tego wątku.
Jak tanie loty to pewnie, że można dobrze ogarnąć samo 5T pociągami.

Ja to chętna....ale bardziej do poczytania... Fotek w necie sporo, a przydałby się i informacje praktyczne, i opis odczuć, subiektywne spostrzeżenia...

Wklejam parę słów z wątku cinque-terre-t51867-75.html?hilit=cinque%20terre

Po drodze w relacji może jeszcze coś dodam, na bieżąco...

Przydatne strony internetowe:
→ oficjalna Cinque Terre: https://www.cinqueterre.eu.com/en/
→ CTCard: https://www.cinqueterre.eu.com/en/cinque-terre-card
→ CT statki info ogólne: https://www.cinqueterre.eu.com/en/boat-excursions
→ CT statki info pogodowe: / bilety https://www.navigazionegolfodeipoeti.it/en/timetables
→ pociągi Trenitalia: https://www.trenitalia.com/
→ odjazdy pociagów La Spezia: https://iechub.rfi.it/ArriviPartenze/en ... vals=False aktualizowane perony

Podstawy:
-warto kupić Cinque Terre Card
CTCard kupimy online – trzeba sobie wydrukować, w punktach na stacjach kolejowych PN CT w okienku (twardy kartonik) lub w automatach ->sposób najszybszy, aczkolwiek karta na wydruku paragonowym
-karty trzeba podpisać swoim imieniem i nazwiskiem
-karty nie trzeba nigdzie „kasować”/potwierdzać, w przeciwieństwie do innych biletów
-CTCard uprawnia do: przejazd pociągami i busami w obrębie parku bez ograniczeń, darmowe korzystanie z toalet na stacjach kolejowych (bez Levanto i La Spezi), 2 ścieżki darmowe
-darmowy przejazd busem: stacja kolejowa Corgnilia do miasteczka Corgnilia i z powrotem

Gdzie mieszkać:
-najlepiej pomiędzy Levanto i La Spezia, czyli de facto w obrębie działania Cinque Terre Card, wszędzie poza trzeba dopłacać na dojazd do obrębu parku, no i jeśli poza tymi miastami to trzeba dodać dodatkowy czas na dojazd
-App. w Levanto/La Spezia kształtowały na tydzień od 600Eur (Booking)

Transport:
-tak, pociąg to najlepszy środek lokomocji – na CTCard po prostu wsiadasz i jeździsz, nie martwisz się o bilety; najlepiej wybierać pociągi Cinque Terre Express, co jest widoczne w apce Trenitalia
-wiele pociągów ma opóźnienia, co nie zawsze jest złe, bo można się załapać na taki pociąg z buta, ale można też postać z 30min (przepuszczane pociągi szybkich kolei lub towarowe)
-wiele pociągów ma zmieniane w ostatniej chwili perony, warto obserwować wyświetlane info na ekranach
-część pociągów jest opisana, posiada zewnętrzne wyświetlacze, ale większość nie ma nic; niektóre mają wyświetlacze wewnątrz, inne nie; ale na wyświetlaczu peronowym jest info jaki pociąg wjeżdża
-część drzwi w pociągach jest nieczynna, jest o tym info na żółtej tabliczce, warto obserwować, by się nie zdziwić – walenie w przycisk jak to robią ludziska nie pomoże
-wyrywkowo są sprawdzane bilety vel. CTCard w pociągach oraz na peronach po wyjściu z pociągu
-jeśli jedziesz do najdalszej stacji ( La Spezia lub Levanto), czyli końcowych, warto usiąść, ale jeśli przemieszczasz się od stacji do stacji, to warto być blisko drzwi, żeby nie przeciskać się przez zatłoczony pociąg
-większość preferuje transport pociągiem, więc nawet w dni tygodnia jest bardzo tłoczno; nie wyobrażam sobie jak jest w sezonie
-zejścia z peronów są wąskie, dlatego często się korkują – dłuższe oczekiwanie, najgorzej jest w Manaroli
-bilety jednorazowe na pociągi można kupić w kasach lub automatach

