Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z weekendowych wyjazdów Bracki Supetar i nie tylko

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.04.2016 23:16

21monika napisał(a):obraliśmy kierunek na Płock - Czerwińsk nad Wisłą

Kierunek nie jest mi osobiście znany.

Pozdrawiam,
Wojtek
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6448
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 13.04.2016 06:11

W Czerwińsku byłam ( podobno :roll: ) wieki temu, ale chyba mam już sklerozę :evil: bo prawie nic nie pamiętam :(
Chętnie odświeżę sobie pamięć oglądając relację z Waszego spaceru :D
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 13.04.2016 22:06

Franz napisał(a):
21monika napisał(a):obraliśmy kierunek na Płock - Czerwińsk nad Wisłą

Kierunek nie jest mi osobiście znany.

Pozdrawiam,
Wojtek


W sumie to kierunek z nurtem Wisły.

Pozdrawiam
Monika
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 13.04.2016 22:12

krakusowa napisał(a):W Czerwińsku byłam ( podobno :roll: ) wieki temu, ale chyba mam już sklerozę :evil: bo prawie nic nie pamiętam :(
Chętnie odświeżę sobie pamięć oglądając relację z Waszego spaceru :D


Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Mazowsze jest nie docenione, każdy widzi tylko Stolicę jako przerywnik w drodze na Mazury lub nad Bałtyk :(
A jest kilka miejsc fajnych i ciekawych.


Po namyśle 8O :idea: może pokażę troszkę więcej z Mazowsza w tym roku. :D
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5833
Dołączył(a): 30.05.2010
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 13.04.2016 22:23

21monika napisał(a): Mazowsze jest nie docenione, każdy widzi tylko Stolicę jako przerywnik w drodze na Mazury lub nad Bałtyk :(

Masz rację. Przyznaję, że z całego Mazowsza znam tylko... Warszawę. Zawsze wydawało mi się, że to płaska, nudna kraina :) i nie ma tam nic ciekawego do obejrzenia. Dzięki Twoim relacjom widzę, że jest inaczej.

21monika napisał(a):Po namyśle 8O :idea: może pokażę troszkę więcej z Mazowsza w tym roku. :D

Będę wdzięczny :D
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 13.04.2016 22:35

Tak więc mamy drugi dzień świąt a tu tłumy po lesie biegają, kijami się odpychają, lub pedałami kręcą. Co jest u licha 8O Świat się zmienia, i mentalność również.

Palmiry są bardzo ważnym miejscem w historii Warszawy i jej okolic.

1-DSC_0005.JPG
1-DSC_0006.JPG
1-DSC_0007.JPG
1-DSC_0008.JPG


Tu leżą kości wszystkich profesji Warszawy, bez wyjątku kobiety czy mężczyzny, Żyda czy Polaka, dziecka czy dorosłego.

1-DSC_0010.JPG
1-DSC_0013.JPG
1-DSC_0014.JPG
1-DSC_0015.JPG


Zbrodnia w Palmirach – szereg zbiorowych egzekucji przeprowadzonych przez okupantów niemieckich, w pobliżu wsi Palmiry na obrzeżach Puszczy Kampinoskiej.

1-DSC_0018.JPG
1-DSC_0019.JPG
1-DSC_0022.JPG
1-DSC_0023.JPG


Między grudniem 1939 a lipcem 1941 funkcjonariusze SS i policji niemieckiej rozstrzelali w Palmirach około 1700 obywateli polskich narodowości polskiej i żydowskiej, zazwyczaj przywiezionych z warszawskich więzień i aresztów. Wśród zamordowanych znalazło się wielu przedstawicieli polskiej elity politycznej, intelektualnej i kulturalnej, których aresztowano w ramach tzw. Akcji AB. Palmiry stanowią najbardziej znany – obok Katynia – symbol martyrologii inteligencji polskiej w okresie II wojny światowej.


1-DSC_0024.JPG
1-DSC_0025.JPG
1-DSC_0026.JPG
1-DSC_0027.JPG


W latach powojennych nie było rodziny Warszawskiej, która nie szukała w tych lasach bliskich.
W dzieciństwie wiele się nasłuchałam o wydarzeniach z tamtych dni. I pomyśleć, że to człowiek człowiekowi taki los zgotował.

Po spacerze w zadumie mieliśmy iść do opelka, ale okazało się, że jest otwarte muzeum więc i tam zajrzeliśmy.
Nie spieszyło nam się i może czasami tak trzeba........ w spokoju zastanowić się do kąd zmierzamy jako ludzie.

cdn.
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 13.04.2016 22:39

greenrs napisał(a):
21monika napisał(a): Mazowsze jest nie docenione, każdy widzi tylko Stolicę jako przerywnik w drodze na Mazury lub nad Bałtyk :(

Masz rację. Przyznaję, że z całego Mazowsza znam tylko... Warszawę. Zawsze wydawało mi się, że to płaska, nudna kraina :) i nie ma tam nic ciekawego do obejrzenia. Dzięki Twoim relacjom widzę, że jest inaczej.


Nooo u nas to faktycznie raczej płasko i bardzo zazdroszczę tych gór i dolin Góralom, Ślązakom, itd.

A dookoła Warszawy jest kilka ciekawych miejsc i może się uda to Was zaproszę na zwiedzanie. :D
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5796
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 16.04.2016 18:54

Palmiry są mi dobrze znane, Czerwińsk takoż :) .
Ale jestem ciekaw, czym mnie zaskoczysz, a i znane miejsca z przyjemnością sobie odświeżę dzięki Twojej relacji :wink: .
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 17.04.2016 12:38

Trochę mi się zejdzie z tymi relacjami.

Pogoda tak piękna, że nie chce się siedzieć w domu. 8)
Ponownie poniosło nas na krótki wypad. A za dwa tygodnie długi weekend w Madziarskim wydaniu. :lol:
Zejdzie się z tymi relacjami. W co ja się wpakowałam :?: , ale skoro się rzekło A trzeba i powiedzieć B....Z


Tak więc na moment zajrzeliśmy do Muzeum.

1-DSC_0028.JPG


1-DSC_0029.JPG


Tym razem nie dodam słowa od siebie. Taka minuta ciszy.............

1-DSC_0030.JPG


1-DSC_0031.JPG


W 1929 ze wsi Palmiry w głąb lasu zbudowano drogę prowadzącą do ukrytych magazynów wojskowych, składającą się z dwóch pasm bruku przedzielonych na środku rzędem sosen, które miały maskować drogę przed atakiem lotniczym. W tym okresie do magazynów też doprowadzono bocznicę kolei normalnotorowej z Warszawy Gdańskiej przez Młociny, Łomianki do Palmir. We wrześniu 1939 r. toczyły się tu zacięte walki z wojskami niemieckimi, które nie chciały dopuścić do wywiezienia z magazynów zapasów broni oraz amunicji dla broniących się polskich oddziałów w Modlinie, Zakroczymiu i Warszawie. Ostatecznie polscy żołnierze w połowie września wysadzili w powietrze magazyny z amunicją i miejsce to obecnie jest głębokim dołem, który miejscowi ludzie nazywają "Po wybuchu".

1-DSC_0032.JPG


1-DSC_0033.JPG


W pobliżu Palmir - na polanie położonej około 7 kilometrów od szosy modlińskiej przy drodze do wsi Pociecha - okupanci niemieccy masowo mordowali więźniów politycznych przywożonych z Warszawy. Między grudniem 1939 a lipcem 1941 roku na "palmirskiej polanie śmierci" odbyło się co najmniej 20 egzekucji, w których zginęło ponad 1700 osób narodowości polskiej i żydowskiej, zazwyczaj przywiezionych z warszawskich więzień i aresztów[4]. Największa masakra miała miejsce w dniach 20-21 czerwca 1940, kiedy to w ramach tzw. akcji AB zamordowanych zostało co najmniej 358 więźniów Pawiaka - w tym wielu przedstawicieli polskiej elity politycznej, intelektualnej i kulturalnej. W dniach egzekucji Niemcy stosowali zwiększone środki ostrożności (miejsca egzekucji otaczały wzmocnione patrole wojska i żandarmerii nie wpuszczając nikogo do lasu, a pracowników leśnych zwalniając z pracy), maskując później w różny sposób masowe groby np. sadzeniem młodników.

1-DSC_0034.JPG


1-DSC_0035.JPG


Pomimo tego miejsce każdej zbrodni było podpatrywane przez miejscową ludność i oznaczane. Nie wykluczone, że nie wszystkie miejsca zostały znalezione. Po wojnie w 24 miejscach wskazanych przez leśników rozpoczęto prace ekshumacyjne przez ekipy Polskiego Czerwonego Krzyża i do 2 czerwca 1946 wydobyto ponad 1700 zwłok, z czego 170 stanowiły kobiety, a rozpoznano jedynie 400. Delegat Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, Szwajcar dr Emil Bosch, który przybyły na miejsce ekshumacji w maju 1946 r., oświadczył dziennikarzom, że "wstrząsające dowody martyrologii Polski, jakich świadkiem był na Palmirach, przekraczają wszystkie jego dotychczasowe wyobrażenia o zbrodniach niemieckich"

I to może na tyle z naszej smutnej historii.

cdn.
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 17.04.2016 12:41

Nefer napisał(a):Palmiry są mi dobrze znane, Czerwińsk takoż :) .
Ale jestem ciekaw, czym mnie zaskoczysz, a i znane miejsca z przyjemnością sobie odświeżę dzięki Twojej relacji :wink: .


To akurat był taki czysto spontaniczny akt desperacji "ucieczki od jedzenia". :D

Choć będzie ciekawie :wink: mam nadzieje.
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5796
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 17.04.2016 13:13

21monika napisał(a):To akurat był taki czysto spontaniczny akt desperacji "ucieczki od jedzenia". :D

Spontaniczne wyjazdy mają dużo uroku. :wink:
Na pewno też będzie ciekawie. :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 17.04.2016 19:11

21monika napisał(a):I to może na tyle z naszej smutnej historii.

Pouczające...

Pozdrawiam,
Wojtek
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 17.04.2016 21:27

Nefer napisał(a):
21monika napisał(a):To akurat był taki czysto spontaniczny akt desperacji "ucieczki od jedzenia". :D

Spontaniczne wyjazdy mają dużo uroku. :wink:
Na pewno też będzie ciekawie. :)


Oj u nas to norma. :D
W czwartek podają pogodę, w piątek o 6 rano rezerwacja noclegu a o 12 - 13 już w drodze.
I tak było w ten weekend. :roll:
Sandomierz, Tarnobrzeg, Krzyżtopór, Opatów i na deser Kielce. W głowie aż huczy z nadmiaru emocji, ale dla nas to dobrze spędzone chwile. W aucie rozmowy polaków o dzieckach co za szybko dorosły, o polityce, pracy, znajomych. Te kilkanaście godzin bez internetu (mapy czasami) i tv odświeża umysł.
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 17.04.2016 22:06

Tak, więc po 40 min. byliśmy w Czerwińsku nad Wisłą.
Od jakiegoś już czasu mieliśmy tu zajrzeć, ale ciągle było nie po drodze.

Na parkingu pod klasztorem wita nas informacja 8O

1-DSC_0036.JPG


Ale uzupełnimy ją kilkoma faktami z neta.

Historia Czerwińska przez stulecia nierozerwalnie jest związana z historią tutejszego klasztoru kanoników regularnych, powstałego w XII w. Pierwszy dokument wspominający o Czerwińsku, pochodzący z 1155 r., to bulla papieża Hadriana IV dotycząca właśnie klasztoru.

