Buber napisał(a): Dzięki Ci, Dzięki Mariuszku .
Drogę do Brennej pewnie zasypało .
Proszę bardzo Wojteczku .
Zima w tym roku bardzo solidarnie obdarowała wszystkich - i tych z Gór i tych z Dołów, ale śniegu u nas jak na zimę przystało malutko - trochę nad kolana.
Natenczas wszystkie drogi odśnieżone i przejezdne.
Wiesz... ja chodzę sobie na spacery po lesie i po górach w rakietach, ale to tak żeby w domu nie leżały i żeby żona nie marudziła "To pocoś to kupił!"
Pozdrawiam.
Mariusz