Spacerkiem po Zamku Praskim i Hradczanach
Nie dało się Tłumy, Tłumy, i jeszcze raz Tłumy. Nasz błąd powinniśmy najpierw wybrać Hradczany w tygodniu a nie w Weekend.
Na trzecim kiedyś głównym dziedzińcu Zamkowym na tle Katedry stoi konny posąg św. Jerzego - kopia oryginalnej rzeźby gotyckiej, która znajduje się w klasztorze św. Jerzego.
Hit robienia sobie zdjęć na Jego tle
Idziemy dalej. Drepcząc w globalnej wiosce językowej.
Oczywiście nie pomijając "oryginalnej" uciechy żeńskiej połowy populacji.
Panie fotografowały się na tle trzymając nieszczęśnika z przyrodzenie i ciesząc się na kolejny powrót do Pragi. Takie małe myk i wróżba na kolejny raz w Pradze.
Ciekawe czy się sprawdza
Między narodowe oczekiwanie na zmianę warty
A może spojrzymy na Pragę z tarasu widokowego, również Tłum i oczekiwanie na foto.
Nie czekamy na zmianę warty, która odbywa się o pełnej godzinie 7-18 zimą a latem 7-20. O 12 jest uroczyście z muzyką i przekazaniem sztandaru na I dziedzińcu zamkowym.
Zagęszczenie ludzi wzrastało proporcjonalnie do minut zbliżającej się zmiany warty.
Wracamy do tramwaju (bardzo polubiłam podróżowanie linią 22) i tak po drodze spotykamy
Po drodze jeszcze małe myk i w tramwaj w dół.
Jeszcze raz spójrzmy na Katedrę
A co było dalej
To w następnym odcinku