1-DSC_0038.JPG


Nie tylko jednak związek z klasztorem powodował rozkwit miejscowości – położona nad Wisłą, stanowiła ważny punkt na szlaku handlowym łączącym Pomorze z Mazowszem. Była też ważnym punktem obronnym podczas najazdów pruskich, jaćwieskich, litewskich. W lipcu 1410 roku w okolicach Czerwińska wojska polskie Jagiełły przeprawiały się przez Wisłę po moście łyżwowym zbudowanym przez mistrza Jarosława, aby połączyć się z wojskami litewskimi i ruszyć na państwo zakonne. To jednak klasztor ściągał tutaj książąt mazowieckich, biskupów, to w klasztorze w 1419 r. toczono rokowania z posłami króla Eryka Pomorskiego. W lipcu 1422 r. Jagiełło kolejny raz będąc w Czerwińsku, wydał tu jeden ze swych przywilejów dla stanu szlacheckiego. W XV w. odbywały się tutaj sejmy mazowieckie, a także synod diecezjalny.

Jednym słowem ważne miasto na mapie ówczesnej Polski.

1-DSC_0037.JPG
1-DSC_0039.JPG
1-DSC_0040.JPG


Prawa miejskie Czerwińsk uzyskał w dwóch etapach, jako że osada podzielona była na dwie części – biskupią, wschodnią (gdzie biskupi płoccy posiadali dwór), i klasztorną, zachodnią. Część biskupia otrzymała prawa miejskie w 1373 r., zaś część klasztorna w 1582 r. (formalnie, bo z praw miejskich mieszkańcy części klasztornej faktycznie korzystali już wcześniej). W 1526 r. Czerwińsk został wcielony do ziem Królestwa Polskiego.

Po pozostawieniu opelka na parkingu przy klasztornym schodzimy na dół w stronę miasteczka i Wisły.

1-DSC_0043.JPG
1-DSC_0044.JPG
1-DSC_0045.JPG


Wiewiórki co chwilę przebiegały nam drogę, niestety były bardzo płochliwe, :cry: przeciwieństwo naszych parkowych. :wink:

1-DSC_0048.JPG


Od XVII w., choć popularności przysparzał miejscowości znajdujący się w klasztorze obraz Matki Boskiej Czerwińskiej, uznany za cudowny w 1647 r., postępował proces marginalizacji opactwa, stopniowo tracił znaczenie również sam Czerwińsk, zresztą niekorzystający specjalnie na spławie zboża Wisłą i często nawiedzany przez pożary i powodzie. Z około pół tysiąca domów istniejących w XVI w. po potopie szwedzkim pozostała połowa, a w końcu XVIII w. istniało zaledwie 40 domów. Gdy w 1795 r. włączono Czerwińsk do Prus, zamieszkiwało go niespełna 300 osób, nie było też żadnej szkoły. Kilkanaście lat później, w dobie Księstwa Warszawskiego mieszkańców było już tylko 150. W 1815 r. Czerwińsk znalazł się w granicach Kongresówki, a w 1870 r. formalnie odebrano mu prawa miejskie.

Do 1954 roku siedziba wiejskiej gminy Sielec. W latach 1975–1998 miejscowość położona była w województwie płockim.


I to dało zauważyć się na każdym kroku. Dobre słowo marginalizacja miejscowości kole w oczy, po mimo prób restauratorskich i środków unijnych.

1-DSC_0050.JPG
1-DSC_0051.JPG


Opuszczone domostwa przejmuje we władanie roślinność.

1-DSC_0052.JPG
1-DSC_0053.JPG
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kolejny rok weekendowych wyjazdów

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 18.04.2016 18:41

Wisła na wysokości Czerwińska tworzy sieć wysepek i wysp. 8O

1-DSC_0054.JPG
1-DSC_0055.JPG


Aż chce się popływać kajakiem czy innym pływadłem. :roll:

1-DSC_0056.JPG
1-DSC_0057.JPG


I ponownie opuszczone domostwo, choć jest jakiś żywy organizm :mrgreen:

1-DSC_0058.JPG
1-DSC_0059.JPG


Dalej jest troszkę lepiej.
I przyznaję to ma swój urok. Szkoda, że tak niszczeje. :|

1-DSC_0060.JPG
1-DSC_0061.JPG


I jest całkiem dobrze, jak widać można.

1-DSC_0062.JPG
1-DSC_0063.JPG


Troszkę na Chorwacką modę...... :P

1-DSC_0064.JPG
1-DSC_0065.JPG


cdn.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Z weekendowych wyjazdów Bracki Supetar i nie tylko - strona 31
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone