Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

1500 km z małymi dziećmi - wyjazd rano czy na noc ??

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Piotr.H
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 146
Dołączył(a): 11.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piotr.H » 11.09.2011 21:49

My wyjechaliśmy na noc z Krakowa na Istrię z 3 latkiem około 17.00. Syn się przespał 2 godziny a późnij grasował do 23.00. Dobrze ze miałem laptopa to mu puściłem Bajki (ale i tak marudził). W nocy jak przekroczyłem 130 na godzinę to się budził. W Rovinj byliśmy 0 6.30. Natomiast w drogę powrotną wyjechaliśmy o 11.00 syn spał 3 godziny razem ze mną, a małżonka gnała autostradą. Na Węgrzech się zamieniliśmy i o 0.30 byliśmy w domku. Oczywiście w dwie strony po trzy przystanki około 30 minutowe.
Według mnie lepiej było jechać w dzień.
zoork
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 08.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) zoork » 12.09.2011 21:58

A według mnie dzieci są różne to raz i jednym nie przeszkadza kompletnie jazda samochodem czyli znoszą to jak dorośli - mój syn (2,5 roku) cud dzieciak jeżeli chodzi o jazdy samochodem. A po drugie nie ważny wiek uważam, że postój tranzytowy i nocleg to obowiązek dla naszego i ich bezpieczeństwa, ale to już moja prywatna opinia. To są wakacje więc wypoczywajmy a nie jedźmy na zabój. :!:
Figo
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 13.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Figo » 13.09.2011 23:39

Ja bym z innej strony. Jak bardzo jazda z małymi dziećmi wpływa na zmęczenie i koncentrację kierowcy w dzień i w nocy? ;-) Te 1500km z dziećmi było dla mnie mordęgą jako kierowcy,choć podzieloną na 2 etapy. Nie jeżdżę w nocy ,bo boję się zasnąć za kierownicą.
new1984
Croentuzjasta
Posty: 262
Dołączył(a): 18.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 15.09.2011 23:39

Figo napisał(a):Ja bym z innej strony. Jak bardzo jazda z małymi dziećmi wpływa na zmęczenie i koncentrację kierowcy w dzień i w nocy? ;-) Te 1500km z dziećmi było dla mnie mordęgą jako kierowcy,choć podzieloną na 2 etapy. Nie jeżdżę w nocy ,bo boję się zasnąć za kierownicą.


Dlatego ilu kierowców i ich rodzinek na tylnych fotelach, tyle opinii. Każdy zna siebie. Ja uwielbiam jeździć w nocy, a moja córka (3,5 roku w tej chwili) super znosi wszystkie podróże. Rok temu pojechaliśmy do Breli na raz, w tym roku z powodu awarii autka z noclegiem w Austrii.

Więc każdy musi to rozwiązać znając swoje warunki. Pierwsza zasada jest taka: jedziemy na wakacje - to nie wyścigi, mamy się dobrze i bezpiecznie bawić.

pozdrowienia ze słonecznej Podgory.
Bercikrsl
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 20.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bercikrsl » 21.09.2011 17:37

zawsze osobiscie jezdze noca wyjazd 17:30 dzieci cała noc spia
tomlolo
Podróżnik
Posty: 16
Dołączył(a): 24.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomlolo » 22.09.2011 08:10

Jako założycielowi wątku wypada mi napisać co nie co o podróży.
Pojechałem, wróciłem i jestem bardzo zadowolony bo synek doskonale zniósł podróż i praktycznie nie stworzył najmniejszych problemów. Wyjechaliśmy po 18 i po 17 godzinach byliśmy w Podgorze. Było przebudzenie w Budapeszcie na oglądanie miasta nocą i dalej spanie. Obudził się przed Pakostane, w innym świecie i dobrym humorze więc postanowiliśmy jechać dalej. Ostatnią godzinę już dokuczał ale z odsieczą przybyły teletubisie i daliśmy radę. Droga powrotna była krótsza bo start z Pakostane i również sprawdzony wariant nocny, czas przejazdu ten sam ponieważ w nocy na autoceste już troszkę wolniej i Polska przypadła na dzień, w dodatku był to piątek i tiry.
Podsumowując za rok będzie czwarty raz w Cro i na pewno wyspy, bo po pobycie na Hvar'ze w 2008 cały czas mamy jakiś niedosyt ;)
tomcioooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 164
Dołączył(a): 18.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomcioooo » 13.05.2012 15:14

