20 godzin jazdy do Chorwacji autem

Wszystko co dobre byle nie jabłka, chipsy itp bo śmierdzi w aucie jak na wycieczce szkolnej jak się ktoś zhaftuje :]

aniolhc napisał(a):Wszystko co dobre byle nie jabłka, chipsy itp bo śmierdzi w aucie jak na wycieczce szkolnej jak się ktoś zhaftuje :]

a wiesz jak śmierdzi po lodach czekoladowych z Csornej przetrzymanych w małym brzuszku do Zyliny?;)

BeJur napisał(a):A Wy bez ścierwa nie potraficie?

Wiesz jak to jest, kto z kim przestaje, takim się staje

anakin napisał(a):

Bocian napisał(a):

anakin napisał(a):Schabowego z kapustą.

Tak zagrywasz?
Golonka w piwie

O Ty!
Prosię z rusztu

Tak?
Mucha na dziko, a co?

Bocian napisał(a):

BeJur napisał(a):A Wy bez ścierwa nie potraficie?

Wiesz jak to jest, kto z kim przestaje, takim się staje

no w sumie racja

BeJur napisał(a):A Wy bez ścierwa nie potraficie?

Chłopy tak mają, że trawy nie lubią.

krutom napisał(a):Chłopy tak mają, że trawy nie lubią.

oj tam, zaraz trawy

BeJur napisał(a):

krutom napisał(a):Chłopy tak mają, że trawy nie lubią.

oj tam, zaraz trawy

OK może być jakaś sałatka, ale z owoców morza

a co dla wegetarian ????

wermar napisał(a):a co dla wegetarian ????

Cheeseburger bez ... sera?

Bułki z kotletem i musztardą, albo kabanosy, coś słodkiego i duuuuużo picia

krutom napisał(a):

wermar napisał(a):a co dla wegetarian ????

Cheeseburger bez ... sera?

to dla wegan nam wegetarianom zdarza się jeść ser np paski syr w cro.Ale bez przesady z laktozą bo to nic dobrego

wermar napisał(a):a co dla wegetarian ????

kolega parę lat temu na takie pytanie w knajpie uslyszał - kurczak ))))))))))))))))))

tygrysek0038 napisał(a):Bułki z kotletem i musztardą, albo kabanosy, coś słodkiego i duuuuużo picia

To wszytsko jest super, ale jak ktoś nie je mięsa i słodkiego????????????
Wg mnie najlepiej sprawdzają się buły z serem i guma do żucia - zamiast red bulla czy innego wspomagacza, Zapachu kabanosów czy innego delikatnie mówiąc ścierwa nie toleruję w samochodzie - więc co najwyżej mięsożerne stworzenie małe wcina to na parkingu poza samochodem:)

(mały edit dla tych, którzy nie rozumieją co chodzi - nie toleruję moze powinnam zastąpić słowem przeszkadza mi - efekt będzie dokładnie taki sam, ale dla mnie to taka bułka w bibułkę)

Na szczęscie do "siebie" mam okolo 12godzin spokojnej jazdy, z czego większość nocą, a w nocy się nie je

Nie ma to jak tolerancja

themoon napisał(a):Nie ma to jak tolerancja

i czyste powietrze w samochodzie, prawda?