-transport busami jest możliwy, najczęściej przystanki są usytuowane na krańcach miejscowości
-busiki są niewielkie, przy większym obłożeniu przejazd na bardzo krętych drogach jeśli nie siedzisz, nie jest zbyt przyjemny
-bilety jednorazowe na busy można kupić w sklepikach Tabacchieri lub automatach

Ścieżki:
-na ścieżkach są sprawdzanie CTCard lub zakup jednorazowy
-można kupić CTCard tylko na ścieżki
-nawet jeśli chcesz tylko dojść do punktu widokowego jak w Vernazzy (20-50m ścieżką) trzeba mieć kartę i dyskusja z obsługą nie ma sensu
-niektóre ścieżki są potężnie strome, co łatwo można zaobserwować z dołu i zdecydować się iść czy nie
-w miejscowościach CT licznie występują różne lokalne ścieżki, deptaki, które biegną trawersami, mogą rekompensować typowe Sentiero
-ścieżka Via del'Amore nadal zamknięta i to zaraz przy miejscowości Manarola i Riomaggiore → myślałem, że tak jak na GM trochę jednak będzie można się przejść; z morza widać, że ścieżka jest urwana i nie widać postępu prac

Statki:
-promy kursują w większości tylko przy dobrych warunkach morskich
-do CT kursuje żółta Linea 02
-chętnych jest cala masa turystów, nie wszyscy zmieszczą się na górny pokład
-warto być sporo wcześniej, nawet 45min
-bilety można kupić online, po uprzednim sprawdzeniu decyzji nawigatora, czy statki będą kursować lub kupić na miejscu, mimo sporej ilości turystów kolejki nie było
-CT Card nie obejmuje statków, to osobny bilet, można kupić bilety jednorazowe lub jednodniowe do wielokrotnych przesiadek
-statki nie są w ogóle opisane, trzeba pytać obsługi o kierunek
-nie ma mowy o wypłynięciu statkiem na objazd i powrót bez wysiadania; trzeba wysiąść na ostatnim przystanku i odczekać na inny prom, o innej godzinie
-promy przy pełnym obłożeniu wypływają już kilka min wcześniej niż podana godz.
-w zależności od ilości chętnych są zmieniane trasy statków; obsługa zwykle informuje o tym przed wejściem na pokład

Inne:
-ceny w obrębie PN CT są podobne do cen z Portofino, nie nastawiaj się na tanie jedzenie – dania główne 25-30Eur, ale gdzieniegdzie można znaleźć jednak tańsze lokale, gdzie Pizzę czy Tagliatele zjesz za 9-12Eur
-w niektórych lokalach zakup samej kawy dla posiedzenia z widokiem nie jest mile widziany, dlatego kelner sugeruje to już na początku
-w wielu lokalach, sklepach również tych mniejszych można płacić kartą (nawet za magnes), są jednak lokale gdzie możliwa jest tylko gotówka i kelner na początku o tym mówi
-w miejscowościach jest niewielka ilość toalet –> na tę masę ludzi, najlepiej od razu skorzystać na stacji kolejowej
-olbrzymią grupę zwiedzających stanowią osoby starsze (Francuzi, Niemcy, Anglicy), którzy chętnie by usiedli w pociągu, ale nie zdziw się jak zobaczysz ich żwawo wspinających się po Sentiero lub licznych schodach w miasteczkach
-pogoda jak to zwykle bywa może się nie sprawdzić: na każdy dzień naszego pobytu zapowiadano przelotny deszcz a nawet burze, góry wznoszące się nad PN CT zatrzymywały ciemne chmury, a deszcz padał jedynie nocami

Moim zdaniem, pomimo rzeki turystów PN CT jest warty odwiedzenia. Rzadko słyszany Polski język.

Zakupiliśmy 2 dniową CTCard i na miasteczka poświęciliśmy taki mw czas ogółem, bez dojazdów, ale z jedzeniem, odpoczynkiem, nie śpiesznym obejściem większości miejsc:
-Monterosso 2,5h
-Vernaza 2h
-Corniglia 1,5h
-Manarola 2,5h
-Riomaggiore 3,5h

te kiero napisał(a):Ja/my jesteśmy raczej wyjazdowo samochodowi, bo po drodze tez jest urlop i sporo do zobaczenia.
Ale jednak w 5T jak pisał Tony i sugerowałaś Ty, pociąg to podstawa.

Dla mnie w 5T auto generuje głównie problemy zaczynając od ograniczonej oferty noclegowej, bo nie każdy obiekt ma parking i nie wszędzie można wjechać. A, że jak lubię spać w centrum ładnego miasteczka, a nie na zadupiu to dla mnie jest to sprawa kluczowa.

Nasza miejscówka...
Docelowo miało być Levanto i nic poza tym, bo tutaj były jedynie sensowne i nienajdroższe Appy + miasteczko w obrębie 5T, port obejmujący statki 5T, spacerniak galerią do Bonassoli i Framury, blisko na dworzec itp itd

Co to znaczy sensowne?
Wiele z Appów w 5T to stare miejscówki ze starym wystrojem z lat 80, 90tych i nie chodzi mi o zabytkowy wystrój tylko niezadbane, nieprzemyślane mieszkanie i obejście - zbiór gratów, z łazienkami z minionej epoki; nie, nie jesteśmy wybredni, ale na wyjeździe chcemy mieć chociaż standard posiadany we własnym domu. Jeszcze żeby za niską jakością szła atrakcyjna cena to byłoby do przyjęcia, a tutaj zaadaptowany na mieszkanie garaż z przypadkowymi meblami potrafił kosztować 900Eur/ tydzień

Nigdy nie spędziłem tyle czasu na szukanie Apartamentu, ale było to też podyktowane niepewnością wyjazdu.

Finalnie ponieważ wyszukane Appy poszły jak ciepłe bułeczki, zacząłem szukać czegoś w La Spezii i Sestri Levante (+Casarza Ligure).
Sestri Levante: sporo dużo tańszych Appartamentów, ale w większości do wynajmu przez Agencje ze sporymi kaucjami + trzeba kawałek dojść lub dojechać do stacji.
La Spezia: nie chciałem, bo zbyt duże miasto, ale jednak w momencie finalnej decyzji o wyjeździe to tutaj był największy wybór i na Booking pojawiły się fajne oferty...

Wygrała miejscówka w dzielnicy Pegazzano:
https://www.booking.com/hotel/it/dimora ... ype=total&

https://www.google.pl/maps/place/Dimora ... FQAw%3D%3D

Koszt: 685Eur/tydzień

I miejscówkę mogę polecić: obszerne mieszkanie, darmowy parking - auto pod oknem, cicha okolica, 23min spacerem do dworca (w dużej mierze cichą ścieżką), akceptujący turystów sąsiedzi, ciche sąsiedztwo, super kontaktowa właścicielka...

Nasze zdjęcia:








Spod miejscówki można podjechać do dworca i do portu autobusami/trolejbusami nr 1 i 14, jak Kto woli.

marze_na napisał(a):

te kiero napisał(a):Ja/my jesteśmy raczej wyjazdowo samochodowi, bo po drodze tez jest urlop i sporo do zobaczenia.
Ale jednak w 5T jak pisał Tony i sugerowałaś Ty, pociąg to podstawa.

Dla mnie w 5T auto generuje głównie problemy zaczynając od ograniczonej oferty noclegowej, bo nie każdy obiekt ma parking i nie wszędzie można wjechać. A, że jak lubię spać w centrum ładnego miasteczka, a nie na zadupiu to dla mnie jest to sprawa kluczowa.

