Re: 500+ na wakacjach, czyli Bibinje i okolice z gromadą dzi
napisał(a) k.ka » 18.01.2018 09:35
A teraz najważniejsze!
Co można robić
Z DZIEĆMI W BIBIJNE, czyli pozycje sprawdzone przez rodzinę z mniejszym, średnim i większym dzieciem:
1. Smażing – plażing
Przeszliśmy całe Bibinje wzdłuż plaż (raz chcieliśmy znaleźć Marinę i zamiast iść z GPSem to pomyśleliśmy, że dla dzieci lepiej będzie się przejść plażą… Nadrobiliśmy ładnych parę km, ale o tym później
).
Wszyscy wspólnie stwierdziliśmy, ze plaża, na której byliśmy była najlepsza dla dzieci. Woda była najczystsza, kamyczki odpowiedniej wielkości – dzieci biegały boso, masa rybek i krabów, naturalny cień z drzew, a zejście w miarę łagodne. Także mogliśmy bez taszczenia ze sobą parasola czy namiotu siedzieć i patrzyć jak dzieci oglądają rybki, budują zamki i inne dziwne fortyfikacje tudzież gotują dania z kamyczków. Do tego miliardy pięknych muszelek, zero jeżowców i dużo krabów w muszlach, które dzieciaki skrupulatnie wkładały do wody gdy któryś przybił do brzegu
- Czystość wody? Sprawdzone!
- Ziarnistość kamyków? Sprawdzona!
Minusem mógł być widok stoczni w Zadarze, który kłuł nas w oczy przez pierwsze 15 minut pierwszego dnia, potem w ogóle nie zauważaliśmy żurawi itp. na horyzoncie, ale na plażach położonych dalej od Zadaru nie ma tego "problemu". Jedyny odczuwalny minus bliskości Zadaru to niestety całkiem mocne fale (dla dzieciaków) w przypadku gdy płynął niedaleko prom lub większa łódź, a zdarzało się to kilka razy dziennie.
Zresztą nie ma się co dziwić. Na pozostałych plażach albo był syf na kamyczkach albo w wodzie, tudzież walały się psie kupy. Czasami umcy-pumpcy grało za głośno z barów, a w innym miejscu trzeba było wylegiwać się na betonie lub kamieniach – największych wrogach dzieci do lat 6. Dodatkowo plaże są raczej wąskie. W późnym sezonie (jak w naszym przypadku) spokojnie można znaleźć pokaźny kawał „własnej plaży”, ale w sezonie może być tłoczno.
Także podsumowując plaże w Bibinje dla rodzin z dziećmi i młodszymi i starszymi jest ok, o starsze mogą zjeżdżać na jednej plaży do wody ze zjeżdżalni lub grać w siatkę, a na innej ledwo chodzące bąki mogą bezpiecznie dreptać koło wody bez dodatkowego stresu ze strony rodziców
- Ogólne wrażenia? Pozytywne :D