wiedziałem że znajdzie się jakiś prymus i poprosi o korepetycje
Wrócimy obiecuje, ale dzisiaj wracamy już na wyspę, zwłaszcza że do Trogiru zaczynają sciągać tłumy.
Korzystając z okazji że mamy jeszcze trochę czasu przed szkołą w OG skrecamy w prawo i jedziemy do Okrugu Dolnego. Dojedziemy na sam koniec półwyspu gdie na placyku obok latarni zaczekamy na zachód słońca.
Tam też Vesi udało się trafić takie straszydełko z Włoch
Też nad ladem, ale z Trogirem w tle - podobno
ponieważ to najlepsza pora na posiłek wracając można wstąpić do "Małego Raju" jadąc w stronę rynku to ok 150 m przed nim, a za myjnią sam. po lewej stronie (auto można zostawić na placyku po prawej gdzie trwa budowa kolejnych apartamentów). Bardzo miła i sprawna obsługa mnóstwo rezerwacji dla turystów z okolicznych kwater głównie Niemców, chociaż w tym roku duzo było włochów a nawet tak egzotyczni goście jak Norwegowie. Tu mała uwaga wiem że wakacje i wakacyjny luz ale po 19oo (czas obiadokolacji) do restauracji nie wchodzi sie bez koszuli zwłaszcza gdy wchodzącego wyprzedza spocony brzuszek często dużych rozmiarów.
Przepraszam nie chcę nikogo obrazić, ale niestety widziałem kilkakrotnie konsternację na twarzach obsługi (często w muszkach i garniturach) gdy taki jegomość meldował sie im do stolika nie czekając na kier. sali -
na pewno nie dadzą po sobie poznać że coś jest nie tak, może czasem posadzą w kąciku lub za filarkiem. podadzą kartę i OK.
O naiwni delikwent po takim powitaniu wypada na moment, po czym wraca z grupą znajomych w liczbie ok 10 sztuk
. Czasem jeszcze targają dmuchane pływadła wszelkiej maści ze sobą. Na szczęście to pewno byli Niemcy bo ciągle dobiegały mnie rozmowy o zakrętach po niemiecku oczywiście
.
Nową możliwość daje bistro Renata (nowe) już powyżej rynku za kościołem skręcamy na Rastici (koło smietników w prawo) i po ok 200 m po prawej stronie. Polecamy za mięsa z grila, pizze i naleśniki - piec na drewno smak i zapach nie do podrobienia. Acha bym zapomniał sałatka z ośmiornicy - chyba najlepsza jaką jadłem. Jak ktoś woli Hand Made to do 22oo może zrobić zakupy
Wiem także że po minięciu zatoki Mavarcica też otwiera się nowe Bistro było nawet przyjęcie na tą okazję ale o ofercie nic nie wiem, no może tylko tyle że będzie baraninka. Jeszcze uwaga na temat tzw. peki z żaru Dalmatyńskiej wersji zapiekanych mięs z warzywami w tym ziemniaki. danie dostępne dla min 4 osób (to duża patelenka jest) w małych knajpkach do zamówienia 3 godz przed kolacją.
Cena w karcie dot. 4 osób!! podkreślam to bo często (podobnie z rybami) znajomi podawali mi fantastyczne ceny za takie "płyty" nie biorąc pod uwagę że chyba coś nie doczytali. Taka płyta smażonych ryb wraz
z dodatkami jest wręcz nie do zjedzenia... zwłaszcza jak są dzieci w grupie.
Czasem podobnie jest z pizzą 40-45 kn i spokojnie wystarcza na 2 osoby zwłaszcza jak chcemy jeszcze spróbować innych atrakcji z karty, np sałat i na deser naleśników. cena na dwie osoby za taki obiad oscyluje w granicach 120 -150 kn. Oczywiście można ją szybko podwoić napojami
z lodem i bez ale to już większość doświadczy na własnej skórze.
cdn