TOVARNELE, PLAŻA TOVARNELEZ gaju oliwnego droga zaprowadziła nas do małej zatoki z portem rybackim, zwanej Tovarnele. Ze względu na swoje położenie ( koniec wyspy, bliskość wyspy Rab), Tovarnele stała się atrakcyjną miejscowością turystyczną. Za zatoczką rozciągają się liczne plaże (od betonów, skałki, po kamyczki) i promenada z widokiem na sąsiednią małą wyspę Dolfin oraz wyspy Cres i Lošinj.
Na Dolfin znajduje się latarnia morska, a nazwa wyspy pochodzi od delfinów, które często odwiedzają tę część wód Pagu.
Tu udało się je sfilmować
https://www.google.pl/maps/@44.6915454, ... 080!8i1920 zdj. internetTo co czyni tę małą miejscowość szczególnym miejscem, oprócz bliskości gaju oliwnego i możliwości spacerowania krańcem wyspy z zachodniego na wschodni brzeg Pagu, to również atrakcyjne rejsy i wycieczki na sąsiednie wyspy. Z portu Tovarnele można odwiedzić wyspy Rab, Cres, Lošinj i Silbę . Wszystkie szczegóły znajdziecie w lokalnym biurze turystycznym.
Osobiście zainteresowani byliśmy rejsem na Rab, w związku z czym nasze pierwsze kroki skierowaliśmy w stronę łodzi kursujących na wyspę.
Tą popłyniemy wkrótce na Rab... już są emocje, ...
Po upewnieniu się co do godzin rejsów, udaliśmy się na coś zimnego do konoby Jadran
..widok na drugi brzeg zatoczki...
Sądząc po robotach przy nabrzeżu, ruch turystyczny w miejscowości będzie z roku na rok coraz większy
...
.. i już widać Gostionicę Jadran.
Początkowo siadamy przy stoliku od strony morza z widokiem na wyspy...
... jednak po chwili uciekamy, bo wiatr zaczyna urywać nam głowy ...i mamy taki widok
Po chwili odpoczynku idziemy na spacer .
Jest sklepik...
... połączony z kawiarnią...
...i targowisko
...docieramy na drugą stronę...
...i jeszcze raz nasz Rib
Mijamy drugą konobę ...
... za którą zaczynają się zejścia na betonową plażę.
Z drugiej strony są apartamenty...
...a plaża powoli staje bardziej urozmaicona
Docieramy do znanych ławeczek...
...a wiatr wieje jeszcze mocniej
Postanawiamy nie iść dalej i wracamy do portu...
... tym bardziej, że w drodze powrotnej czeka na nas niezłe podejście i droga przez Lun.
Widok na Tovarnele (za zatoczką)
zdj. internet