RAB cz.4 i ostatnia
Po ugaszeniu pragnienia i krótkim odpoczynku, czas poznać tutejszą plażę i spełnić życzenie najmłodszej
Kierujemy się w stronę parku, gdzie alejkami zejdziemy do najbardziej ludnego miejsca w tych godzinach.
Tu chyba podają kawę z prądem
Drogę znamy już bardzo dobrze.. ..i znowu jesteśmy na Srednjej... ..z której do parku jest już bardzo blisko.
Alejkami schodzimy na plażę . Tu plażuje się gdzie się da.
Dotarliśmy do plaży ... ...a Zosia... , wiadomo najszybsza.
Tym razem nie szukaliśmy odludnych plaż , ... inne walory tego miejsca były ważniejsze.
I plaża miejska w pełnej krasie. Czas się zbierać, bo jeszcze chcemy coś zjeść i nie spóźnić się na nasz prom
Ulica Gornja
Ulica Srednja... Wiadomo,
Chorwacja Wicemistrzem Świata
Dolnja i Konoba Harpun,... tutaj bez rewelacji ...
I dolną wracamy na wybrzeże ... ... przez wcześniej widziany już Trg Municipium Arba... ...by dotrzeć na parking... ... gdzie po paru minutach przypłynął po nas dumnie...
... nasz krążownik