Lidia K napisał(a):Zachęcająca repeta, chociaż staram się bardzo nie przejadać zrobię wyjątek dla dalekiej Krety.
Na razie najbardziej spodobały mi się zdjęcia z lotu i ich porównanie z googolową wersją. Niesamowite jak zdjęcia satelitarne potrafią się upodobnić do zdjęć lotniczych, nawet kolorystycznie.
W tę stronę wywalczyłem miejsce przy oknie, w powrotną już mnie Córka nie puściła ;(
Lidia K napisał(a):Na drugim miejscu umieściłabym zdjęcia z falami. Woda jakaś pozbawiona traw i piany. Po prostu krystaliczna.
Mówisz, że ciepła. Jak ciepła?
Termometra nadal nie kupiłem, choc szukałem przed samym wyjazdem, myślę, że 26 spokojnie
Lidia K napisał(a):Ciekawi mnie na ile zwiększona liczba uczestników wyjazdu zmieniła sposób urlopowania. Bo dotychczas zawsze były to intensywnie spędzane dni, kilometry na liczniku, mnóstwo miejsc odwiedzonych.
Siłą rzeczy mniej zwiedzaliśmy bo:
1) pierwszy tydzień auto mieliśmy na spółkę
2) Syn chciał dużo korzystać z basenu, czemu nie oponowaliśmy
3) nie chcieliśmy za daleko jeździć, aby nie tracić np 2,5 h w aucie w jedną stronę, Rodzina też za bardzo po górach nie chciała jeździć, choć dwa razy na południu byliśmy - skupieni na zachodniej Krecie nie mieliśmy w sumie aż tak wielu opcji - drogi tam oprocz New National Road nie są wyśmienite, podróże trwają długo
Trochę zatem potwierdziło się to, że wolimy chyba już jeździć w miejsca, w których jeszcze nas nie było - ale BYŁO SUPER generalnie
Vjetar napisał(a):W środę...rzutem na taśmę.
Pzdr
No gratulacje, jeżowców nie stwierdziłem, butów do wody nie mieliśmy
dangol napisał(a):tony montana napisał(a): szczególnie portu z okolic falochronu i latarni
Jakże mogłoby być inaczej
?
Szkoda, że Seitan Limani tylko z góry, ale i tak fajnie
!
A monastyr Gonias chodził mi po głowie w czasie ubiegłorocznych wakacji, ale...
Obydwa miejsca - zdecydowanie warto
-Katka- napisał(a):Nie na Falassarnie nie byliśmy, auto tylko na 3 dni mieliśmy, nie daliśmy rady,
odwiedziliśmy drugi raz Knossos poprzednio parę lat temu byliśmy (prośba syna, lubi mitologię
)
Byliśmy między Georgioupilis a Kavros, plaże koło Georgioupolis bardzo ładne, łagodne zejście do morza,
Polecam dla rodzin z dziećmi, super
Georgioupolis jednak trochę bliżej środka wyspy, generalnie jeśli ktoś leci pierwszy raz na Kretę i np na dwa tygodnie polecam jednak środkową część wyspy - można pojechać i na zachód i na wschód. a tak to z zachodu za daleko na wycieczkę na wschód.... no może raz, na jeden dzien...
Vjetar napisał(a):
A jak sprawa z jeżowcami?
Mam nadzieję, że nie gniewasz się Tony.
Pzdr
Pewnie, że się nie gniewam, jak pisałem wyżej, ja jeżowców nie widziałem, pamiętam jednak, że dwa late temu buty do wody na wszelki mieliśmy..
MIŁEGO URLOPU!