Racja

Kilka słów o La Spezii jako bazy do zwiedzania 5T... text z wątku Cinque Terre

La Spezia - duże (ok.100tys ludności) miasto portowe, przybijają tu olbrzymie kontenerowce jak Maersk więc port jest ogromny, do tego terminal pasażerski przyjmuje olbrzymie Wycieczkowce, które generują kolejną liczbę ludzi / turystów;
w weekendy dojeżdżają kolejni + miejscowi. Nie wszystkim przypadnie to do gustu.
2x obeszliśmy centrum La Spezii: pierwszy raz jako rekonesans i sprawdzenie czasu dojścia do stacji i portu oraz drugi raz jako przy okazji powrotu z portu oraz trzeci raz poszedłem sam jako finalne zakupy, zdjęcia, pamiątki. Na więcej nie było ochoty i czasu.
Mieszkaliśmy w zach-płn dzielnicy Pegazzano i znaleźliśmy fajną ścieżkę rowerowo-pieszą, by w cichej atmosferze i w miarę bez ludzi przemieszczać się w kierunku stacji kolejowej i z powrotem.

W La Spezii caritas ma spory ośrodek dla uchodźców, przemieszcza się sporo ludzi innych narodowości, jednak nie miało to wpływu na nasze poczucie bezpieczeństwa; przy ośrodku parkowały bez obaw luksusowe pojazdy.

Stacja kolejowa La Spezia Centrale jest sporą jak na tutejsze warunki, posiada jeśli dobrze pamiętam 7 peronów, generuje to znów sporą ilość turystów; pociągi czasem ustawiane są po dwa na jeden peron, w rzeczywistości do określenia peronu dodaje się literkę N(nord) lub S(South)

Riva i miejsca gdzie odpływają statki do 5T jest oblegana głównie od południa do późnych godzin oraz w pełnym zakresie w weekendy; autokary w sporych ilościach dowożą na Rivę grupy wycieczkowe; dlatego najlepiej wycieczkę statkiem zaplanować od pierwszych kursów.

Popołudnie i weekendy generują spore korki w centrum i na wyjeździe z miasta.

---

W zakresie samego miasta to zabytkowa zabudowa nam się podobała i często przypominała tę znaną nam z miast hiszpańskich, a olbrzymie ilości drzewek pomarańczowych na każdym kroku przenosiły nas wirtualnie na płw iberyjski.





























Po cytryny nie trzeba iść do sklepu nawet mieszkając w bloku



Na rivie królują palmy wszelkiej maści i ilości:







Ogólnie to La Spezia nie była clue wyjazdu, tylko sypialnią, więc nie poświęciliśmy jej zbyt dużo czasu i zdjęć.

Naturalmente, że jestem Ten rejon chciałbym kiedyś zobaczyć, więc z chęcią poczytam co i jak.
Apartman fajny, cena dla mnie całkowicie ok, parking istotny, bo ja też raczej jestem samochodowy Ale zawsze jako opcja można jak rozumiem, zostawić auto pod domem i dalej już pociągami.

Dzięki za relacje, że piszesz

pozdrawiam, Michał

majkik75 napisał(a):Naturalmente, że jestem Ten rejon chciałbym kiedyś zobaczyć, więc z chęcią poczytam co i jak.

Naprawdę polecam, pomimo masy krytycznej odwiedzajacej, ale nie zawsze i wszędzie widocznej vs uciążliwej.

majkik75 napisał(a):Apartman fajny, cena dla mnie całkowicie ok, parking istotny, bo ja też raczej jestem samochodowy Ale zawsze jako opcja można jak rozumiem, zostawić auto pod domem i dalej już pociągami.

Dzięki za relacje, że piszesz

pozdrawiam, Michał

Cześć.

samochód stał sobie na parkingu cały tydzień (bylim jeszcze tylko w Pizie i S.Levante), raz czy dwa by przestawiany, bo coś dłubali przy elewacji budynku, a tak to tylko pociągi i pociagi, a przy okazji prosecco i birra

te kiero napisał(a):
samochód stał sobie na parkingu cały tydzień (bylim jeszcze tylko w Pizie i S.Levante), raz czy dwa by przestawiany, bo coś dłubali przy elewacji budynku, a tak to tylko pociągi i pociagi, a przy okazji prosecco i birra

No i to jest super

pozdrawiam, Michał