napisał(a) Agulek777 » 23.08.2014 21:42
Hej agnieszkaanka,
może najpierw postaram się ugasić Twoje strachy:))))
Trasa jest długa, to fakt, Wasza troszkę dłuższa niż nasza, ale nie ma się co stresować. Ja też boję się czy nasza córa prześpi noc w samochodzie, ogólnie dużo jeździmy,ale Mała średnio chce siedzieć w foteliku, bo to typ wiercipięty. No cóż, nawet jakby miałam marudzić całą drogę, w co nie wierzę, to damy radę. Się mówi trudno. Już się zaopatrzyłam w nowe zabawki na trasę. Wy jedziecie w konkretne miejsce, macie nocleg, to bardzo duży plus, także stresu co do poszukiwania apartamentu nie macie. My jedziemy w ciemno, ale byliśmy już trzy razy i to w sezonie i znaleźliśmy, także wierzę, że we wrześniu, który jest praktycznie po sezonie też coś znajdziemy.
Trasa jaką wybraliście jest zbliżona do naszej, więc jeśli tylko macie ochotę, możecie do nas dołączyć. My wyjeżdżamy ok. 14-15 z Bielska i jedziemy z średnią prędkością 130km/h (mąż mi kazał napisać, bo swego czasu jechaliśmy z parą, która nie przekraczała 100km/h) przez Słowację, Austrię, Słowenię z ominięciem płatnego odcinka, a potem autostradą chorwacką do zjazdu w Sestanovac. Trasa jest opisana tu:
przez-czechy-przez-austrie-przez-slowacje-przez-wegry-t41048-615.htmlJeszcze mnie chłopaki poprawiały:)))
Jedziemy w szóstkę, dwie pary, każda z dzieckiem 2,5 i 3,5.