Witam, ja także polecam jazdę w nocy :) oczywiście warto zrobić przerwę na mały sen na jakimś parkingu.
Zaletami jazdy w nocy są :
- mniejszy ruch na drogach
- niższa temperatura
- zaopatrzenie nie nagrzewa się tak w bagażniku
- no i po przyjeździe mamy jeszcze trochę dnia

Pozdrawiam :)
MEGGI
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 26.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) MEGGI » 14.05.2012 14:55

w zeszłym roku wyjeżdżaliśmy ok 20.00 z Poznania, o 15.00 byliśmy na Ciovo . Było ok, dzieciaki bez problemu (zresztą moje chłopaki 7 i 12 już samą drogę traktują jako atrakcję), ale znajomi mieli dużo młodsze dzieci i też nie było problemów.
w tym roku chyba wyjedziemy wcześniej ok 13.00, na rano powinniśmy być na miejscu JUŻ SIĘ NIE MOGĘ DOCZEKAĆ !!!
romman
Globtroter
Posty: 30
Dołączył(a): 20.04.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) romman » 17.05.2012 10:33

Moje 3 grosze odnośnie jazdy w nocy z dziećmi.

Właśnie w powodu dzieci uważam, że nie powinno się jeździć w nocy. Jakiekolwiek zdarzenie losowe lub potrzeba fizjologiczna mocno komplikują sprawę. W ciągu dnia dzieci także przecież śpią jak się znudzą. W w razie konieczności zatrzymania się jest znacznie łatwiej. Przecież można puścić dzieciakom audiobook, film na tablecie, rozmawiać etc. Po nocy rodzice są wykończeni a przecież trzeba zająć się dziećmi! Nie wspomnę o chorobie lokomocyjnej. Jak Ci dzieciak (nie życzę) zarzyga samochód, to w środku nocy dokładne umycie jest problematyczne.

Ja zawsze na wakacje startuję wcześnie rano (4-5). Człowiek jest w miarę wyspany, dzieci dosypiają w drodze, a na miejscu nie trzeba od razu szukać łóżka.
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 17.05.2012 10:57

Zawsze jeździliśmy na noc, w tym roku pierwszy raz wybywamy z Poznania z samego rana, nocleg w Graz. Zważywszy na zamiłowanie Juli do spania w samochodzie to nie przewiduję żadnych komplikacji :)
Tika
Croentuzjasta
Posty: 156
Dołączył(a): 12.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tika » 17.05.2012 11:04

Dobrym rozwiązaniem (przetestowanym) jest samochodowe DVD , z osobnymi słuchawkami dla każdego dziecko ( żeby w drodze nie zwariować) u mnie się to sprawdza.
KrisM
Cromaniak
Posty: 639
Dołączył(a): 21.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrisM » 17.05.2012 11:47

romman napisał(a):Moje 3 grosze odnośnie jazdy w nocy z dziećmi.

Właśnie w powodu dzieci uważam, że nie powinno się jeździć w nocy. Jakiekolwiek zdarzenie losowe lub potrzeba fizjologiczna mocno komplikują sprawę. W ciągu dnia dzieci także przecież śpią jak się znudzą. W w razie konieczności zatrzymania się jest znacznie łatwiej. Przecież można puścić dzieciakom audiobook, film na tablecie, rozmawiać etc. Po nocy rodzice są wykończeni a przecież trzeba zająć się dziećmi! Nie wspomnę o chorobie lokomocyjnej. Jak Ci dzieciak (nie życzę) zarzyga samochód, to w środku nocy dokładne umycie jest problematyczne.

Ja zawsze na wakacje startuję wcześnie rano (4-5). Człowiek jest w miarę wyspany, dzieci dosypiają w drodze, a na miejscu nie trzeba od razu szukać łóżka.

zgadzam się w całej rozciągłości z romman'em. jazda nocą wydaje się być tylko pozornie mniej uciążliwa. ja z moją obecnie 3 - latką jadę 3 raz do chorwacji, i startuję 3 raz wcześnie rano. część drogi dziecko oczywiście śpi, a przez część trzeba nim się zająć. ale w dzień można mu chociaż widoki pokazać;-)
-Katka-
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1012
Dołączył(a): 26.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) -Katka- » 17.05.2012 13:04

Jeździmy zawsze w dzień. Wyjeżdżamy ok 4 rano i jedziemy do późnego wieczora.
Mamy dvd z dwoma ekranami co bardzo ułatwia podróż :wink:
Również pomagają znieść długą podróż płyty do słuchania i książeczki.
Nasz synek często zasypia też w dzień,
przeważnie po dłuższym postoju, na który wybieramy parking z placem zabaw :wink:
kropi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 05.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kropi » 17.05.2012 17:40

To wiele zależy od indywidualnych właściwości kierowcy.

Ja już wiem, że godziny między 3 a 6 rano są dla mnie strefą snu i zarówno wczesne wyjeżdżanie, jak i "ciągnięcie" ponad miarę mogą mieć fatalne skutki, albo kończą się "dosypiankami" na każdej stacji po drodze.

Tak więc nasz patent na drogę do CRO to wyjazd kulturalnie przed południem - rano zawsze jest 100,000 rzeczy do dopakowania, znalezienia, wyjęcia i ponownego włożenia... a zatem wyjeżdżamy o ludzkiej porze po obfitym sniadanku, obiad wypada gdzieś przed granicą albo już w Czechach/Słowacji, nocleg - w wersji przez Węgry w okolicach Mosonmagyarovaru, a przez Austrię - w Oekotelu Graz. Rano śniadanko, te sprawy, wyjazd ok. 9 i na 16-18 jesteśmy na miejscu, jest jeszcze chwila na obejrzenie kempingów i wybranie godnego locum.

Powrót już łykamy na raz - jeśli wyjedziemy o tej 11, spokojnie na 2-3 w nocy jesteśmy w Łodzi i wtedy obowiązkowy obiadek na Węgrzech w Csornej, wcześniej jakaś przekąska jeszcze w CRO.

Dodam, że trochę ogranicza nas zasięg auta - zbiornik LPG wystarcza na przejechanie ok. 300 km i co tyleż robimy pauzy na fajkę, siusiu i tankowanie.

Dzieci (11 i 6 lat) są umiarkowanie marudne, generalnie przy regularnym wypasaniu dają radę, tylko raz starszy zrobił nam koncert na orkiestrę dętą w drodze do Rumunii, ale miał wtedy 3 lata i był niewyspany po jakimś tam weselu.
Casian
Croentuzjasta
Posty: 126
Dołączył(a): 04.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Casian » 17.05.2012 20:34

Podróż to już indywidualna sprawa. Ja mam dziecko 2 latka które podróż w dzień zniesie max 1 h, czyli przejadę jakieś 70 km i mam koncert w aucie. Dlatego jazda nocą jest git, po pierwsze mała śpi, po drugie lubię jeździć nocą, po trzecie temp w aucie są znośne. Planuje małą drzemkę nad ranę co by nie przeholować z jazdą a jak zacznie się dzień to już częste postoje mnie czekają z ww. przyczyn.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
1500 km z małymi dziećmi - wyjazd rano czy na noc ?? - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone