Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nie na Hvarze, nie na Braču, lecz...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009
Nie na Hvarze, nie na Braču, lecz...

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 28.01.2013 19:00

...u Božo, w Orasaču ;)



W końcu i ja się zebrałam, żeby skrobnąć parę słów o naszych ostatnich wakacjach i zilustrować je paroma średniawej jakości fotkami :oczko_usmiech:

Zeszłoroczny wyjazd był inny od pozostałych... jakoś już tak mamy, że każdy kolejny jest inny a jedynym elementem stałym łączącym wszystkie jest brak pewności czy w ogóle pojedziemy ;)

Pierwszy był inny bo... był pierwszy :mrgreen:
Poza tym po kilku latach jeżdżenia nad Bałtyk w końcu pojechaliśmy nad ciepłe morze...
Drugi był inny, bo pojechaliśmy bez dzieci, sami... na ciut „inny” camping niż zwykle, alternatywną trasą i w dodatku samochodem, co do którego nie było pewności jak daleko zajedzie :D
Trzeci, czyli ostatni był inny z co najmniej kilku powodów...

1. Pojechaliśmy baaardzo daleko na południe 8O
2. Pojechało nas więcej niż kiedykolwiek do tej pory...
3. Już jakieś 2 – 3 tygodnie przed wyjazdem wiedzieliśmy gdzie jedziemy i mieliśmy wstępnie „zaklepane” miejsce na campingu 8O
4. Zwiedziliśmy znacznie więcej niż do tej pory choć nie obeszło się bez lekkich zgrzytów ;)

Na ogół było to zwiedzanie w pędzie, na szybko, bo:
- albo nie planowaliśmy nic, wyszło w trakcie i co niektórzy umierali z głodu więc trzeba się było spieszyć... :D
- albo parkomat zeżarł nam kasę a za Chiny Ludowe nie chciał wypluć z siebie biletu, więc trzeba było zebrać manele i wrócić :D
- albo czekała nas koszmarnie długa podróż w związku z czym też trzeba było się spieszyć :roll:

Niemniej jednak udało nam się zobaczyć znacznie więcej niż w trakcie poprzednich wakacji, bo podczas pobytu w Živogošće odbyliśmy aż jedną „górską” wycieczkę do restauracji i zwiedziliśmy centrum Makarskiej przy okazji poszukiwań bankomatu
...a 2 lata temu w Bašce na Krku ograniczyliśmy się do zwiedzania jej centrum i jednej nie do końca udanej wycieczki na plażę Vela Luka :D

Poza tym poznaliśmy sympatycznych ludzi, zjedliśmy najlepsze jak do tej pory lody i pizzę, pobiliśmy rekord długości podróży i miło się rozczarowaliśmy...

Co do inności... następne wakacje też będą inne :D
Już dziś wiemy kiedy i gdzie jedziemy, co więcej mamy już zrobioną rezerwację i nawet zapłaconą zaliczkę :D
Chyba się człowiek starzeje, choć jeszcze nie aż tak, żeby jechać „na apartamenty”, więc znowu będzie camping... :D

To co? Zaczynać?

Na zachętę mała zajawka fotograficzna :lol:
...a będą:
1. Piękne zachody i wcale nie mniej piękne wschody słońca... :smo:
Obrazek
2. Cuda natury...
Obrazek
3. ... i inne cuda 8O
Obrazek



Episode 1
Ostatnio edytowano 28.02.2013 07:30 przez Anai, łącznie edytowano 6 razy
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 28.01.2013 19:05

oooooo :)

pisz i dawaj zdjęcia :)
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 28.01.2013 19:13

Anai napisał(a):To co? Zaczynać?


Nie, no jak musisz.... :roll:








:oczko_usmiech:
Fresz
Croentuzjasta
Posty: 197
Dołączył(a): 04.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fresz » 28.01.2013 19:20

No to jestem i ja :D :D
Agasz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 371
Dołączył(a): 13.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agasz » 28.01.2013 19:33

Już mi się podoba :lol:
Rafał78
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1514
Dołączył(a): 10.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał78 » 28.01.2013 19:48

Czekam na te cuda.
Włączam śledzenie :)

Pozdrawiam
ewelka1
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 82
Dołączył(a): 19.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewelka1 » 28.01.2013 20:04

Piękne fotki!więc i ja czytam! :-P
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.01.2013 20:07

Orasac - jak fajnie! :D Też bywaliśmy na campie u Bożo (w sumie 3 razy, ostatnio w 2008 roku). Z przyjemnością popatrzę, co się tam zmieniło ;)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 28.01.2013 20:09

Pod Maslinom...jak w domu.

:D
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 28.01.2013 20:31

Dobrze się zaczyna ,ale czemu te ładne zdjęcia takie mikro :?: 8O :papa:
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 28.01.2013 20:35

Cześć i czołem wszystkim razem i każdemu z osobna... :mrgreen:

BeJur napisał(a):oooooo :)
pisz i dawaj zdjęcia :)

Nie myślałaś przypadkiem nad karierą aktorską?
Bardzo profesjonalnie udajesz zaskoczenie :oczko_usmiech:

anakin napisał(a):Nie, no jak musisz.... :roll:

Nie muszę...
ale i tak zacznę :P

Agasz napisał(a):Już mi się podoba :lol:

Rafles278 napisał(a):Czekam na te cuda.
Włączam śledzenie :)

ewelka1 napisał(a):Piękne fotki!więc i ja czytam! :-P

Witam i dziękuję za zainteresowanie :oops:
maslinka napisał(a):Orasac - jak fajnie! :D Też bywaliśmy na campie u Bożo (w sumie 3 razy, ostatnio w 2008 roku). Z przyjemnością popatrzę, co się tam zmieniło ;)

Hej! ;)
Mam nadzieję, że Cię nie rozczaruję...
...jak zwykle z campingu fotek mam niewiele, ale jakoś tak nie miałam śmiałości łazić i fotografować toalet czy ludzi robiących pranie :mrgreen:

Jacek S napisał(a):Pod Maslinom...jak w domu. :D

Witaj Jacku!
Zależy co masz na myśli :P
Jeśli chodzi Ci np. o ilość rodaków, to z pewnością :oczko_usmiech:

mervik napisał(a):Dobrze się zaczyna ,ale czemu te ładne zdjęcia takie mikro :?: 8O :papa:

To taki chłyt martetindowy :mrgreen:
...ma Cię zachęcić, żebyś poczekał na większe :P
Adrian34
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 194
Dołączył(a): 06.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adrian34 » 28.01.2013 20:43

Nieźle się zaczyna.
Dołączam.
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 28.01.2013 20:47

Z Głogowa ruszamy 10-tego lipca, o godzinie 16-tej z minutami, a dokładnie o 16:30 ;)

Skład w tym roku nam się powiększył o jedną sztukę w osobie chłopaka starszej córki.
Dla porządku wymienię jednak wszystkich:
Anai – wiadomo ja :mrgreen:
Jur – PM*
Sabina – nasze starsze dziecko
Kacper – jej „królewicz” :oczko_usmiech:
i młodsza córka – Olka

Samochód ten sam – Ford Fusion w kolorze „blue jeans” :D

Parę minut przed 17-tą na Shellu w Lubinie tankujemy, sprawdzamy ciśnienie w oponach i jedziemy dalej
– kierunek Legnica, Bolków, i granica w Lubawce.

4. Gdzieś za Legnicą...
Obrazek
5.Wjeżdżamy do Bolkowa
Obrazek
6. Lubawka
Obrazek
W Kamiennej Górze, krótki popas na tradycyjne już hot-dogi z Orlenu i dotankowanie.
Jedzie się całkiem nieźle, ok. 18-tej, jesteśmy już w Czechach.

Kolejny postój w czeskim Trutnovie, nie spieszymy się, w końcu jedziemy na wakacje.
W albercie zaopatrujemy się w zapas czeskiego piwa na pierwszy dzień w Cro i ok. 20-tej ruszamy dalej.

7. Młodzieżowa część wycieczki i nasz powóz ;)
Obrazek

Mijamy kolejno Hradec Kralove, Jihlavę, Znojmo...
Zaczyna się ściemniać, część wycieczki siedząca z tyłu przysypia ;)

Zauważam, że im bliżej jesteśmy granicy tym więcej nocnych klubów, kasyn i innych przybytków rozrywki...
Ci Austriacy muszą jacyś strasznie niewyżyci być :roll: O_o

W Znojmo – Chvalovice szok... 8O


*Prawie Monż :roll:

Introduction :oczko_usmiech: Episode 2
Ostatnio edytowano 28.02.2013 07:34 przez Anai, łącznie edytowano 4 razy
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 28.01.2013 20:50

Ja tylko jeszcze w kwestii formalnej, jeżeli pozwolisz...

Czy można piszczeć, mówić "och" i "ach" rozpływać się nad kwiecistym stylem pisarskim autorki, przekładającym się rzecz jasna na wspaniałe, wykonane (a jakże) jejże ręką, cudownych, niepowtarzalnych i jedynych w swoim rodzaju zdjęć, których nijak spotkać nie można wśród pospólstwa tego forum? :D

Wolę zapytać, żeby potem nie było... :?
se przy okazyji postów nastukom... :mrgreen:
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 28.01.2013 20:57

anakin napisał(a):Ja tylko jeszcze w kwestii formalnej, jeżeli pozwolisz...

Czy można piszczeć, mówić "och" i "ach" rozpływać...

Hmmm... niech no się zastanowię... :roll:
Myślę, że w ramach wyjątku, especially for you... mogę się zgodzić :oczko_usmiech:
Masz więc anakinie oficjalne pozwoleństwo, żeby piszczeć, ochać i achać oraz się rozpływać...*

*jakkolwiek komicznie by to nie wyglądało :mrgreen:
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Nie na Hvarze, nie na Braču, lecz...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone