O kierunku tegorocznych wakacji zdecydowaliśmy wcześnie bo już w styczniu. Wybór padł na Rumunie do której wybierzemy się po raz pierwszy. Myśleliśmy też nad Bułgarią ale krótka lektura o Siedmiogrodzie przeważyła. Plan zakładał zwiedzanie Transylwanii oraz wypoczynek nad Morzem Czarnym.
Pierwszym krokiem było przeszukanie bazy noclegowej - nie było z tym problemów i w marcu wszystkie noclegi były już zarezerwowane. Wybieraliśmy tanie noclegi głownie schroniska.
Będziemy spać w : Debrecen(H) , Sibiu, Bucharest, Eforie Nord x4, Brasov, Cluj- Napoka, Vadu Izei(Maramuresz).
Lokacje były wybierane z myślą o spokojnym podróżowaniu bez pośpiechu aby jak najwięcej zobaczyć.
Zaczeliśmy powoli zbierać informacje o tym kraju. Kupiliśmy 2 przewodniki: Bezdroża oraz National Geographic które dobrze się uzupełniały. Oczywiście obowiązkowa była lektura relacji innych między innymi PAPy, Franza czy Jo Anny. Bardzo przydatna okazała się strona http://www.romaniatourism.com/ Długie godziny spędziłem przed komputerem wybierając miejsc a które zobaczymy. Było to trudne ponieważ było tak wiele atrakcje, że ciężko było wybrać te "naj"