Re: Z weekendowych wyjazdów BENELUX
napisał(a) 21monika » 31.08.2017 18:42
Dzień 322 maja
BrugiaBardzo późno dotarliśmy do hotelu w Brukseli, że poranne budzenie p. Michała dla niektórych było katorgą.
No cóż wszyscy jeszcze długo w nocy "siedzieli na WiFi" hotelowym ( w maju za przesył danych płaciło się dodatkowo ).
Daleko nie mieliśmy ale zależało wszystkim na porannym zwiedzaniu bez tłumów, tak zostało ustalone.
Rano oznaczało 9
u celu. U nas rano była by pewnie 7 u bram a tu taki spokojny luzik.
A wiec na wielkim parkingu wysypało się kilka grup
i wszyscy pobiegli za potrzebą
I wreszcie ruszyliśmy w stronę ......
Beginaża
Beginaże to kompleksy budynków (mieszkania, kościół, budynki gospodarcze) służących beginkom - wspólnotom chrześcijańskim podobnym do zakonów, choć nieskładającym ślubów zakonnych. Beginki szczególnie popularne były właśnie we Flandrii i oddały niemałe posługi miastom, w którym istniały ich wspólnoty, troszcząc się o biednych i prowadząc szpitale.
Muszę napisać, że
Brugia skradła nam serca i obiecałyśmy sobie tam spędzić weekend
Pogoda nas rozpieszczała przez cały pobyt, więc i pstrykać było fajnie.
Gdzie nie spojrzał człek coś przykuwało wzrok
Ciekawe rozwiązanie do przemieszczania się kanałami.
cdn
Mój pupil domaga się spaceru