Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

15 dni w raju...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Elizasz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 05.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Elizasz » 24.09.2010 12:03

Walczę, walczę :wink:
Ale że zawsze mam szanownego pana małżonka w domu jedynie w weekendy (praca :( ), to cieszę się jego towarzystwem, robiąc w ten sposób zaległości na forum :wink: 8) :lol:

Ale postanowiłam, że dziś choć malutki odcineczek napiszę :)
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 24.09.2010 12:11

Elizasz napisał(a):Ale postanowiłam, że dziś choć malutki odcineczek napiszę :)


To tak na weekendowe popołudnie :wink:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 24.09.2010 12:20

Elizasz napisał(a): robiąc w ten sposób zaległości na forum :wink: 8) :lol:


Nadrabiasz pewnie inne zaległości... :oops: :wink:
Jesteśmy jak najbardziej wyrozumiali! :wink:
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 24.09.2010 22:10

Elizasz napisał(a):Ale postanowiłam, że dziś choć malutki odcineczek napiszę :)


No, tego dziś to już za dużo nie zostało :wink:

Zdąży... nie zdąży... zdąży... nie zdąży... :lol:


Elizasz napisał(a):... a wiecie, że chory chłop jest gorszy niż chore dzieci 8) :wink: :lol:
...


:lol: :lol: :lol:

Życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla męża! :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 25.09.2010 11:47

Nie zdążyła... :(
Elizasz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 05.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Elizasz » 26.09.2010 15:13

anakin napisał(a):
Nadrabiasz pewnie inne zaległości... :oops: :wink:


hehe, nadrabiam, nadrabiam :wink: do tego stopnia, że kto wie, czy przyszłoroczny wyjazd się odbędzie :roll:

Joanka dziękuję, przekażę choremu :wink:
Jacek może dziś coś będzie, bo pogoda nie dopisuje, to można przy kompie posiedzieć z czystym sumieniem :) :wink:
Elizasz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 05.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Elizasz » 26.09.2010 17:20

Dzień IV i V-błogie leniuchowanie na plaży i spacerki po Tucepi

W tym odcinku niewiele się będzie działo, bo i niewiele zrobiliśmy :P

Rano jak zwykle-chwila ciszy i zadumy na balkonie, podczas gdy panowie jeszcze smacznie śpią :)
Potem najmłodsze dziecię zostaje wyciągnięte z łóżka przez głód i najbliższe chwile spędza toto przed lodówką namyślając się-co by tu zjeść :]

Obrazek

Następnie taszczymy klamoty na plażę i spędzamy kilka godzin leniuchując, skwiercząc na karimatach, chłodząc się w morzu, czytając i rozkoszując się pięknem okolicy :)

Obrazek

Obrazek

Po południu takie zwykłe prozaiczne czynności: odpoczynek, jakieś jedzonko, zabawa z chłopakami, a potem wyprawa na obiadokolację i wieczorny spacerek.
Kuba zakupił sobie wymarzoną koszulkę z nazwiskiem Messi, ale to już widzieliście :P . Cóż jednak poradzę: cały czas w niej by chodził :D

Obrazek

Wito natomiast nie chciał odpuścić żadnemu wyżej troszkę położonemu punktowi, w związku z tym wszystkie progi, skałki i schodki były jego : :)

Obrazek

Obowiązkowy punkt programu każdego dnia to plac zabaw :)

tradycyjny:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i trochę bardziej futurystyczny :

Obrazek

Obrazek

Miejsca z tymi czarami staraliśmy się omijać z daleka :P jak widać, nie zawsze skutecznie :D

Obrazek

Parę ujęć z okolic portu:

Obrazek

Obrazek

We środę najmłodszy i najstarszy tak się zmęczyli plażowaniem, że zasnęli w pokoju, a ja z Kubusiem ruszyłam na spacer, bo szkoda nam było siedzieć w pokoju. Poszliśmy w stronę kościoła. Po drodze minęło nas parę samochodów, trąbiących, dość wolno jadących, przybranych flagami, z krzyczącymi pasażerami :) Niestety, nie zdążyłam wyciągnąć aparatu [buuu] i dopiero po chwili zorientowałam się, że były to prawdopodobnie samochody wiozące młodą parę!!! Co nam wydało się dziwne, jako że była to środa, a więc dzień raczej niezwykły na ślub :) Podeszliśmy do kościoła i faktycznie był on uroczyście ubrany, na ogłoszeniach zaś wisiała informacja, że o 16.30 odbędzie się ślub. jako że zostało nam do tej godziny około 25 minut postanowiliśmy z Kubusiem zaczekać na młodą parę, cykając przy tym parę zdjęć :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

czekaliśmy, czekaliśmy i czekaliśmy.........

