Nie mogę doczekać się 22 lipca!!! Na samą myśl czuję przyjemne dreszczyki tej CRO-gorączki
To będzie nasz 5 urlop w Chorwacji
Fajnie pomordować się czasem w luksusie Egiptu, Krety czy Turcji, ale tak naprawdę w Chorwacji odpoczywamy najgłębiej, najskuteczniej i w ogóle naj- naj- najcudowniej.
A wszystko zaczęło się w 2005r. Wtedy pojechaliśmy pierwszy raz i wtedy dopadła nas ta dalmacka gorączka, która - nie ukrywam - z każdym rokiem jest coraz żarliwsza i coraz bardziej paląca.
Może nie byłoby to aż tak dziwne... ale dla mnie dziwne jest z jednego powodu: z powodu mojego ślubnego!!! On to taki zawsze był do wyjazdów, że szok, kompletnie niezainteresowany pod względem organizacyjnym. Bywał w stanie w samolocie mnie pytać: - wzięłaś mi kąpielówki??? W takich chwilach myślałam, że go podduszę...
Ale do rzeczy... 2005 rok i pierwsza wyprawa, ze znajomymi = 2 rodzinki w składzie 2x 2+1
Wszystko oczywiście na mojej głowie, bo gdzie by tam Miki się zainteresował, przecież on wraca z pracy, wsiada do auta i jedziemy (co to takiego zajechać do Chorwacji z małym 3letnim wszędobylskim i wszystkorobiącym, nie usiedzącym na jednym miejscu dzieckiem...) DUŻY LUZ
No to jedziemy... Apartamenty zaklepane w Stanici koło Omisia.
Trasa najbardziej popularna przez Czechy-Austrię-Słowenię i oczywiście jak na "zielonych" przystało z piątku na sobotę. To była podróż życia!!! I znajomi i my wystrachani, trzymaliśmy się blisko, żeby się nie pogubić (a i tak 2 razy nam się udało w sposób tak banalny, że lepiej tego nie wspominać )
Oczywiście korki były okrutne, cała Słowenia w nocy w koszmarnym korku, potem już w Cro korek na ładnych parę godzin przed tunelem Mala Kapala (młody oczywiście już 15 razy wyspany wyczyniał w aucie nieziemskie historie... a i nie wspomniałam, że mieliśmy wówczas auto bez klimy... super sprawa jak ktoś jest głodny wrażeń to szczerze polecam taki surwiwal). Dodam jeszcze wzmiankę o tym jaka podłamana byłam przez połowę drogi, bo od połowy Austrii do samego Zagrzebia nieustannie lało jak z cebra.
No i teraz chciałam wstawić pierwsze zdjęcie, ale nie wiem jak
Ktoś udzieli mi szybkiego instruktarzu?[/img]