2015 - Kolejna Brač, nie wiem czy jest sens się za to brać

Z całym szacunkiem; lepiej się Ciebie czyta, gdy piszesz po polsku.

FUX napisał(a):Z całym szacunkiem; lepiej się Ciebie czyta, gdy piszesz po polsku.

Ale, w tym cały urok, tej relacji

FUX napisał(a):Z całym szacunkiem; lepiej się Ciebie czyta, gdy piszesz po polsku.

Sie qwa ucz języków

dids76 napisał(a):

FUX napisał(a):Z całym szacunkiem; lepiej się Ciebie czyta, gdy piszesz po polsku.

Sie qwa ucz języków

Szacun

dids76 napisał(a):

FUX napisał(a):Z całym szacunkiem; lepiej się Ciebie czyta, gdy piszesz po polsku.

Sie qwa ucz języków

Czytając po śląsku na tym forum, mam jednoznaczne skojarzenie z jedną osobą, o nienachalnej inteligencji i niestandardowej miłości do jedzenia i %.

Przemogę sie i chociaż zdjęcia pooglądam.

FUX napisał(a):
Czytając po śląsku na tym forum, mam jednoznaczne skojarzenie z jedną osobą, o nienachalnej inteligencji i niestandardowej miłości do jedzenia i %.

Przemogę sie i chociaż zdjęcia pooglądam.

Przykro że tak kojarzysz "Śląsko Godka"
W pozostałych tematach staram się pisać po polsku, tutaj pozwalam sobie na śląski. Chociaż jak już kiedyś pisałem jest to bardzo trudne z powodu braku kodyfikacji i wielu odmian śląskiego w zależności od rejonu.

FUX napisał(a):

dids76 napisał(a):

FUX napisał(a):Z całym szacunkiem; lepiej się Ciebie czyta, gdy piszesz po polsku.

Sie qwa ucz języków

Czytając po śląsku na tym forum, mam jednoznaczne skojarzenie z jedną osobą, o nienachalnej inteligencji i niestandardowej miłości do jedzenia i %.

Przemogę sie i chociaż zdjęcia pooglądam.

I tu się mylisz
bo tam nic wspólnego ze śląskim nie było, no ale możesz tego nie wiedzieć

dids76 napisał(a):

FUX napisał(a):
Czytając po śląsku na tym forum, mam jednoznaczne skojarzenie z jedną osobą, o nienachalnej inteligencji i niestandardowej miłości do jedzenia i %.

Przemogę sie i chociaż zdjęcia pooglądam.

Przykro że tak kojarzysz "Śląsko Godka"
W pozostałych tematach staram się pisać po polsku, tutaj pozwalam sobie na śląski. Chociaż jak już kiedyś pisałem jest to bardzo trudne z powodu braku kodyfikacji i wielu odmian śląskiego w zależności od rejonu.

Dids, super relacja. Nigdy nie miałem przyjemności tak dużo czytać po Śląsku. Szacunek za dbanie o tradycje i przybliżenie Śląsko Godka.
Od teraz każdą relację pisz po Śląsku

Pisz dids jak piszesz.
Mnie tam się podoba (i prawie wszystko rozumiem )

Mogłoby być co prawda więcej zdjęć z piwem, ale i tak nie jest źle.

anakin napisał(a):Pisz dids jak piszesz.
Mnie tam się podoba (i prawie wszystko rozumiem )

Mogłoby być co prawda więcej zdjęć z piwem, ale i tak nie jest źle.

Relacja jeszcze nie jest zakończona także może te "lepsze" zdjęcia się jeszcze pojawią

A tak z innej beczki, jutro około 12.00 jadę dokładnie w to samo miejsce. Myślę, że w piątek około 10 rano będę już moczył moją górniczą d....pę w pięknym, ciepłym Jadranie.

Pozdrawiam wszystkich, nawet tych co myślą, że Ślązacy i górnicy tylko piją....

bouli1978 napisał(a):A tak z innej beczki, jutro około 12.00 jadę dokładnie w to samo miejsce. Myślę, że w piątek około 10 rano będę już moczył moją górniczą d....pę w pięknym, ciepłym Jadranie.

Pozdrawiam wszystkich, nawet tych co myślą, że Ślązacy i górnicy tylko piją....

Pozdrów Jure! ! Ja tam dopiero pod koniec sierpnia będę

załatwione

bouli1978 napisał(a):
Pozdrawiam wszystkich, nawet tych co myślą, że Ślązacy i górnicy tylko piją....

A tego to nigdzie nie napisałem.

Ze Górnego Śląska to tutaj trochę ludzi jest. I tylko jak na razie jeden źle się kojarzy.

To my se trocha o językach obcych i wpływie alkoholu i jedzenia na nie podyskutowali
Poleku mijo rok jak my tam byli,a relacyjo jakoś sie niy ruszo, tak że możno mi sie co dzisio udo naszkrfać

Jak my już ze plaże prziszli to, jako że we wiyrchnych apartmanach żodnego niy było, wyleźli my se na wielko terasa co do nich noleży. Tam tyż ze Jurą grillujemy i wieczorym siedzymy przi piwie, winie i gitarze (możno sie jakieś Anakinowe życzynia spełnia i bydom jeszcze foty ze piwem? ). Apartmany rychtyg pjykne i widoki tyż, niestety moja familijo jest za mało co by je nająć. A na wczasy zawsze jadymy sami i niech tak zostanie. Pora razy byli my ze znajomymi czy familiom ale to ni ma to
Ze terasy cyknoł żech pora fotek na Sumartin, Jadran i SV Jure





We wieczór zebrali my sie i piechty poszli do Sumartina. Nima to możno aże tak daleko, bo jakieś 2km, ale we wieczór dobrze sie tak przyńść trocha i do zdrowio i do lepszego apetytu. Do Sumartina bardzo dobrze sie idzie piechty, jedyny minus że nima chodnika. Bez Puntinak to nie robi problymu, bo ruchu tam prawie nima. Jeżdżą tam yno auta do apartmanów bo we Ružmarinie, czyli na końcu półwyspu droga się kończy. Trocha gorzej jest już na drodze przed samym Sumartinem, tyż wielkigo ruchu nima a miyndzy drogą a barierką jest trocha miejsca Jak widać ruch ni ma taki wielki, bo my se i fotek trocha natrzaskali przy drodze.

Szymon próbuje czy barierka przy drodze wytrzimie jego ciynżor


Gosia oczywiście se niy mogła darować foty pod kwiotkami


A tak wyglondo nasza plaża ze kafyjkom ze drugigo brzegu



Po małych zakupach, poszli my se siednyć kole portu na takie wielkie kamienie, co by se lody zjeść. Słońca już zaszło, za to kamienie jeszcze były dość fest nagrzote i fajnie we zić grzoły


Zaczło sie poleku ćmić, tuż my sie ku chałupie zebrali. Jak my byli we zatoczce kole tankszteli na niebo wyloz miesionczek. Do tego jeszcze pjyknie odbijoł sie we Jadranie, toch tyż żech mu pora fotek zrobił.




łodka od Jury co ostatnio stoła u niygo na placu, teraz była we wodzie i obiecoł nom co nos na rajza po zatoczka Brača zabiere.


Na ta rajza po Jadranie bydymy musieli jeszcze poczekać, bo coś nom zawsze wyskoczyło i popłynyli my na som koniec. Tyż pora bildów ze tyj rajzy bydzie