Re: 11 miesięczny brzdąc gdzie jechać do Chorwacji - konkret
napisał(a) piekara114 » 16.06.2015 11:43
kazow - a czy jazda na noc po całym dniu pracy różni się czymś od jazdy po całym dniu plaży? W sumie różni: w pracy stres, bo urlop zaczynasz i trzeba wszystko pozamykać, przekazać itp., a na plaży luz i tylko myśl, że to ostatnia kąpiel w Jadranie w tym sezonie...
A na wielu plażach są prysznice, więc spokojnie można spłukać się z soli, a "walory zapachowe" jak wyjdziesz na parking na 30st na półgodziny przy biegających dzieciach to takie same jak po plażowaniu i płukaniu prysznicem...
Od 11 lat stosuję podobny system powrotów, nie ważne skąd i zawsze się sprawdzał...
A co do kierowcy/pasażera - jestem zapasowym kierowcą, ale nie dostają kierownicy, bo małż woli sam prowadzić. I co ważne - do PL wraca się szybciej i mniej zmęczonym - raz że po urlopie, dwa - jedzie się z ciepłego do chłodniejszego, więc mniejsze zmęczenie. To moje doświadczenie/odczucie i moich najbliższych i kliku znajomych.