13 dni na Lawendowej HVAR

Sveta Nedjelja nie ujela nas tak jak zachwyca innych. Betonowe molo atrakcyjne do sesji fotograficznych. Ogolnie Sv Nd za bardzo zmodyfikowana przez reke czlowieka co stracilo jej urok.

Zjawiskowe zdjęcia. Zostaję z Wami

fajnie tu u was i już mi lepiej z wszą relacją gdy za oknem tak ponuro
swoją drogą przymierzamy się na Hvar więc tym bardziej zasiadam pozdr Jacek

I na koniec wklejamy mix reszty plaz z wyspy Hvar

Ale to już koniec ?

Szutrówka jak widzę nie taka zła.

Świetne fotki.

kaszubskiexpress napisał(a):Szutrówka jak widzę nie taka zła.

Droga jest spoko dopoki nie spotkasz nikogo z naprzeciwka sa miejsca do wyminiecia sie, lecz ktos musi wowczas cofac

nosekdomin napisał(a):Droga jest spoko dopoki nie spotkasz nikogo z naprzeciwka sa miejsca do wyminiecia sie, lecz ktos musi wowczas cofac

Spoko.
Jechaliśmy nią w czerwcu.

Witam i ja
Fotki przecudne

Droga wygląda extremalnie.
W lipcu się przekonam jak się nią jedzie .

Wrzuć jakiś opis do Mixa reszty plaż.

Pozdrawiam

Rafał78 napisał(a):Droga wygląda extremalnie.
W lipcu się przekonam jak się nią jedzie .

Wrzuć jakiś opis do Mixa reszty plaż.

Pozdrawiam

Droga nie taka straszna, a podczas jej pokonywania bedzie nie lada nagroda w postaci widokow. Sprawdz tylko opony przed i po.

Co do Mixa i wogole calej relacji z naszych wakacji, gdyby pisala to moja druga polowka to zapewne opis byl by wyczerpujacy. Ja zrobilem to po mesku. Konkretnie, na temat, szybko, sztywno, najlepiej jak potrafie, pach pach chwila zapomnienia i po robicie. Za to przepraszam, wiele informacji co do Hvar zapewne znajdziecie tez w innych relacjach innych forumowiczow.

W mixie reszty plaz sa to jakies przypadkowe miejsca. Na pewno jest tam Ivan Dolac, Zavala, Bojanic Bad i moze cos jeszcze. Nie plazowalismy we wszystkich miejscach, gdy nam cos nie odpowiadalo pstrykalismy fotke ku pamieci i szlismy dalej. Gdy odkrywalismy nowe plaze na wyspie czesto odchodzilismy od tej glownej szukajac tych najpiekniejszych. Czasem sie to oplacalo a czasem nie. Jednego razu w naszej Vrbosce zwabila nas wydeptana sciezka, szlismy naprawde dlugo, po kamieniach miedzy galeziami z mysla ze jesli droga jest tak trudna to na koncu bedzie piekna laguna. A rzeczywistosc byla taka:

I jeszcze kilka fotek ze Splitu. To nie byl dokladnie nasz prom, ale o tym dowiedzialem sie dopiero jak dobil do portu.

W mixie reszty plaz sa to jakies przypadkowe miejsca. Na pewno jest tam Ivan Dolac,

Ivana rozpoznałem.
Właśnie tam się wybieramy.
Jeszcze tylko 7 miechów i ....Hvar

Pozdrav.

Fotek z wakacji nigdy za dużo .
pozdrawiam

Witam. Świetne zdjęcia. Pozdrawiam.

nosekdomin napisał(a):I na koniec wklejamy mix reszty plaz z wyspy Hvar

część znam ... o reszcie chętnie dowiedział bym się czegoś więcej
pozdrawiam