Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

2011: Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Chorwacja.

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.12.2011 20:32

Mały Dubrownik?

Odnajduję tu więcej śladów chorwackich miast.

Ładnie, Bardzo ładnie.

Staram się, ale nie udaje mi się odcyfrować napisu.
To jakiś specyficzny krój czy może nawet jakiś odmienny od łacińskiego rodzaj pisma?
Crayfish napisał(a):Obrazek
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 20.12.2011 21:00

dangol napisał(a):Miło się wraca na Korczulę, nawet jeśli tylko wirtualnie...
Nie mam własnych fotek z katedry, z tym większą przyjemnością popatrzyłam na Twoje.


Miło mi, że jesteś :)

weldon napisał(a):Staram się, ale nie udaje mi się odcyfrować napisu.
To jakiś specyficzny krój czy może nawet jakiś odmienny od łacińskiego rodzaj pisma?


Wygląda mi na grekę ... ale specjalistą to ja nie jestem. :?
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 27.12.2011 18:25

Stony

Czas na odwrót z Bałkanów.
Wszystko co dobre, szybko się kończy.
Podróż z Trpanj do domu raczej na jeden raz nie zrobię,
więc zastanawiamy się jak wracać.
W końcu zostajemy przy starym-pierwszym planie.
Wrócimy przez półwysep drogą i odwiedzimy jeszcze sobie
na powrocie Pag - wyspę, na której jeszcze nie byliśmy.
Na Pagu będzie nocleg - więc nie musimy się nigdzie spieszyć
i powoli możemy delektować się pięknem krajobrazu.

Droga przez półwysep szybko mija, docieramy do Stonu (-ów).
Jest już nieco gorąco - na mury nie idziemy, raczej pozwiedzamy
pomalutku podnóże.

Ston zaczął się rozwijać jak trafił w ręce Republiki Dubrownickiej.
Najpierw postawiono mury a potem dopiero zabudowania.
W Stonie znajduje się wielka, pracująca solanka.
Jak sól była cenna dla Dubrownika, świadczy fakt, że w pewnym okresie
czasu dochody z soli przynosiły 1/3 zysków całej Republiki Dubrownickiej.

Obrazek
Ston - pozyskiwanie soli

Obrazek
Ston .1

Obrazek
Ston .2

Obrazek
Ston .3

Obrazek
Ston .4

Obrazek
Ston .5

Obrazek
Ston .6

Obrazek
Ston .7

Obrazek
Ston .8

Obrazek
Mały Ston .1

Obrazek
Mały Ston .2

Obrazek
Mały Ston .3
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 27.12.2011 18:44

Crayfish napisał(a):Droga przez półwysep szybko mija, docieramy do Stonu (-ów).
Jest już nieco gorąco - na mury nie idziemy, raczej pozwiedzamy
pomalutku podnóże.

Ston też miło wspominam.
Spaceru po murach odmówić sobie nie potrafiłem...

Pozdrawiam,
Wojtek
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 27.12.2011 18:52

Franz napisał(a):
Crayfish napisał(a):Droga przez półwysep szybko mija, docieramy do Stonu (-ów).
Jest już nieco gorąco - na mury nie idziemy, raczej pozwiedzamy
pomalutku podnóże.

Ston też miło wspominam.
Spaceru po murach odmówić sobie nie potrafiłem...


... nawet przez moment mi przez myśl nie przeszło, że mogłoby być inaczej ... 8) :)
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 27.12.2011 19:29

Odwrót na Pag

Za Stonem zatrzymujemy się w miejscu, gdzie kończy się półwysep.
Jakby nie powiedzieć - wspaniałe miejsce.

Obrazek

Po drodze mijamy deltę Neretwy - miejsce, którym się zachwyciłem podczas poprzedniej podróży na Bałkany.
Skąpane w wodzie morze zieleni wśród gór wygląda jak zwykle dla mnie bajkowo.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W delcie Neretwy urządzono targowisko z prawdziwego zdarzenia.
W miejscu przydrożnych budek pojawił się zajazd-box niczym na Formule-1.
Zjeżdżamy jak oni na tankowanie i zmianę opon.
Teraz jest bezpiecznie, wygodnie.
Zaopatrujemy się w tanie owoce oraz miód o smaku u nas nie spotykanym - kasztanowym i mandarynkowym. Pychotka.

Po godzinie 14 docieramy na Pag.
Mamy trochę czasu na znalezienie noclegu, może uda się jeszcze ostatni raz zażyć kąpieli w Adriatyku ?

Pag wita nas naprawdę niespotykanymi dotąd w Chorwacji widokami.
Surowość to jego drugie imię - przynajmniej "na dzień dobry".

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 27.12.2011 19:35

Crayfish napisał(a):Jakby nie powiedzieć - wspaniałe miejsce.

Obrazek

Pełna zgoda.

Pozdrawiam,
Wojtek
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 27.12.2011 20:50

Świetne zdjęcia Crayfish! :D
A Korčula śliczna. 8)


Pozdrawiam.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.12.2011 11:52

Dzięki Joanka.

PAG

Docieramy do miasta Pag. Nie zastanawiając się gdzie, zaczynamy szukać noclegu.
Po 1/2 godzinie spożywamy już posiłek w nowym lokum, uiszczając wcześniej magiczną kwotę 20 Euro (znowu udało się po króciutkim targowaniu).

Interesuje nas teraz jakaś plaża, tak aby odpocząć i poleżeć przed jutrzejszą podróżą do kraju.
Dostrzegamy po przeciwnej stronie, za wielką groblą - miejsce, które znam doskonale z fotografii forumowiczów.
To chyba stamtąd robione są zdjęcia Pagu - raczej na pewno.
Wyruszamy na zachodnią stronę wyspy i jedziemy na północ, szukając jak najbliżej położonej plaży.
Całej wyspy i tak się nie uda dzisiaj zwiedzić.

Dostrzegamy nazwę Simuni i próbujemy zjechać na brzeg. Tu zonk - bramy, zasieki.
Portierzy żądają od nas zostawienia dokumentów, dopiero wtedy możemy odwiedzić camping i plaże.
Nie ma mowy, jedziemy dalej, kolejna droga w lewo prowadzi również do Simuni, ale jej miejskiej części.
Docieramy samochodem nad same morze, wjeżdżając i parkując w cieniu nadbrzeżnych drzew.
W tym miejscu plaża prawie pusta, woda ciepła, to już ostatni dzień nad Adriatykiem.

Obrazek
Plaża w Simuni

Obrazek
Plaża w Simuni .2

Po kąpieli słonecznej i morskiej wracamy do miasta Pag, oczywiście robiąc przerwę na krótką sesję na wzgórzu.
W tle statystuje Velebit.

Obrazek
widok na Pag .1

Obrazek
widok na Pag .2

Obrazek
widok na Pag .3

Obrazek
widok na Pag .4

W końcu decydujemy się na lekki spacerek po mieście.

Obrazek
Pag .1

Obrazek
Pag .2

Obrazek
Pag .3

Obrazek
Pag .4

Obrazek
Pag .5

Obrazek
Pag .6
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.12.2011 12:03

Powrót

Rankiem, po posiłku opuszczamy Pag.

Obrazek

Opuszczamy również Bałkany. Wracamy do domu krótko przed północą.
To była nasza najdłuższa podróż samochodowa, zarówno pod względem przejechanych odległości jak i czasu trwania podróży.
Termin wrześniowy wydaje się nam jednak idealny na takie wyprawy.
Mniejsze ceny, brak tłumów, ciepła jeszcze pogoda.

Wszystkim, którzy zaglądali tu bardzo dziękuje i pozdrawiam.

:papa:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 28.12.2011 12:04

Ładnie. Chociaż takie eksperymenty to już wykraczają poza moje upodobania:

Crayfish napisał(a):Obrazek


Pozdrawiam,
Wojtek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 28.12.2011 12:17

Crayfish napisał(a):Dostrzegamy nazwę Simuni

Do Simuni mamy duży sentyment, spędziliśmy tam kilka wrześniowych nocy podczas pierwszego dłuższego pobytu w Chorwacji. Wtedy plaża była trochę inna, bardziej kamienisto-skalista, teraz wysypano dużą jej część żwirkiem, co mi osobiście wcale nie przeszkadza. Wtedy, plątając się w okolicach Velebitu, Zadaru i Sibenika uznaliśmy Simuni za chorwacki cud :wink: , potem znaleźliśmy jeszcze kilka podobnie fajnych bądź fajniejszych miejsc :D .

Mi się bardzo podoba łapanie ostrości na jednym elemencie zdjęcia, choć może niekoniecznie wtedy, gdy zdjęcie przedstawia widok krajobrazowy. Bardziej, gdy ostre jest to co blisko a rozmyte tło...

Crayfish napisał(a):To była nasza najdłuższa podróż samochodowa

Wiele jeszcze przed Wami :D

Dziękuję za wspólną podróż i przepiękne :idea: zdjęcia :D .

Pozdrawiam
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.12.2011 12:26

Franz napisał(a):Ładnie. Chociaż takie eksperymenty to już wykraczają poza moje upodobania:


kulka53 napisał(a):Mi się bardzo podoba łapanie ostrości na jednym elemencie zdjęcia, choć może niekoniecznie wtedy, gdy zdjęcie przedstawia widok krajobrazowy. Bardziej, gdy ostre jest to co blisko a rozmyte tło...


... to tylko zabawa gotowym, normalnym zdjęciem w programach do obróbki.
Ten efekt nazywa się "Tilt-shift" i pozwala zamienić niektóre elementy zdjęcia w "miniaturki". Przykład
Chyba mi nie za bardzo wyszło ... :oops:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 28.12.2011 12:40

Crayfish napisał(a):Chyba mi nie za bardzo wyszło ... :oops:

Übung macht Meister. ;)

Dziękuję za możliwość wspólnego podróżowania po pięknych miejscach. :P

Pozdrawiam,
Wojtek
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.12.2011 12:47

Franz napisał(a):Übung macht Meister. ;)


... w takim razie pomasakruję inne zdjęcia ale już w zaciszu domowym ... :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
2011: Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Chorwacja. - strona 20
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone