Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

52 dni do Timbuktu - czyli między Atlasem a Antyatlasem

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 06.06.2013 13:51

Dzień 6 i 7
Zbliżamy się do końca relacji. W ostatnich dwóch dniach było więcej przemieszczania się niż zwiedzania, dlatego opiszę je razem.
Drugi dzień w Marrakeszu zaczynamy od odwiedzenia ogrodu Majorelle. Ogród został zaprojektowany przez francuskiego artystę Jacques'a Majorelle w latach 20-tych XX wieku, w okresie kolonialnym, gdy Maroko było protektoratem Francji . Co uderza w ogrodzie, to kolory. Zestawienia kolorów często szokujące, a do tego bujna roślinność. Specjalny odcień błękitu kobaltowego który widzimy w ogrodzie i na fasadach budynków jest nazwany jego imieniem, bleu Majorelle -Majorelle Niebieski.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ogród jest otwarty dla zwiedzających od 1947 roku. Od 1980 roku ogród został własnością Yves Saint-Laurent i Pierre Berge. Yves Saint Laurent zmarł w 2008 jego prochy zostały rozrzucone w ogrodzie Majorelle. W ogrodzie stoi pamiątkowy obelisk.

Obrazek

Yves Saint Laurent był zafascynowany kolorystyką ogrodu i stąd czerpał inspiracje do kolorystyki swoich projektów. Zadaszony pawilon ogrodowy, była pracownia Majorelle, jest Muzeum Sztuki Islamskiej. Eksponaty pochodzą z osobistej kolekcji Yves Saint Laurenta, w tym północnoafrykańskie dywany, meble i ceramika, a także malarstwo Jacquesa Majorelle i grafiki lokalnych scen z Maroka.

Obrazek

Obrazek

W ogrodzie znajduje się też ogromna kolekcja kaktusów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzięki temu, że byliśmy w ogrodzie wcześnie rano, panował tam spokój i praktycznie nie było ludzi.
Dalsze zwiedzanie Marrakeszu nie było już tak komfortowe.

Meczet Kutubia jest największym meczetem w Marakeszu. Minaret ma 77 metrów wysokości, na szczycie znajduje się iglica i kule. Jest widoczny z odległości 30 km od Marrakeszu. Został ukończony za czasów panowania Almohadów w latach 1184-99. Zainspirował on budowę innych podobnych wież, takich jak Giralda w Sewilli i wieża Hassana w Rabacie. Mówi się, że Kutubia jest dla Marrakeszu tym, czym Wieża Eiffla dla Paryża - symbolem i świetnym punktem orientacyjnym. Spod meczetu jest bliziutko na plac Jemaa el Fna, do medyny i na suk.

Obrazek

Na drodze do meczetu czeka nas jeszcze jedna przeszkoda - sprzedawcy wody w swoich tradycyjnych strojach.
Czerwony strój, czapka jak choinka, na lewym ramieniu bukłak z wodą, na końcu rurka z kranikiem, na szyi czarki i kubki jako naczynia dla klientów. W prawej ręce dzwonek sygnalizujący "woda idzie".
Nie o wodę jednak chodzi, a o zdjęcia, a w zasadzie o zapłatę za pozowanie. Byli w tym dość nachalni.

Obrazek

Jak budowano meczet, to w połowie budowy zauważono że mihrab (wnęka do modlitwy) nie jest dokładnie zorientowana w kierunku Mekki. Niby prowadzący modlitwę może, uwzględniając błąd, zmienić kierunek, ale podjęto decyzję o budowie nowego meczetu obok pierwszej struktury. Pierwszy meczet został ukończony, a drugi meczet był w trakcie budowy. Drugi meczet był identyczny z pierwszym, z wyjątkiem jego orientacji. Układ, projekty architektoniczne, napisy, wymiary i materiały użyte do budowy były same. O ile w pierwszym meczecie, orientacja mihrabu była o 5 stopni odchylona w stosunku do kierunku Mekki, to w drugim meczecie, orientacja była... o 10 stopni przesunięta w drugą stronę od kierunku Mekki. Lepsze jest wrogiem dobrego. Przez około 30 lat obydwa meczety funkcjonowały równorzędnie, po czym pierwszy został opuszczony. Do teraz pozostały tylko ślady jego istnienia.

Obrazek

Medyna czyli Stare Miasto. Tu ludzie mieszkają, handlują. Oprócz banalnych widoków można tu spotkać również perełki zdobnicze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Handluje się głównie przedmiotami artystycznymi - ceramiką, skórą, tkaniną, a przede wszystkim - metaloplastyką, która jest podobno najwyższej klasy światowej. W warsztatach na ulicy jest też produkcja tych wyrobów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Medresa ben Jusufa. Ta najważniejsza szkoła religijna Maghrebu powstała w XIV wieku. Swój obecny wygląd zawdzięcza jednak XVI-wiecznej przebudowie. Centralnym miejscem jest dziedziniec z sadzawką przeznaczoną do rytualnych ablucji. W zdobnictwie budynku widać trzy rodzaje materiału: dół ścian - mozaiki. Środkowa część - rzeźby w gipsie. Góra - rzeźbione drewno cedrowe.

Obrazek

Obrazek

Duże wejście na wprost prowadzi do meczetu (jednego z niewielu w Maroku dostępnego dla zwiedzających), a okna na pierwszym piętrze wychodzą z pokoi nauczycieli i uczniów. Wyposażenie pokoi mniej niż skromne, ale pięknie zdobione klatki schodowe, korytarze,

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wnętrze meczetu. Z lewej - wyjście na dziedziniec, a z prawej mihrab, wnęka do modlitw skierowana na Mekkę.
Mihrab bogato zdobiony rzeźbami w gipsie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Muzeum Marrakeszu. Muzeum mieści się w Pałacu Dar Menebhi, zbudowanym pod koniec 19 wieku. Pałac został odrestaurowany przez Fundację Omara Benjellouna i przekształcony w muzeum w 1997 roku. Sam dom jest przykładem klasycznej architektury andaluzyjskiej, z fontanną na centralnym dziedzińcu, tradycyjną częścią wypoczynkową, łaźnią turecką. Dziedziniec jest obecnie pokryty dachem z tkaniny, a ogromny metalowy żyrandol jest chyba najczęściej fotografowanym obiektem muzeum.

Obrazek

Obrazek

Na uwagę zasługują pięknie zdobione umywalki a także kolekcja rzeźbionych i malowanych drzwi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Muzeum posiada eksponaty zarówno nowoczesnej i tradycyjnej marokańskiej sztuki wraz z drobnych przykładów książek historycznych, monet i ceramiki z Maroka berberyjskich i żydowskich, kultury arabskiej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hammam - łaźnia turecka.

Obrazek

Jedna z bocznych sal - pięknie polichromowana i z niewiele mniejszym żyrandolem.

Obrazek

Obrazek

Suk jaki jest - każdy widzi. Ten w Marakeszu jest ogromny i bogaty w towary.

Obrazek

Obrazek

Wyroby argano-podobne też tu są.

Obrazek

Z suku przechodzimy przez pusty o tej porze plac Jemaa el Fna. Tylko muzycy Gnawa bębnią bez przerwy. Gnawa są po części potomkami niewolników z Afryki Subsaharyjskiej lub czarnych Afrykanów, którzy przybyli w karawanach handlowych przemierzających Saharę.

Obrazek

Wczesnym popołudniem wyruszamy do Agadiru i wieczorem oglądamy zachód słońca w Atlantyku.

Obrazek

Rano widzimy, że w linii prostej do oceanu jest może 500 metrów.

Obrazek

Pomiędzy hotelami i pensjonatami dochodzimy do plaży.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Plaża prawie pusta. Dzieci odbywają lekcję WF-u, a na promenadzie wczasowicze też, tylko mniej dynamicznie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marcin pierwszy zszedł na plażę. Była pora odpływu, odsłonięty piasek był twardy, ubity. Przeszliśmy nim aż do końca plaży, do mariny. Woda była za zimna aby pływać.

Obrazek

Obrazek

Co robić? Na pływanie za zimno, na plażowanie szkoda czasu. Zwiedzać nie ma co.
Nocą 29 lutego 1960 r., w przeciągu 15 sekund, miasto zostało prawie doszczętnie zniszczone przez trzęsienie ziemi. Zginęło wtedy około 15 tysięcy osób, a 20 tysięcy straciło dach nad głową. Miasto trzeba było praktycznie w całości odbudować, dlatego też nie ma ono typowo marokańskiego charakteru.

Kilka punktów mieliśmy zaznaczone na mapie jako atrakcyjne.

Dolina Ptaków leży pomiędzy bulwarami Mohammeda V i Hassana II bulwarami, jest to mini zoo na 2,5 ha, który zawiera przede wszystkim wielu skrzydlatych lokatorów. W tym miejscu można odpocząć w spokoju pomiędzy egzotycznymi drzewami. W klatkach oprócz ptaków są owce, kangury, kozy, lamy, strusie ...
Do doliny ptaków wstęp jest wolny!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wychodząc z ZOO drugim wyjściem znajdujemy się w innym mieście - nie w kurorcie a w mieście biur, banków.
Po prostu w City.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następne kilka godzin spędzamy na jedzeniu lunchu, odwiedzeniu suku i kilku sklepów. Wracając na plażę przechodzimy obok pałacu królewskiego, ale nie ma szans na zdjęcia z bliska. Strażnicy przed i za ogrodzeniem bacznie obserwują każdego. W sąsiedztwie pałacu jest kasyno Atlantic, ale do niego nie wstąpiliśmy, czasu już było mało.

Obrazek

Obrazek

Wróciliśmy do hotelu, autokar wkrótce przyjechał, odprawiliśmy się i o 6 rano byliśmy w Pyrzowicach.

Koniec
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 06.06.2013 13:58

Pięknie.
:)
lucy63
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 10.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) lucy63 » 16.06.2013 18:35

Krzysztofie - kilka dni temu po długiej przerwie zajrzałam do naszej "chatki" :wink: i tam odnalazłam drogę do Twojej nowej relacji. Widzę, że znów zobaczyłeś kolejny piękny i ciekawy zakątek świata. Obejrzałam zdjęcia - a treść zabieram do poduszki, żeby w pośpiechu niczego nie uronić :D
Pozdrawiam i chciałabym nagrodzić Twój wysiłek forumowym piwkiem ale na cropelce nie ma takiego zwyczaju... a szkoda :D
MARK1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 17.10.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) MARK1 » 19.12.2013 21:51

Późno tu trafiłem, ale Maroko ostatnio bardzo mnie zaintrygowało, ciekawa relacja. Tylko te ceny "dolotu" dla 4 osób :(
Pozdrawiam autora
Poprzednia strona

Powrót do Afryka



cron
52 dni do Timbuktu - czyli między Atlasem a Antyatlasem - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone