kaeres napisał(a):Zależy w jaki sposób podejdziesz do Pokrivenika.
Jeżeli chcesz takiego odosobnienia jak na Maskalič to się zawiedziesz.
Byłem na niej 3 razy i zawsze ktoś był. No ale ona jest łatwo dostępna samochodem więc się proszę nie dziwić.
Myślę, że wynagradza umiejscowieniem między dwoma potężnymi wzniesieniami, jaskinią oraz kolorami.
PS. fajne molo do skakania też umila czas.
Będę bardzo wyrozumiały i nawet jak będzie tam ciaśniej niż na Maskalić
,
to i tak nie zepsuje nam to ogólnego wrażenia, bo prezentuje się cudownie
Nefer napisał(a):I to w szczycie sezonu. Tylko pozazdrościć
.
Kluczem jest pogoda
Warto poczekać i wybrać się tam gdy mocniej wieje i są duże fale.
W tym dniu właśnie taka pogoda była i nikt nie pływał, a tam 90% dostaje się drogą morską.
Przy pięknej i bezwietrznej pogodzie Zatony prezentują się tak, ...
Mikromir napisał(a):Plaże Pagu i Hvaru są tak bardzo różne, a jednak na obydwu wyspach świetne.
...
Wierzę Ci Danusiu , ale obawiam się, że wiele z tych pięknych hvarskich, będzie znacznie trudniej dostępna
(chodzi głównie o wąskie zjazdy do zatoczek i miejsca do parkowania). Będę musiał zadać jeszcze wiele pytań , żeby dowiedzieć się do jakich Uval nie warto pchać się samochodem. Żadne tłumy nie są w stanie tak popsuć mi pobyt na plaży, jak katowanie się podczas jazdy do i z plaży
wiolek_lp napisał(a):Maskalic niesamowita ! Miałam ją gdzieś zapisaną ,ale w moje 4 dni na Pagu to nic nie mogłam...
Zresztą Zatony też przecudowne
Tak się zarzekałam, że muszę wrócić na Pag, a jednak wygrały nowe miejsca... w potem wracam do mojego domu- Hvaru
Żałuję, że nie uda się spotkać na wyspie, mamy termin sierpniowy
Co do Pokrivenik, pustek tam raczej nie będzie, pewnie pare - parenaście osób, ale dla mnie miłośniczki samotnego plażowania to i tak najcudowniejsza plaża w Cro...
wiolek_lp napisał(a):1 nocka Sarajewo, 1 Mostar, 2 Kotor, (właśnie przypominam sobie Twoją relację z Czarnogóry, zaznaczając którędy nie jechać
), 12 Uvala Rapak ( tam gdzie kiedyś Aldonka )
Stęskniłam się za robinsonadą
Nudna jestem z tym Hvarem, ale zapewnia mi wszystko czego potrzebuję
Konrad już nie śmiecę, ale cieszę się strasznie na kolejny Hvar
Cieszę się Wiolu Twoim, a właściwie naszym szczęściem
co do Hvaru i też żałuję, że się nie spotkamy
Nie śmiecisz bo warto porównywać te piękne wyspy. Gdy skończę relację, to zarzucę Cię wieloma pytaniami odnośnie hvarskich plaż. Już mi się jedno ciśnie
, które dotyczy Waszej miejscówki na Hvarze.
Wiesz czy ten dojazd z Gdinj do Uvali Torac i Waszej zatoczki, jest jakiś mega trudny ?
Widzę że jest tam droga asfaltowa, ale chodzi mi przede wszystkim o możliwość mijania się, stromizny i miejsca do parkowania przy plażach?
Pozdrawiam