Może nie uwierzysz ale też tu wpadałam .
Teraz czekam na Teneryfę BIS .
tony montana napisał(a):I...... to koniec tej krótkiej kilkudniowej wizyty w Italii na przełomie kwietnia i maja 2017 roku
Kolejną relację uznaję za oficjalnie zakończoną ;0
(ciekawe, czy ktoś zauważy hihihi)
walp napisał(a):Zauważyłem.
Bardzo udane 4 dni włoskiego wiosennego słonka.
Już na początku wyraziłem podziw, wobec ilości odwiedzonych miejsc, w dość krótkim czasie.
Tutto bene
kmichal napisał(a):... zauważyłem ... ... dzięki za przypomnienie "starych śmieci" i pokazanie wielu nowych, ciekawych miejsc ... ...
Pozdrawiam.
mysza73 napisał(a):tony montana napisał(a):mysza73 napisał(a):8 lutego Cię do roboty zagonię
8 lutego będę w Primarku u Niemca
No doooobra, to 9
piekara114 napisał(a):Też bym zajrzała....
marze_na napisał(a):To gdzie na ferie Tony, bo chyba mi umknęło .
kulka53 napisał(a):Dzięki
4 dni fajnej pogody i sporo odwiedzonych miejsc...
Chyba warto było z 3city zasuwać taki kawał, co nie?
Fajnie że się udało
Franz napisał(a):tony montana napisał(a):Kolejną relację uznaję za oficjalnie zakończoną ;0
A nieoficjalnie?...
Pozdrawiam,
Wojtek
Potter napisał(a):Może nie uwierzysz ale też tu wpadałam .
Teraz czekam na Teneryfę BIS .
tony montana napisał(a):Kurde, sporo osób zauważyło
tony montana napisał(a):Kiedyś planujesz jeszcze północną Italię?
tony montana napisał(a):Kiedyś planujesz jeszcze północną Italię?
kmichal napisał(a):... dużo nie brakowało, a w tym roku odwiedzilibyśmy północne Włochy, a w zasadzie Toskanię ... ... ale o "ułamek mm" przegrała z Chorwacją ... ...
Pozdrawiam.
Beata W. napisał(a):Jakiś suplemencik podobno miał tu być
Beata W. napisał(a):tony montana napisał(a):ale nie wiem czy mam SIŁĘ ;/0
Ech te jesienne przesilenie
A może jednak fotki jakieś
Tony a Ty gdzie do Chorwacji
tony montana napisał(a):Beata W. napisał(a):tony montana napisał(a):ale nie wiem czy mam SIŁĘ ;/0
Ech te jesienne przesilenie
A może jednak fotki jakieś
Tony a Ty gdzie do Chorwacji
Chyba już nie mam żadnych fotek...
Jeśli chodzi o Cro to chętnie pojechałbym, absolutnie nie wiem dokąd - może Igrane?
Tylko, że mało prawdopodobne aby to się stało, na dzień dzisiejszy wakacje są mało prawdopodobne