Obrazek

przyjechała pani fotograf i pan kamerzysta.........

czekaliśmy........

przyjechała część gości........

czekaliśmy........

przyjechali jacyś panowie: świadkowie? organizatorzy imprezy? nie mam pojęcia...

oni też czekali i czekali, aż w końcu po wykonaniu paru telefonów ruszyli w stronę, w którą pojechał samochód z parą młodą:

Obrazek

muszę przyznać, że straciliśmy w końcu cierpliwość, zrobiło się zdecydowanie za ciepło, zachciało nam się pić i po prostu poszliśmy, nie doczekawszy pary młodej [wtydzioch]
na swoje usprawiedliwienie dodam, że spóźnili się na swój ślub 30 minut albo i lepiej :P nawet ksiądz z ministrantami zaczęli wyglądać na drogę :D
może się rozmyślili....... :D

Na zakończenie dnia jeszcze zachód słońca:

Obrazek

i to by było na tyle :)

Jutro wodospady Kravice i Mostar :)
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 26.09.2010 17:30

Eliza napisał(a): trochę bardziej futurystyczny
Faktycznie wygląda futurystycznie - a co to robiło? To była taka "spręzynka" czy rodzaj "kręcioła" ?
A ominięcie placu zabaw to naprawdę nie lada wyczyn :wink:

pozdrawiam
:D
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 26.09.2010 19:43

Tymona napisał(a):
Eliza napisał(a): trochę bardziej futurystyczny
... a co to robiło? To była taka "spręzynka" czy rodzaj "kręcioła" ?...


Mnie to tzw. bączka przypomina :wink: :lol: - ale faktycznie niezłe - że te dzieci się nie boją na takie ustrojstwa wsiadać :lol:
Elizasz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 05.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Elizasz » 26.09.2010 19:45

Tymona napisał(a):Faktycznie wygląda futurystycznie - a co to robiło? To była taka "spręzynka" czy rodzaj "kręcioła" ?
A ominięcie placu zabaw to naprawdę nie lada wyczyn :wink:

pozdrawiam
:D


taki kręcioł to był :D

Joanka

Wito był jednak trochę przestraszony, Kuba z kolei dobrze się bawił :wink:
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 26.09.2010 19:50

Elizasz napisał(a):... Kuba z kolei dobrze się bawił :wink:


Pewna jesteś? :wink: :lol:

Wygląda na nieźle zakręconego... :lol:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 27.09.2010 19:01

Elizasz napisał(a): niewiele zrobiliśmy :P


Elizasz napisał(a):taszczymy klamoty na plażę


Elizasz napisał(a): skwiercząc na karimatach


Elizasz napisał(a): chłodząc się w morzu, czytając


Elizasz napisał(a):jakieś jedzonko, zabawa z chłopakami, a potem wyprawa na obiadokolację i wieczorny spacerek.


Elizasz napisał(a): plac zabaw :)


Elizasz napisał(a):a ja z Kubusiem ruszyłam na spacer


Elizasz napisał(a): Poszliśmy w stronę kościoła.


Elizasz napisał(a):postanowiliśmy z Kubusiem zaczekać na młodą parę,


Elizasz napisał(a):czekaliśmy, czekaliśmy i czekaliśmy.........


Elizasz napisał(a): straciliśmy w końcu cierpliwość


Elizasz napisał(a): i po prostu poszliśmy


Elizasz napisał(a): jeszcze zachód słońca:



I to jest wg Ciebie...........niewiele??? 8O 8O 8O
Ja po takim dniu musiałbym ze trzy leżeć i.......odpoczywać!!! :wink: :oczko_usmiech: :coool:
Elizasz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 05.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Elizasz » 30.09.2010 20:59

anakin hihihi, po mojemu to było niewiele :wink:

Joanka Kuba to generalnie nieźle zakręcony jest :wink:

brak czasu, totalny brak czasu :? :( :( :(
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 06.10.2010 19:11

Elizasz napisał(a):brak czasu, totalny brak czasu :? :( :( :(

I tak od.....sześciu dni??? 8O
Nieustannie??? 8O
Chyba coś....ściemniasz.... :wink:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 06.10.2010 19:13

anakin napisał(a):
Elizasz napisał(a):brak czasu, totalny brak czasu :? :( :( :(

I tak od.....sześciu dni??? 8O
Nieustannie??? 8O
Chyba coś....ściemniasz.... :wink:

Nie każdy ciągle wali z Rambo napalm... :):)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
15 dni w raju... - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone