Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

2007: Tarnów - Mostar/Tucepi/Orebic

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 13.06.2007 06:50

Diego Neptun jest ok. - trzyma poziom. ZdarzaŁo sie ze kucharz mial czasem zly dzien (2-3 razy), ale polegalo to na tym ze na 20 posilkow z 2-ma bylo cos nie tak. Gosci duzo - glownie Niemce okupujace basen i nie wychodzace poza hotel. Ale w sumie ludzie ok, duzo z dziecmi. barek ok. -nie chcza piwa ani wina. Obsluga ok.

Wojan posidziloby ale nie w tym syfie, juz nikomu nie mozna ufac. nastepnym razem jade do sobow ze sniadaniem, a zonie przez to wszystko chorwacja zbrzydla.

Korcula
Bylem wczoraj - warto, warto - no jak Trogir.
Statki odplywaja z Orebica co 1h (choc soorry tak jest od lipca - teraz nie kazdy). Warto zwiedzic obydwa muzea na rynku przy katedrze - nawet dzieci sie nie nudzily. wszystko czynne gdzies od 9., wyjatek - muzeum ikon i dom marco Polo (tam ponoc tylko jest wieza) - od 10. wszedzie wjazd dla doroslego 15kn. Infocentrum - nic nie maja tylko 1 folder.

Zapytalem o wycieczke na Mljet - z korculi w porcie 8przy murach)organizuje agencja turystyczna Marco Polo - z dinnerem 340kn (darowalem sobie).

To tyle - nara
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 13.06.2007 08:19

Uuuuu coś Buber niezadowolony ;) Sucho i jakoś tak bez zachwytu (delikatnie rzecz ujmując :lol:) ;)

Pozdrav i poprawy humoru życzę ;) :papa:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 13.06.2007 09:53

Buber napisał(a):Wojan posidziloby ale nie w tym syfie, juz nikomu nie mozna ufac. nastepnym razem jade do sobow ze sniadaniem, a zonie przez to wszystko chorwacja zbrzydla.



Dlatego trzeba jeździć w ciemno z własnym wiktem (czyt.kartoflami :D )
Pozdrav.
Tekla
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 448
Dołączył(a): 30.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tekla » 13.06.2007 10:02

Oj szkoda Buber, że trafia Ci sie hotelowa rzeczywistość... ja byłam w apartamencie u Państwa Lastro (małżeństwo chorwacko-bośniackie), m.in. ich życzliwośc spowodowała, że tak miło wspominam pobyt w Orebicu,a co do lodów to chodziłam do lodziarni przy deptaku niedaleko turystycznego info :wink:
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7920
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 13.06.2007 10:04

wojan napisał(a):Buberku - posiedź tam jeszcze ze trzy tygodnie -bedzie szansa na małe spotkanie :D :D
Pozdrav.


Buber, albo wpadnij na jakieś spotkanie w Krakowie. :D

Pozdrawiamy, dwa lata temu też byliśmy w Orebicu i jechaliśmy podobną trasą.
monikak71
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 80
Dołączył(a): 03.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) monikak71 » 13.06.2007 21:06

Buber, radosną nowinką mamy - w brzusiu siedzi synuś :lol: Zatem niebawem będziemy w takim zestawie, jak Wy ! Z czego oczywiście się cieszę, choć pietra też mam maniuniego :wink:
Pozdrawiamy i w wolnej chwili zapraszamy na Śląsk :P
bjk
Odkrywca
Posty: 104
Dołączył(a): 02.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bjk » 14.06.2007 10:25

Buber, ja chcę jechać w sierpniu, od 10.08 w ciemno na Peljesać lub Korczulę - jak sie na to zapatrujesz i co radzisz?
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108170
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 14.06.2007 10:41

wojan napisał(a):Dlatego trzeba jeździć w ciemno z własnym wiktem (czyt.kartoflami :D ) Pozdrav.


Ze słowem "kartofle" bym uważał :wink: i nie zabierałbym ich na wakacje :evil:

nowe polskie kartofle

Natomiast z ziemniakami nie raz jeździłem :lol:

a tu przepisy z ziemniaków
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 14.06.2007 11:43

blue023
Autostopowicz
Avatar użytkownika
Posty: 1
Dołączył(a): 14.06.2007
Orebic

Nieprzeczytany postnapisał(a) blue023 » 14.06.2007 21:07

Witaj Buber,

Materiał, który tu "kroisz" na żywo jest kapitalny, pozostaje wzdychanie i cichutka zazdrość, że Ty sobie leżysz na słoneczku...a nam w kraju pozostaje czytanie i wyobraźnia :wink:

Twoje informacje są nieocenione, szczególnie dla mnie, ponieważ w sierpniu będę w Orebicu.
Powiedz czy jest tam jakieś zaplecze sklepowe by kupić od czasu do czasu jakiś chleb i masło, mleko dziecku?

Mam zarezerwowany apartament na ul. A.G.Matosa, orientujesz się czy to ciekawa lokalizacja? W zeszlym roku na Pagu, w waskich uliczkach troche "zmatowiłem" lakier na swoim autku i tak się zastanawiam co bedzie w Orebiciu :?

Baw się dobrze, uściśnij rodzinkę i pisz... dużo pisz :D
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6447
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 15.06.2007 07:52

Niedaleko kościoła przy głównej drodze jest sklep samoobsługowy (chyba Konzum, sory nie pamiętam ), obok bank, budka telefoniczna, mały targ ( owoce, jarzyny) , po drugiej stronie ulicy cukiernia i piekarnia, w zaraz po wjeździe do Orebica po lewej stronie sklep spożywczy Studenac. ( Dane z czerwca 2005 r. - może nic się nie zmieniło?)
Pozdrów Orebić, miło wspominam tam pobyt.
My w tym roku....... jeszcze nie wiadomo gdzie :D ale na pewno Cro
wojtek51
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 191
Dołączył(a): 18.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek51 » 15.06.2007 20:58

fiolek napisał(a):Niedaleko kościoła przy głównej drodze jest sklep samoobsługowy (chyba Konzum, sory nie pamiętam ), obok bank, budka telefoniczna, mały targ ( owoce, jarzyny) , po drugiej stronie ulicy cukiernia i piekarnia, w zaraz po wjeździe do Orebica po lewej stronie sklep spożywczy Studenac. ( Dane z czerwca 2005 r. - może nic się nie zmieniło?)
Pozdrów Orebić, miło wspominam tam pobyt.
My w tym roku....... jeszcze nie wiadomo gdzie :D ale na pewno Cro

Wszystko się zgadza tylko Studenac jest po prawej stronie po wjeździe do Orebicia - również bardzo miło wspominam pobyt. Dlatego też w tym roku Orebić po raz drugi.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 15.06.2007 22:49

To moj ostatni post w tym watku z Cro, bo jutro z rana wyjazd :( .

Lesiu humor ogolnie dopisuje, ale czasem drobne rzeczy jak robactwo w lazience, czy mrowkowa autocesta na balkonie nieco go psuja 8O .
Wojan na kwatery ok, ale zarcia z soba nie biore - wole inne rzeczy :wink:
Tekla :lol: :lol: - to samo miejsce.
Monikak71 - gratulacje dla Ciebie i Piotra; ten synu bedzie twoj :lol: :wink: (Piotrek nie gniewaj sie)
Bjk - nie wiem jezdze hotelowo - duzo o tych stronach pisal Fux, aneta jacek i chyba Slawek

Blue - matos to taka uliczka ze jedno auto spoko sie zmiesci. Wjezdzasz w miasto glowna ulica (Jelacica) i za jakis czas po prawej kolejno - Studenac, potem bistro, restaurant Posejdon, jeden dom i w prawo i w lewo jest Matosa. Miejsce dobre - ale lepiej ten odcinek po lewej od glownej - blisko do slynnej plazy Trstenicy, a i do portu z 10-15 minut w druga strone.
Zakupy mozna tam gdzie fiolek, chociaz ja robilem glownie w takim duzym markecie przy wjezdzie do miasta zaraz za stacja benzynowa po prawej - najwiekszy market w miescie.

UZUPELNIENIE:
OREBIC: Konob jest wiecej niz pisalem ale te inne sa one glownie przy Trstenicy. Slynny Hrid nad samostanem jest niestety zamkniety i to chyba na amen. Za to niedaleko samostanu jest niejaka Panorama z widokiem na Korcule, ale tam nie bylem.
Kosciol w niedziele msza o 9 i 19.

MLJET: bylem w Trsteniku sa 2 lodki co wioza ludzi na wyspe, ale wlasciciel jednej wyplynal na zatoke, a drugi gdzis wsiakl. Chlopaki ze sklepu mowili ze teraz to oni zero, ze jeszcze nie sezon. Z hotelow w Orebicu sa wycieczki za 360 kn od osoby.

To tyle
Pozdrav
Buber
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 18.06.2007 19:34

No to witaj ojczyzno !!!
W sumie to tutaj nic się nie zmieniło.

A ja właśnie wczoraj rano wróciłem.
Droga w sumie spoko.
Teraz coś dla planistów trasy powrotnej:

Wyjechaliśmy z Orebica w sobotę 16.06. o godz. 9.45.
65 km - wyjazd na Jadranską ceste 10.50.;
Tankowanie w Neumie (na nasze będzie coś 3,70-80 za liter 95);
UWAGA :!: pod wiaduktem przy skręcie na Mostar w delcie Neretwy, czai się misiek na motorku z suszarką, polujący na ludzi jadących do Dubrownika.
UWAGA (drugi raz) :!: - 2 razy - w okolicach Igrane, a potem Tucepi ruch wahadłowy - po około 1-1,5km zamknięty pas (a goście robią na obszarze 15m 8O :lol: :lol: )

Makarska 168 km, g. 13.00.,
Za Makarską wymyśliłem sobie że pojadę na Sestanowac i tamtędy dojadę do autocesty - to był zły pomysł.

A tam ... :!: - DLA CIEKAWYCH przyszłości autocesty ...
- w Sestanovacu na jednym zjezdzie z autostrady wąski asfalt, druga strona - ledwo zaczęte roboty ziemne - dramat - nie wiem czy zdąża do końca czerwca.

Potem z Sestanowaca na Dlugopolje - paskudna droga - nie polecam,

Wjazd na autostradę w Dlugopolje 241 km, godz. 14.40.

PO DRODZE - od strony Splitu sv Rok zamknięty (nie wiem czemu z przeciwka auta jechały) - przymusowy zjazd w Maslenicy - zaraz za cestariną skręt w prawo na Obrovac (droga 54), potem na Gracac (27)- tam Misie, potem droga 50 do wjazdu Sveti Rok - ładna trasa po wschodniej stronie Paklenicy, ale kosztowała mnie z 1-1,5h ( i naddatek ok. 35 km) PO DRODZE :?: :?: jakieś rurki i jezioro (wie ktoś co to było?)

UFFF - Gorican 773km, 19.43 - przyjazd; odjazd 20.30.

BRATHANKI:
Rogatki Budapesztu 1008 km, 23.11. - przejazd :D - moment - zielona fala; drogowskazy ok, ale (dla nowicjuszy) - 2 paskudne miejsca:
1. :idea: Jeden drogowskaz na którym: M3 prosto i M3 w prawo z rysunkiem ciężarówy- trzeba jechać prosto; a potem
2. :idea: NAGLE nieoczekiwanie prosto droga 3, a w lewo M3,
potem długo jakieś kanały, boczne drogi, jakaś kostka - nie ma co się przejmować - jechać za drogą i już się jest się na M3 (drogowskazy już z dopiskiem Miskolc) ---- na M3 jesteśmy 1028km, godzina - :D 23.40.

Za Miskolcem zguba - nie ta droga (zamiast prosto - na rondzie w prawo) - zrobiliśmy z 20 km za dużo i 20 minut za długo

1278 km, 14.35. granica Wegry - Słowacja

Kosice - :arrow: PRZYPOMINAM - NIE CHCĄC :!: jechać autostradą -jedziemy najpierw odwodnico - autostradą przez miasto i dalej parę kilosów za miasto (obserwujemy dokładnie tablice przy drodze) i skręcamy w prawo widząc drogowskaz z napisem Budimir, Vojkovice (później już nie da się uciec :lol:), a zaraz potem w lewo i jestesmy na drodze 68, równoległej do autostrady.

Presov 1334 km; wyjazd 3.55. (półgodzinny postój przy Tescu)-
W PRESOVIE :arrow: trzeba jechać na Poprad, Vranow; potem skręcić w prawo za Tesciem, potem dalej na Vranov (skręt w lewo) i za Presovem drogowskaz na Bardejov (w lewo)

Zaczynają się straszne mgły co nas dodatkowo spowalnia.
Aż tu z nagła na 1396 km., o godzinie 4.55. wyłania się granica w Koniecznej

1487, 6.20. TARNÓW :mrgreen: :!: .

SUPLEMENT :P :
Wejscie na sv Ilja wz Orebica.
Pożądane mapka z infoceter w Orebicu + buty górskie, kijki (te 2 ostatnie rzeczy przydatne zwłaszcza przy zejściu) , 2l wody (wariant rano), fotocamera :wink: - ale bez tego wszystkiego też da się wejść.

Wejście od samostanu z cmentarzem (tam zostawić auto) - iść prosto asfaltem 500 metrów (w kierunku konoby Panorama) i tam (100m przed konobą w lewo) wyraźnie oznaczony początek szlaku (i szlak zresztą dalej też - tak jak w Polsce).

Wyjście - najlepiej około 6.00-7.00.
Wcześniej - atakują psy; dopiero około 6.00. psy idą z kozami na pastwisko i można wchodzić :D . Później - za gorąco.

Czas - z przerwami na żarcie i foty podejście -2,5h, zejście 2h.
Warunki - na początku piarg, potem normalnie (w lesie), potem skały; przy wyjściu rannym tym wariantem, przy podejściu jedynie ostatnie 1/2 h w słońcu.

Więcej napiszę w relacji.
Pozdrav czuły
Bubi
Ostatnio edytowano 18.06.2007 21:46 przez Buber, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.06.2007 19:53

Witaj w domu Buber!
:D
Buber napisał(a): PO DRODZE :?: :?: jakieś rurki i jezioro (wie ktoś co to było?)

Pozdrav czuły
Bubi


Te rurki to chyba to:
Elektrownia wodna VELEBIT
Pozdraviam!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
2007: Tarnów - Mostar/Tucepi/Orebic - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone