KRETA REPETA czyli 3 i 4 tydzień na obrzeżach Europy...

Do końca zostało niewiele:

Falasarna nochmal
Plaża w Georgiopouli
Trochę interioru
Lot powrotny

Do końca roku zgodnie z obietnicą się UWINĘ

tony montana napisał(a):
Do końca roku zgodnie z obietnicą się UWINĘ

Nie musisz się UWIJAĆ , zostaw trochę przyjemności, na długie wieczory, które jeszcze są po nowym roku

Do poznania zachodniej części wyspy, jako bazę wypadową poleciłbyś bardziej Chanię, czy Rethymno?

pozdrawiam,
Michał

tony montana napisał(a):Zapraszamy na spacer

Całkiem fajny ten poranny spacer

tony montana napisał(a):Żegnaj Chanio! Chyba forever

Nigdy nie wiadomo...

Pozdrawiam,
Wojtek

elka21 napisał(a):Nie musisz się UWIJAĆ , zostaw trochę przyjemności, na długie wieczory, które jeszcze są po nowym roku

Może rozpoczną jakąś nową relację

Mikeee napisał(a):Do poznania zachodniej części wyspy, jako bazę wypadową poleciłbyś bardziej Chanię, czy Rethymno?

pozdrawiam,
Michał

Chanię
Rethymno jednak za daleko trochę jako baza wypadowa - za dużo czasu w aucie stracicie

ajdadi napisał(a):

tony montana napisał(a):Zapraszamy na spacer

Całkiem fajny ten poranny spacer

No nie?

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Żegnaj Chanio! Chyba forever

Nigdy nie wiadomo...

Pozdrawiam,
Wojtek

Jasne. Ale na razie nie planujemy powrotu na Kretę

FALASARNA nochmal

Kolejnego dnia (przedostatni nasz pełny dzień na wyspie) zaczynamy od byczenia się nad basenem, aby popołudniu udać się na plażę Falasarna - to nasz 2 raz na tej super plaży


Idziemy na leżaki - okazało się, że pani obsługująca teren zapomniała o nas i leżeliśmy tego dnia za darmo


Woda, jak to na Falasarnie cieplutka i zachęca do kąpieli


Okoliczne wzgórza i góry






Fajnie jest na Falasarnie


Po plaży wybieramy się dwoma autami na Ancient Falasarna, dojazd jest szutrowy


Po drugiej stronie tych gór jest Balos




Starożytna Falasarna zawiodła nas...


....nie dość, że zamknięta to jest to parę kamieni...


... a że kamieni to jestem akurat można powiedzieć znawcą


...to niekoniecznie polecam upierać się przy odwiedzaniu tego miejsca, tym bardziej że dośc CHIMERYCZNIE otwarte...


Żegnamy Falasarnę


ADIOS

tony montana napisał(a):Starożytna Falasarna zawiodła nas...

Mnie się tam w miarę podobało. A kawałek dalej znalazłem ciekawy fragment skalistego wybrzeża.

Pozdrawiam,
Wojtek

Tony a na plażę Kalamaki chyba nie dotarłeś? Ma coś w sobie, chociaż tego dnia moje dziewczyny narzekały na wiatr. Fale były wysokie ale woda i sama plaża przemiła.
Matala nieopodal to już nie to samo... Za głośno, za tłoczno, brakuje tylko szyldów pisanych cyrylicą

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Starożytna Falasarna zawiodła nas...

Mnie się tam w miarę podobało. A kawałek dalej znalazłem ciekawy fragment skalistego wybrzeża.

Pozdrawiam,
Wojtek

Kawałek dalej to już droga się kończyła (przynajmniej dla aut), było mocno popołudniu, a my byliśmy mocno głodni już

kor_nick napisał(a):Tony a na plażę Kalamaki chyba nie dotarłeś? Ma coś w sobie, chociaż tego dnia moje dziewczyny narzekały na wiatr. Fale były wysokie ale woda i sama plaża przemiła.
Matala nieopodal to już nie to samo... Za głośno, za tłoczno, brakuje tylko szyldów pisanych cyrylicą

Komos i Kalamaki pałętały mi się po głowie, ale Moi wybili mi z głowy Matalę i te okolicę - jednak to za daleko z Maleme

Ostatni pełny dzień na Krecie

Rozpoczynam go przejażdżką po okolicznych wzgórzach i zaczynających się na południe od Maleme zachodnich krańcach Gór Białych


Jest tu mnóstwo gajów pomarańczowych


Niezłe, choć momentami wąskie drogi


Kościółki






Kreteńska zieleń


Przydrożne kapliczki


Tu już krajobraz zaczyna byc poważny - jestem gdzieś koło Nteres




Krajobraz kreteńskiej wsi




Fotowoltaika popularna


Wracam do domu na śniadanie


Jest coraz lepiej




UTRZYMA?






Na koniec odcinka - nasz kumpel z hotelu, obecny zawsze na posiłkach

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):Na koniec odcinka - nasz kumpel z hotelu, obecny zawsze na posiłkach

Chyba kiepsko go karmiliście, bo jakiś taki niewyraźny jest ...

My tam byliśmy tylko dwa tygodnie, a on wyglądał na jakieś 80 lat

tony montana napisał(a):UTRZYMA?

A czym jedziesz? Tirem?

Lidia K napisał(a):A czym jedziesz? Tirem?

Z przyczepą