DAY 1 Sobota 16.07.2016Tutaj za bardzo nie ma co opisywać.....

Na lotnisku czekał na nas Pan z Gerani Car Rental, pan trzymał kartkę z nazwiskiem mojego Kolegi, który zamawiał wspólne dla nas auto na pierwszy tydzień pobytu.
Z założenia bowiem chcieliśmy pochilloutować się w tym czasie, jakoś dojechać 25 km do hotelu z lotniska (na dwie tury), pojeździć do Chanii czy Kissamos (niecałe 20 km w jedną stronę), pojechać na statek na lagunę BALOS, czy mieć auto na jakieś zakupy w pobliskim Lidelku (4 km od nas w Platanias), czy poranne bułki w pobliskiej Pasticerii (2 km od nas)
Z soboty nie mam żadnych zdjęć, bo instalowaliśmy się w Ledra Maleme Hotel, który wyglądał mniej więcej tak:


Więcej jego zdjęć dam na koniec relacji - przed drugą serią zdjęc lotniczych (mniej będzie)

A gdzie my w ogóle jesteśmy? A w MALEME koło Chanii

DAY 2 - Niedziela 17.07.2016
Rankiem nie wytrzymuję, przejmuje z rana klucze do auta i pędzę do pobliskiego Kolymbari, konkretnie moim celem jest znany Monastyr Gonias

Klasztor został rzekomo założony w IX wieku na ruinach starożytnej świątyni Artemidy.

Obecny klasztor został zbudowany w XIII w. i przebudowany w XVII wieku

Chochlaki w Gonias

Znajduje się w nim sporo ikon, manuskryptów i sprzętów liturgicznych.

Dla zainteresowanych - warto przyjechać tu z samego rana - zwiedzanie za free (gdy pojawiliśmy się tam z Rodziną kiedyś przed południem - trzeba było już płacić - info: 2,50 Euro od łebka, dieti free

Klasztor jest zamknięty dla zwiedzających w godzinach 12:30-16:00.

Klasztor położony jest u nasady sporego półwyspu Rodopos

Mają limonki

A taki widok mamy z okolic klasztoru na Kolymbari

A to już samo Kolymbari

Rano, przed pierwszym śniadanie idę jeszcze na chwilę na naszą plażę (300 metrów od hotelu)

Patrzymy właśnie na Półwysep Rodopos
